sobota, 16 października 2021

Syndrom ChPD(Chujowej Pani Domu)

to Amelia, ulubiony poławiacz Naczelnika, stoi w porcie i ... rdzewieje. Ja tam nie mam nic naprzeciw ale rybacy mają i Naczelnik ma.

[Za ChPD będą wyrazy, więc kto słabuje na zdrowiu, jest głęboko wierzący niech nie czyta]. 

Dlaczego jeżę się na hasło Fiński system nauczania(tu artykuł https://dziecisawazne.pl/10-roznic-pomiedzy-polskim-a-finskim-systemem-edukacji/). Otóż uczestniczę czasami w szkoleniach z cudowną osobą, która tłumaczy nam średniej krajowej nauczycielskiej, jak należy uczyć, postępować, znajdować się w obecnej sytuacji na rynku. I po każdym takim szkoleniu, jestem uduchowiona i obiecuję poprawę i zaczynam wierzyć, że to wszystko jest możliwe, że ja jestem możliwa w tym zawodzie, że to w ogóle nie zawód tylko odpowiedzialna przyjemność... ale na krótko. W zasadzie to jestem wkurwiona. I pominę tu wszystkie 10 punktów, które wykazują różnice w fińskim i polskim systemie nauczania[Gdy to czytam dostaję wysypki, bo ja też tak chcę]. Ani jeden punkt fińskiego systemu nie przecina się z polskim systemem edukacji. ANI JEDEN !!!. Natomiast wnioski są najistotniejsze, że w ogóle tak można uczyć !? i że w państwie tutejszym systemowo udupia się nauczycieli, dzieci i ich rodziny. Systemowo stawia się ich po dwóch stronach barykady. Od lat, odkąd pamiętam. Nie było jeszcze takiego mundrego, który by to ugryzł i szarpnął właściwie. I pytam się DLACZEGO??? przecież ktoś taki dopiero zasłużył by na pomnik ze spiżu. Ale łatwiej takie pomniki stawiać JPII czy Burym, Ponurym żołnierzom wyklętym, niż NORMALNYM zdroworozsądkowym geniuszom od edukacji.  Łatwiej nam polaczkom cierpieć, walczyć, powstaniować, martyrologizować się i kultywować ten kult bogonarodowy, niż stworzyć zdrowy i dobry system produkujący świadomych, wolnych i mądrych obywateli, który wreszcie przerwałby to zaklęte koło. Wiem co mówię, uczę historii, gdyby film puścić w przyspieszonym tempie, świat by się zrzygał ... Ale najgorsze jest to, że finalnie, to ja mam kaca, ja czuje się podle i to ja nauczycielka znów zjebałam. Zapewne po drugiej stronie barykady odczucia bywają podobne. 

No więc dlaczego się jeżę?? BO ZAZDROSZCZĘ mądrych rozwiązań, rządów, zrównoważonej obywatelskiej postawy. I coraz częściej myślę, że nie ma ratunku... dla nauczycielów, dzieciów, rodziców, polaczków przeklętych.




2 komentarze:

  1. A ja sobie wymyśliłam ostatnio, że z tymi pomnikami to sprawka silnego lobby rzeźbiarzy :),którzy tak kombinują, żeby mieć na ten chleb z musztardą.Co pomników nastawiają-zaraz trzeba zwalać z cokołów i nowe wykuwać! Za moich świadomych czasów poleciały Leniny, Kasprzaki, Dzierżyńskie, Jankowski ...a jak zacznie się odjaniepawlenie to dopiero zaczną spadać:) I chłopaki, i dziewczyny znów chwycą za dłuta! :):):)
    ja już bym dziś nie przemogła swej niechęci i nikt mnie już nie skusi (próbowali!) do powrotu do szkoły nawet na parę godzin, system mnie napawa obrzydzeniem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co to w ogóle za masakra z tymi pomnikami. Ja rozumiem że sztuka musi ale bez przesady.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....