Człowiek strzela panbuk kule nosi. mówi przysłowie.
I wylądowaliśmy w szpitalu, na dyżurze nocnym a potem na SOR-e i nie zrealizowaliśmy planu na
ten łikend, co obsuwa nam terminy i dopinanie. nie szkodzi już się nastawiłam na październik a nawet listopad...trudno, świetnie. gorzej, że materiały do roboty leżą i kwiczą.
W tym tygodniu pomiary do szyb kuchennych oraz jeszcze drzwi kuchenne szklane do wstawienia, których jeszcze nie ma? a być powinny. Także ten.
Poza tym powiedzmy 3/4 góry jest jakoś ułożone a pozostałe czeka na wolny czas a przedmioty, gary, książki i czasopisma krążą i krążą, bo to wybór prawie ostateczny, czy tu lepiej czy tam lepiej czy może książki tylko u góry a gary tylko na dole ...
oraz jak zagospodarować dolną szafę dla gości. latam więc z góry na dół z kapami, kołdrami, kocami
i dopasowuję. Korytarz nadal pełen kurzu a szafa taka niepomalowana.
Dobrze, że ciepło, bo prania idą równo w szeregu. Półka na słoiki z przetworami przygotowana i szafka metalowa w razie godziny W też przyjmie jakieś maliny. na razie śmierdzą w niej ogórki.
Spina o obrazy z Matkajadwigą zwieńczyła wczorajszy wieczór.
Nieopatrznie rozpoczęłam temat dekorowania ścian ikonami i innymi grafikami. znoszę je z góry i przymierzam sobie na luzie, do czasu.
Wieszać chcę wysoko, bo w chałupie nisko, żeby optycznie grało i buczało ale Matkajadwiga ma swoją koncepcję i to ja jestem niedouczona. no klasyka gatunku. bez komentarza.
Jeszcze tydzień. jeszcze tydzień powtarzam sobie w duchu. bardzo nam pomaga i ogarnia i sprząta i pilnuje wykonawców, gdy my w robocie ale nie potrafi się powstrzymać od ciągłego wtrącania się absolutnie we wszystko i chęci decydowania.
Ten typ tak ma. Że nie wyciąga wniosków i w kółko robi ten sam bajzel w relacjach międzyludzkich.
Nie chce mi się już śmiać z niczego.
Jestem zadowolona i cieszę się z efektów i wyglądu chałupy ale jestem też bardzo zmęczona
i teraz poproszę o wakacje.
W dupsku mam polityków i politykę. w dupsku mam stan rozgrywek politycznych w mieście tutejszym oraz inne rozgrywki interpersonalne. Nadal biegam od punktu A do punktu B a w punkcie C padam napysk.
W tym tygodniu w Teatrze mam audyt RODO i od trzech tygodni cała para idzie w rodo.
papiery przewalam, przekładam, lustruję i do zniszczarki, do kartonu, do spalenia ...
wszyscy dostali pierdolca.
rzyg. i kłopoty przewiduję.
Zdrowia dla... chrego/chorej, bo musialo byc bardzo nie halo, skoro dobrowolnie wybraliscie sie na sor.
OdpowiedzUsuńI jeszcze więcej zdrowia, jako pisze Anna Maria.
UsuńDziekuje w imieniu Naczelnika. Podejrzewano złamanie, peknięcie żebra, coś z płucami bo ból był naprawde silny, okazało się, że zapalenie nerwu międzyżebrowego.
UsuńNa początku powiało grozą,ale potem już napięcie zeszło:) No, jak Ty nie wiesz, jak wieszać obrazy...kto by się nie uśmiechnął:)A że z planów na górze się śmieją, zauważyłam i już zawsze rezerwuję z opcja bezpłatnego odwołania! No zdrowia, zdrowia, bo SOR-y -sorry, samo zuo:)
OdpowiedzUsuńi tak siedzieliśmy tylko trzy godziny ...ale zawsze dzięki za życzenia zdrówka dla Naczelnika tym razem. mnie cała ta sytuacja wkurzyła okropnie.
Usuńmoja mam jest ...delikatni mówiąc tradycjonalistką. oraz żyje zgodnie z zasadami śniadania w tvnie.
Ło mosz... niejeden już planował se pierdnąć a zesrał się ... życie . Obrazy wieszaj se jak Ci się podoba a mamci przytakuj. Coś poważnego (pytanie z serii INTELIGENTNE) bo w ramach walki z nudą na SOR się nie jeździ
OdpowiedzUsuńokazało się, że nic powaznego ale bolącego, Naczelnik ma silne bóle w okolicach żeber podejrzewaliśmy złamanie a tu zapalenie nerwu międzyżebrowego...
UsuńAudyt RODO? Jestem chyba gdzieś w odległej galaktyce, bo w tym kraju wszystko wszyscy mają w kierpcach, i szanują się, serio. Zdrowia, i niech będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńMargo natomiast w kraju tutejszym wszyscy dostali pierdolca, serio... firma zrobiła audyt, bo nie robi szkoleń i potem będą zalecenia. ech szkoda gadać
UsuńSzaleństwo panuje na ziemi i na niebie. A tak poważniej to trzymaj się pieknoto, ważne, że w tym wszytkim nie tracisz siebie 🌷
Usuństaram się ...
Usuń