jest siódma, powinnam spać do ósmej
tymczasem dzisiejszej nocy ani minuty!!! powody co najmniej dwa,
ból gardła, głowy, stawów i dreszcze naprzemiennie z gonitwą myśli.
o 4.15 wstałam po tablety, gardło przestało funkcjonować:
ślina wsiąkająca w poduszkę, herbata malinowa pita małymi łyczkami.
bogowie jak ja dziś próbę poprowadzę...
No to się doczekałam. muszę zrobić przerwę w tym galopie,
bo do występu nie dożyję.
bóle szyjne powróciły. .. w parze z bólami stawów.
Zmarzłam wczoraj w teatrze
i zapewne nie zrobiła mi dobrze próba na holu szkolnym, gdzie drzwi otwarte
non stop, bo rodzice kręcą się w te i wewte
i siedzenie dupą na zimnych kaflach podczas próby ...
i malownicze padanie(od strzału) demonstrowane na tym zimnym holu.
... jestem już stara i dosyć tych wygłupów. chyba.
Poza tym od kilku tygodni, dokładnie od jelitówki, marznę. cały czas mi zimno.
a teraz dodatkowo z zimnymi potami. Naczelnik ma to samo, od kilku dni.
kicha prycha i kaszle.
Tymczasem dziś próba, teoretycznie na holu
jutro pierwsza generalna z pewnością na holu
w poniedziałek i wtorek na holu?
oraz występ w czwartek. na holu.
Dlaczego takie życzenia mi się spełniają błyskawicznie? i zawsze nie w porę.
czyżby już wczoraj coś się kroiło w organizmie?
ps
Wczoraj, żeby doładować akumulatory i coś zjeść między pracami,
odwiedziłam C.H.
a tam poszłam do empiku i matrasa.
to było przyjemne. bardzo.
zaplanowałam zakup książek i płyt.
ps
u nas we wsi benzopiren nie występuje, my palimy dobrym paliwem,
a nie śmieciami. a śmieciarzy należy zamykać w więźniu !!!
A może raz a dobrze porządny antybiotyk?
OdpowiedzUsuńkochanie w takim razie może za tydzień ten antybiotyk, może już w trumnie... bo do mojego lekarza tydzień, dwa oczekiwań ... i co ty na to??
Usuńjasne dziś pójdę się zarejestrować .... ale ...
czas zmienić lekarza i kraj chyba ....
Jakaś masakra! Toż to lekarz ostatniego , a nie pierwszego kontaktu!
UsuńKraju nie zmieniaj, bo tak jak u Ciebie to rzadkość. Raczej trzeba Ci nowej przychodni i innego lekarza. Nawet gdyby trzeba było dojechać.
oj trzeba, myślę o tym od pewnego czasu zupełnie poważnie i chyba już czas na to. ... wizytę mam w przyszły piątek !!! a przez tydzień mam się bujac z temperaturą, gilem, bólem pleców i głowy. ekh
Usuńto nie na moje nerwy naprawdę ...następnym razem poproś o pisemną odmowę przyjęcia Cię z takimi objawami i uzasadnieniem z jakiego powodu nie możesz skonsultować się z lekarzem ...mnie powiedziała ,żeby tak robić koleżanka ,która pracowała w rejestracji :) a TY sobie żartów nie rób ....bo w końcu dojdzie do jakichś powikłań i dopiero zmoczysz tyłek ...moim skromnym zdaniem ,masz grypę wypisz wymaluj ,a z nią żartów ni ma ..to trzeba wyleżeć niestety ... nawet antybiotyk tu nie pomoże ....coś ci się moim zdaniem z odpornością dzieje ,bo zdecydowanie za często piszesz żeś chora ..praktycznie z jednej choroby wpadasz w drugą kochana ....biegniesz ślepą uliczką ....pamiętaj ,że jak ci na dobre zdrowia zabraknie ,to zostaniesz z tym problemem sama i dojdziesz do muru w końcu ..odwlekasz sobie tylko ten moment .......podejrzewam ,że ty to wiesz, ale masz za dużo pilniejszych spraw do załatwienia ..ekh ...no ale pamiętaj zdrowie jednak masz tylko JEDNO i do tego słabowite ....buźka od mądralińskiej :))))
UsuńAga nie strasz. .. jak to słabowite zdrowie ?? ja jestem silna i raczej zdrowa!! tylko na jesieni choruję i na wiosnę... czyli przesilenia... narażona jestem bardzo, bo z dziećmi mam styczność... masz rację, że przechodzę niejedno przeziębienie, bo nie mam czasu ... ten tydzień jest ciężki ... ale w środe sobie odsapnę znów...
UsuńAga przeleżałam sobotnie popołudnie i niedzielę. A w piątek wezmę zwolnienie na tydzień. i już... nie wyleczyłam sie od krakowa ...((((
to tez nie na moje nerwy i ja nie umiem sie rozpychac łokciami ...