wtorek, 16 września 2014

716 uuuu rosjanie nu pagadi!!!

zaglądam często na swojego bloga wstecz,
do starej chałupy i tu miesiącami oraz tematycznie podglądam
co robiłam, jak się czułam w zeszły wrzesień, wrzesień sprzed dwóch trzech...lat.
i jakie wnioski? ano gila mam regularnie co jesień!!  i mam deżawi
 otóż rok temu smażąc piczki tez miałam gila bóle gardła i głowy.
tylko wegetacja i dojrzewanie w tym roku jakby szybsze  - piczki nam się sypią
z drzewa i przerabiać trza bo gniją, poza tym maliny ...
jabłka jesienne na polnej jabłoni i czarny bez.
wszystko w zasadzie gotowe. o jakieś dwa trzy tygodnie, a nawet miesiąc za wcześnie.
wcześniej niż rok dwa trzy lata temu. także wniosek jeszcze jeden się nasuwa
otóż choroba mi się synchronizuje z wegetacją owocową. wszak lato jeszcze.
końcówka lata ciepła i słoneczna aż żal że aktualnie nie mogę na spacer
nie mogę ćwiczyć bo słabam. Erna ma focha.

i choć nie lubię być kibicem to mnie siatkarze a głównie kibice siatki wciągnęli
tak więc wojna
przed nami wojna polsko - ruska
no ja tam raczej zbiorowej histerii oraz mobilizacji nie ulegam ALE
po wczorajszej wypowiedzi żyrinowskiego
nu paliaki my was kochamy ale wy sobie sami bat na dupę kręcicie, wy się pierwsi doczekacie razem z republikami bałtyckiemi, was w pierwszej kolejności zmieciemy z powierzchni ziemi pył po was nie zostanie....wy powinniście po rusku gadać..

noż kurwa wasza mać rosjanie moi, jak śpiewa maleńczuk
co wy pierdolicie, nachlani od rana do wieczora??
to my wam dupy skopiemy w czwartek !!!
hej.

ps
i chyba łaskawie zapomnę, że się kiedykolwiek uczyłam tego języka.
i co mnie obchodzi a co ruska inteligencja, literaci, artyści na to wszystko
gówno mnie to obchodzi, bo wiadomo tak krawiec kraje jak mu staje....

6 komentarzy:

  1. w sedno!!
    A gilom mówimy precz!

    OdpowiedzUsuń
  2. krawiec nie kraje, jak mu staje... bo by se uciął... :)))))))))))
    oraz "do boju Pooooolsko...!!!!!"

    OdpowiedzUsuń
  3. Jutro to my tylko przebiegniemy po zgliszczach, jak im dzisiaj Brazylia, żądna krwi po porażce wczoraj, przekopie grządki. Myślę, że nie usłyszą własnych myśli.
    Oraz poczują Polish Power bo dzisiaj zakibicujemy im, a jutro... :)

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....