czwartek, 29 października 2015

929. przedświątecznie i nie chodzi o halloween, tylko.

ZASPAŁAM ....

sama w to nie wierzę.
Kładę się spać za późno i przewijam ten film i przewijam i prze----wijam
a rano się zrywam napięta jak struna i w nieprzytomności swojej doszłam znów
 do ściany.
Zdarza się, że nie wiem jaki dzień i co robić mam, gdzie zapierdalać,
w którą stronę się turlać, co chwytać, w jakim celu wstawać i po co ...
Wieczorami od dni kilku nie czytam, o zgrozo!!!
oraz o matkoicórko i wszyscyświęci!!!
(od dziś chyba tylko takie przekleństwa się będą wymykać mizust)
hehehe postanowiłam wyśmiać tę trudną sytuację geopolityczną. bo cóż innego można ...
nie czytam, za to oglądam nagrane filmy z moimi aktorami i alumnami,
którzy perły przed wieprze napierdalają w temacie PATRIOTYZMU
 i ojcowizny i świąt narodowych .... bożmójbozcóżęmciuczynił
no jest na czym oko i ucho zawiesić. powiadam Wam!!!
Aktualnie więc jestem zatyrana z wszystkich stron. w teatrze. w szkołach.
oraz głównie z powodu 11 listopada. nie mam więc czasu na depresje i na załamki.
niestety. nie mam też czasu na rzeczy przyjemniejsze...
A w sobotę zamiast próby będę przewijać film, kleić, doczepiać ścieżkę dźwiękową
i przetwarzać i myć okna. soki robić z jabłek naszych,
i to samo w niedzielę ... no i oczywiście nie może zabraknąć
wieczoru hellołinowego z horrorem. tradycyjnego zarzynania dyni, zupy dyniowej,
upiornych lampionów ... w końcu TRADYCJA. jest tradycja.

A dziś spacer w te kolory oszałamiające i po chryzantemy. nareszcie.

Poszukuję słoików i butelek na te soki. gdyż nie ma normalnie ...

ps
ps-u nie ędzie.


7 komentarzy:

  1. lenię się;))
    czytam bajki, układam wieże z klocków, dłubię dziurki w kasztanach
    nie śpię do oporu , bo co rano budzi mnie radosne -mamo, głodny jestem:))
    znajdź chwilę na oddech!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a leń się a co )) ja bym też z chęcią aleeeee buuuuuuuu

      t.

      Usuń
  2. Jesoo, Ty chociaż żyjesz w jakiejś relacji z rzeczywistością. Ja odklejona, pracuję do oporu, dzisiaj wydrukowałam helołinwe gry i zabawy, bo mi dzieci przypomniały, nie wiem, gdzie są moje dynie, zapomniałam o kwiatach dla Taty. Jutro jadę... do Mamy. Pierwszy raz w życiu 1 listopada stanę obok w taki sposób. Do dupy to wszystko... a okna? Co to są okna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie pisze o tym ... bo nie lubie prawdziwie juz tego swieta naszego od dawna ...

      t.

      Usuń
  3. taaaaaaaaaa mam dynię w nosie za taką cenę ,co usłyszałam na rynku ...se wezmę i posadzę ,to se lampion zrobię za rok :))) albo szkoda dyni ,bo smaczne toto :)))) .......
    muszę zrobić latte dyniowe ,bo wszędzie pisują ,że dobre ponoć :)))a sytuacji geopolitycznej nie znoszę coraz bardziej w tym wariackim kraju .....i nie kce mi się nawet gadać ,tylko czuję jak mi ręce coraz bardziej opadają ........

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. latte dyniowe ?????? ej co to ?? brzmi kosmicznie, a że jestem fanką dyni ))))

      t.

      Usuń
    2. znajdę ci po weekendzie linka i podeślę :))

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....