No więc wstaję i "Chwytaj dzień..." słyszę a potem cały dzień mi to po głowie... plum plum
ale nie narzekam, bo lepsze od Tygrysa jednak i nastraja optymistycznie.
Taki paradoks obserwuję, że niby dni krótkie, niby prawie ich nie widać.
A mnie się wydłużyły, aż do granic i do padnięcia na pysk. Do tyrania i myślenia o tyraniu
po 12 godzin. BITE a czasami dłużej. Zasypiam z robotą pod powiekami i budzę się w panice.
Wiele spraw, wiele myśli i za dużo działania. Za dużo na głowie, za dużo...wszystkiego.
Czasami robię stop. Coraz częściej robię STOP. albo raczej myślę o robieniu STOP.
[ha cha cha ]
I zadaję sobie pytanie co, CO ?? mnie uszczęśliwia??
co cieszy?? ciekawe, bo znacznie szybciej odpowiem na pytanie :
Czego się boję? panicznie!! co cieniem podąża za mną gdziekolwiek jestem. Myśli niedobre.
Pozbywam się złych myśli i wspomnień, staram się nie pamiętać, nie życzyć źle ... choć z trudem.
Przeganiam myśli o zemście i pamiętliwości. o tym co było. O tym co będzie?
.
.
.
pracuję nad sobą, żeby mi zwisało.
żeby mi zwisało
żeby być pogodną
żeby nie krzyczeć
żeby mnie nie roznosiło emocjonalnie,
żeby się uspokoić
żeby się nie bać ....
i tak,o.
"Przeglądam w myśli wszystkich mych przyjaciół twarze I myślę sobie, och, psiakrew! czyż wszyscy są gówniarze? Ach, nie! Jest kilku wiernych, z tymi pojechałbym nawet do Kielc. A reszta? Ach, reszta, to jest gówno, proszę pani, wprost na szmelc..." Kto się za ten blog obraża, ten się sam za gówniarza uważa.
Nie no, lepiej, zeby Ci jednak nie zwisalo, a Naczelniku to juz w ogole. :)))
OdpowiedzUsuńach ten zapierdol mnie nastraja tak właśnie...gównianie.
UsuńTeatralno,
OdpowiedzUsuńnie wiem jak to się stało, ale napisałaś dzisiaj mojego posta…
I gdy już Ci się uda to wszystko żeby-żeby, to życzę sobie! domagam się! żądam! żeby mnie to udanie też dotyczyło.
I że wiem, że należy wiedzieć, czego się chce. Hahaha. Dobry żart.
od jakiegoś czasu chyba))) współodczuwamy pewne rzeczy, podobnie.i też życzę sobie
Usuńżeby NAM się udało Kalina !!!!
Jak bardzo chciałabym Cię teraz wyściskać, Kobieto!
UsuńMoże podejdę do jakiejś kobiety na ulicy i ją wyściskam, a Ty poczujesz? Pasuje?
TAAAK pasuje a wiesz, ze podobno przytulanie/wyściskanie pomaga na wszystko a zwłaszcza na ULGĘ, że jakoś to będzie ))
UsuńMam podobnie.
OdpowiedzUsuńo matko ... już nie wiem w co łapy włożyć i co ratować... wszystko się wali ...
Usuńimpreza za imprezą a tu brak kobiety do sprzątania i ogaru. zakupy, dostawcy, sprawozdania...kuurwaaa
Warto w miarę możliwości zastopować, ale wiesz, że często możemy se tylko znak wyobrazić bo nawet nie ma czasu żeby go narysować
OdpowiedzUsuńdokładnie i jeszcze wszystko się sypie ...NA RAZ!!!
Usuńco za czas co za miesiąc cholerny.
Już mi zwisło. Jestem pier... oazą spokoju, je...m kwiatem lotosu😉
OdpowiedzUsuń))) ja sie jeszcze musze sprężąć w tym tygodniu zwłaszcza logistycznie ))kr*a mac.
UsuńALE potem jak mi zwiśnie to cho cho i ho
UsuńJa już zwisanie wypracowałam i mam 6 tygodni wolnego. Odetchnij.
OdpowiedzUsuńczyli na uczelni zaliczyłaś wszystko i spokój. boże żeby zżcie można było tak odhaczyć i mieć spokój...i pewność i czas na przyjemności...
Usuńwyniki mam w lutym, ale mam pass, tym się nie martwię, jak mnie ktoś nisko oceni, to złośliwie... ale to mnie wali, odwołam się.
Usuń