[Niedziela]
A ponieważ łinter is koming odświeżam sobie siódmą serię. Z wielką przyjemnością
Od wczesnego ranka. spać nie mogę.
Wczoraj mieliśmy gości i było fajnie. wczoraj się sprężaliśmy z ogarem więc dziś w zasadzie mogę odpoczywać, prać, przeglądać ciuchy do wyjazdu, farbować włosy, brać kąpiel i leczyć kaca. Wypiłyśmy dużo dobrego wina czerwonego wytrawnego z wielu krajów... jak tak teraz nasłuchuję,
to mi jeszcze we łbie szumi i w żyłach krąży... szkoda, że ten dzień następny zawsze taki okropny jest.
Szczęka nadal mnie boli jak cholera a tabletek wziąć nie mogę. efekt wyboru dokonanego wczoraj,
wino albo tabletki. wiadomo.
...
Tak teraz czytam se te niedzielne odpoczywanki i widzę, że jak na nicnierobienie, to całkiem sporo miałam zaplanowane.
No i nic z tego co tu wypisywałam srana w niedzielę nie udało się, gdyż głównie odpoczywałam, odsypiałam. spałam, oglądałam jednym okiem i spałam. i spałam. organizm był mądrzejszy.
...
Nie wiem jak tam u was ale u nas nadal wiosna. a dziś świeci słońce i może energia wystąpi nieoczekiwanie i w nadmiarze. Wstaję wcześniej, niż do szkoły 7,7.30, mając dzieciaki w teatrze
na różnych warsztatach od rana czyli od dziewiątej. wszystkie zajęcia planowane po południu właśnie odwołałam dając sobie czas do przygotowań wyjazdowych. dając sobie czas.
w domu. w papierach i w zaległościach. dając sobie.
ciągle za mało . ale od czegoś trzeba zacząć, małymi kroczkami...
na razie biorę, żeby nadgonić dogonić.
Teatr, RYBY, Glina, PODRÓŻE Kto się za ten blog obraża, ten się sam za gówniarza uważa.
Widac potrzebowalas tego spania jak kania dzdzu. Nie ma sie co przeciwstawiac swojemu organizmowi, trzeba go sluchac i poddawac sie sygnalom.
OdpowiedzUsuńJesoo, pier... wszystko o odpoczywaj, bo jak się nie zatrzymasz w porę, skończysz, jak ja. Wymęczona, poobijana, zgnębiona wrócisz do roboty bez życia i nadziei, że to się kiedyś kuźwa zmieni.
OdpowiedzUsuńja bym chyba napila sie czerwonego wina by ustabilizowac poziom :P a tak serio, dobrze miec wolne :)
OdpowiedzUsuńTez sie nauczylam sluchac mojego czlowieka, bo warto. Robota nie zajac wiec nie ucieknie, a jak czlowiek ciagnie do lozka to znaczy, ze jest taka potrzeba.
OdpowiedzUsuńPopieram przedmowczynie :))
OdpowiedzUsuńWiesz od czego boli Cię szczęka? Pytam egoistycznie, bo może u mnie ten sam powód...
OdpowiedzUsuńWczoraj przespałam pół dnia, i umówione spotkanie, i kolację, i wstałam jeszcze bardziej zmęczona... Spanie pomaga ostatnio tylko teoretycznie...
Każdy dany czas odbija się potem na odebranym gdzie indziej, ale też się staram dać. Sobie czas. :)
OdpowiedzUsuń