paprocie nas zakrywają powoli, są wszędzie. nie walczę już z nimi, niech rosną zwłaszcza, że wyglądają pysznie. może poprzesadzamy właśnie dziś ?
Dziś ogród i przesadzanie kwiatków gruboszy przepracowałam. a teraz mam zwiechę klimatyczną. pada. ludzieee pada deszcz.
*
Wczoraj zbitka była taka, że mogłam kogoś zmylić. oczywiście rozumiem doskonale czelendze. pracę nad sobą i własnymi słabościami, strachami i Ograniczeniami. chylę czoła, gdy ludzie widocznie nad sobą pracują. chodzą na terapie. czytają. skupiają się i przede wszystkim Słuchają. a nie tylko kłapią i wykładają wszem o wobec.
Taki teraz etap, że głównie rozkminy mam życiowe. nad sobą, sytuacją, no innymi też. choć inni zdecydowanie mniej mnie interesują...jest progres :-)(niech się pani, pani teatralno odpierdoli od innych i skupi na sobie) ale lubię i jest mi to potrzebne. leczenie w procesie. proces trwa.
przyglądam się papużkom nierozłączkom i nie umiem tak. jestem bardzo osobna. i samodzielna. i jestem silną osobowością. Gdybym wyjechała w inne kraje, to jednak musiałabym za zbytnio polegać na drugim człowieku i to mnie niepokoi. ALE powinnam sobie postawić Wyzwanie.
Przekroczyć Rubikon. wiem to. bo co innego mnie czeka?? nuda panie ??
Przyglądam się innym z uwagą. spostrzegam, że często przewidywalne...że jebnie prędzej czy później.
[zauważam, że wiem o nich sporo. to proste, jest tylko kilka typów osobowości i kilka scenariuszy głównego nurtu...]
Wczoraj się matrializowałam w szkole podczas egzaminów, oraz w teatrze. w obu przypadkach ogarniałam rzeczywistość materialną wokół i duchową oraz słucham dwóch fajnych książek na raz "Masła. Asako Yuzuki oraz "Miasta mgieł. Śmielaka.
i na wieczór bardzo smakowita uczta w postaci filmu o ulubionym programie Naczelnika Saturday Night Live. Film świetny, chyba na HBo Max. a tu dokładnie PIERWSZY odcinek
**
Memiarze robią robotę w kwestii nawrockiego, barłna, mencena i innych stanowskich, którzy dotowani przez pis nagle stracili koryto i uderzają w dziennikarki, w Ignasiów ... i jak ich mocodawcy na trumnach, będą teraz się lansować na bogonarodowych szołach podczas debat, i chorych dzieciach... Obrzydliwe.
i dzięki za te memy, bo jak tu się nie śmiać i w sumie rozładowywać napięcie poprzez śmiech. i ośmieszać jednocześnie. Ośmieszanie jest najgorsze. Zarówno polityków, jak i naród tutejszy. są tacy co nie rozumią, że tak po prawdzie, to tylko dla ośmieszanego jest jakiś dramat. reszta ciotek zaraz zapomni. i może w internetach nic nie ginie ale za to nie za długo utrzymuje się na powierzchni.
no i tak z tym Wstydem bym spłętowła, że chujowo go nie mieć. bo potem tak się to kończy, że się zostaje politykiem. ..
a ludzie mają klaustrofobie...eee nie, amnezje miało być. krótką pamięć.
Z memów się s.ieje, ale.nie do śmiechu mi jak słucham/ czytam wypowiedzi osób, które na Nawrockiego będą głosować.
OdpowiedzUsuńJa lubię być nierozłączką, chociaż sama.swietnie sobie daje radę.
Repo ja już nie słucham, nie czytam i nie słucham...przechodzę obok. Trudno, zaakceptowałam fakt, że idioci żyją obok.
Usuńi ja lubię z Naczelnikiem bardzo ale jednak lubię mieć kontrole.
Zarastanie bywa dobre i chwalebne. Co roku na cyplu paprocie wyrastają obok ścieżki, którą spacerują nad brzegiem morza; są jak dobra wróżba - jeśli szybko jest zielono, mamy dużo wody, czyli dobrze, jeśli się grzebią i żółkną, niedobrze. Ostatniej debaty nie oglądałam, od czasu do czasu na memy sobie zerknę i wystarczy :)
OdpowiedzUsuńnie oglądałabym żadnej...gdyby nie Naczelnik, memy owszem wystarczą ;-)
UsuńZwłaszcza sprawa z Ignasiem mnie zbulwersowała, bo o miedzę mieszka, mogę zrozumieć rodziców, że chwytają się każdego sposobu, ale mimo wszystko...
OdpowiedzUsuńDebat nie oglądam, wole powyklejać art żurnal, ale memy lubię i podziwiam twórców.
to jest w ogóle szemrany oślizgły typek...chodził na pasku pisu, teraz sie urwało koryto. i jakiego szlachetnego z siebie robi . rzyg.
UsuńMem ze Stanowskim bardzo w punkt.
OdpowiedzUsuńTak, tylko humor może nas uratować
jak w ogóle można kogoś takiego popierać. taką monstrualną glizde...
Usuńw ogóle typy były, ja po raz pierwszy doborowe...noż tylko na memy sie nadają.
Pis mnie obrzydza i Stanowski też, a życie, niech się toczy. Póki my tu, we własnym rytmie.
OdpowiedzUsuńorzydzaja mnie wszystkie te typy prezentowane, i jeszcze kilku.
Usuńobrzydzają ..
UsuńPragnę by te wybory rozstrzygnęły się w pierwszej turze. Idziemy wszyscy.
UsuńI ja Pragnę
UsuńTo ja tylko napiszę że uwielbiam paprocie.
OdpowiedzUsuńO politykach /oprócz jednego/ szkoda pisać...
I ja lubię magicznie się na nich zatrzymujemy słońce
UsuńMnie obrzydzają wszyscy tzw.prawicowi,ruskie onuce ze szczególnym uwzględnieniem pewnego hipokryty spod znaku szczesccboze😞
OdpowiedzUsuńPaprocie bardzo klimatyczne.
Prawica jest przemocowa i to jest najbardziej obrzydliwe.
UsuńKlimatyczne😃
Tez mam paprocie, własnoręcznie zasadzone i uwielbiam, ale mi geranium się wp.. I zajęło tereny paproci, noz to u mnie normalnie wojna na rabatce, a tak prosiłam, żeby towarzystwo było grzeczne, żebym nie musiała wyrywać i wycinać!
OdpowiedzUsuńStanowski, Braun, Metzen i gangster🙈 mężowie stanu normalnie, to nam prawica dopisała 😂
OdpowiedzUsuńTo byłam ja, innyglos 😊
poprocie moje są bardzo przebiegłe i inwazyjne, wykopuje małpy a one apiać, no to przestałam walczyć. w ogóle se wszystko rośnie, jak chce. trudno.
Usuńa prawica jest i była dodupy.
U mnie przebiegłe są maliny, normalnie mistrzowie znienacka!
Usuńachacha o malinach zapomniałam, też wykopujemy i oddajemy w dobre ręce ale najprzebieglejsza jest MELISa
Usuńnoż kurewa jasna, jest absolutnie WSZĘDZIE🙈😮😫
chcesz trochę ?
Ja się o kandydatach nie wypowiadam, bo mnie ściska. Co jeden to lepszy. Paprocie piękne.
OdpowiedzUsuńNat, na szczęście już że za chwilkę będzie już koniec tej chujowej farsy...
Usuń