Palmę pierwszeństwa w byciu maupą ma PannaLucynka.
Zawsze mnie kręciły szklane koraliki. Mam ciuchy wyszywane. Ostatnio się zafiksowałam szczególnie na biżu w takich klimatach, nabywam, noszę i będę robiła. sama.
a trzecia, to wiadomo...
*
Okulary się nie znalazły...jeszcze ale nadziei nie tracę. ona jak wiadomo umiera ostatnia🙈
noż dramat, muszę używać myszy przy lapku...
to już drugie zaginięte ostatnio...nie wiem co się dzieje.
[wkurza mnie to, i chyba trzeba mi szybko zamawiać drugie a przy okazji sprawdzę wzrok. i wyskoczę ze sporej kasy. powinnam być przyzwyczajona, całe życie gubię okulary. i coraz więcej mnie to kosztuje, oraz niektóre były wyjątkowe.]
Poczytałam u Li, że kupuje dom w Kalabrii i pomyślałam, że może na sylwestra do kalabrii?
ciekawe jak tam z temperaturami. zimą.
Zycie jest bardzo krótkie, i bardzo kruche wiadomo. nie planuję nadmiernie się przejmować się.
Zaczęliśmy wczoraj "Kulawe konie...odsuwaliśmy lodówkę czym rozpoczęliśmy kuchenne porządki. w teatrze też porządkuję gabinet i planuję co gdzie. kończę zabawę z papierami.
poza tym wywlekam ozdoby. a dziś planuję wydziergać dwie gliniane choinki.
Dzień się zapowiada, jak to zwykle. wtorek. ale cusz zrobię wszystko, żeby był interesujący. co tam. niebanalny. szczęśliwy.
dobrego wtorku ludzie.




Dobrego i dla ciebie, nie tylko wtorku.
OdpowiedzUsuńBiżuteria miodzio, nie mam nic podobnego, ale rób i pokazuj!
Och jesli w końcu coś zrobie utkam to jasne.
UsuńLi ma niesamowite pokłady energii! Pamiętam Jej pamiętnik z budowy, co to były za emocje:)
OdpowiedzUsuńKoraliki też lubię, fajnie wyglądasz tak w ogóle i w szczególe.
A dziekuje ci bardzo dobra kobieto. Zmeczonam i niewyspana...
UsuńLi poznałam w czasie czytania Chustki i w sumie nie pamietam pamiwtnika z budowy...ale może poszukam😃
To było mniej więcej w 2010/2011.
Usuńdzienks
UsuńNaszyjniki koralikowe przepieknej urody, obydwa i zastanawialabym sie, ktory fajniejszy. Okulary polecam nosic na lancuszku, zawsze pod reka i nie gina, ja w pracy tak wlasnie nosze, bo nie zawsze potrzebuje miec je na nosie, wtedy sobie zwisaja i sa w kazdej sekundzie do dyspozycji. Kup w komplecie z nowymi okularami, optycy majo.
OdpowiedzUsuńmam sznura na okulary ale mam z tym kłopot, bo zawsze gdzieś przypierniczę tymi okularami...
UsuńZNALAZŁAM pod łóżkiem :-)
Ja stale nosze okulary na sznurku (lancuszku znaczy) i nigdy w nic nie przypierniczylam. No trza troche uwazac, ale przynajmniej nie zgubisz.
Usuńtrza uważać to jest dobra rada dla mnie, dla osoby, która znajduje okulary w lodówce :-DD
Usuńno więc dobrze, spróbuję i będę uważała.
Najfajniejsza - jednak małpa czerwononosa :-))
OdpowiedzUsuńCzy u Ciebie też tyle śniegu co u mnie?
no na i mnie sie podoba bardzo :-)
Usuńnie u mnie zero śniegu za to zimno jak cholera :-(
Super biżuteria, rób 😍
OdpowiedzUsuńCo za Kulawe konie, myślę sobie... a to serial 😁 I w dodatku jest na mojej stronie z filmami online. I w drugim dodatku ma nawet polskie napisy. Znowuś mnie zrobiła w (kulawego) konia - zamiast filmów będę się na serial gapić 🤣
Lubię te kulawe konie, i książki dobre. polecam.
Usuńwszystko ci sprzyja kochana.
no musze tylko czasu poszukać na te biżu.
Czyli nie musisz nosic okularow caly czas. Ja zdejmuje tylko na noc i jak zagladam do rozgrzanego piecyka :))), wiec nie gubie ich nigdy. Odwolaj sie do sw. Antoniego :] niech sie okulary znajda. A moze jakis Mikolaj (tez swiety) podrzuci nowe?
OdpowiedzUsuńTe koraliki sa wesolutkie i pewno radosc ich wykonywania.
Kulawe konie, tytul ladnie brzmi choc bardziej lubie lyse konie :))) w realu.
Dziergane choinki gliniane to dopiero hit!
nie muszę. mam malutką wadę na dal. w aucie muszę. ale gdy na bliż sie pojawiła to sie skomplikowało, bo progresy nie dla mnie, okazało się . jedynie w aucie mogę. do czytania i pracy przy kompie musze mieć specjalne osobne. bo coś tam cos tam z tymi oczami albo z jednym...
Usuńno hit, zwłaszcza że z czarnej gliny :-)))
Ja jak Echo, okulary noszę od rana do nocy, a i tak dla fanaberii zrobiłam drugą parę, bo dostałam piękne oprawki na urodziny, i pragnęłam je również używać :P Wszystkie trzy maupy cudne :P Slow Horses chyba zostawię na święta, chociaż korci mnie.
OdpowiedzUsuńw sumie ja też noszę ale zmieniam i z tym zrobił się kłopot. cztery pary używam na bieżąco...kurde.
Usuńach ach nic se nie zostawiam, na święta będą nowe :-)
A bo zdecydowałam się na szkła, które zastępują również okulary słoneczne, żeby właśnie nie zmieniać, do bliska i do daleka. Ale wiem, że Ty nie bardzo z progresami, u mnie działają idealnie. Ale mój super optometrysta tak mi to wszystko poustawiał, że nie odczuwam różnicy i nic
Usuńmi nie przeszkadza, a to podobno też sztuka i nie wszyscy potrafią. Mój małżon po miesiącu oddał okulary progressy, bo były źle zrobione i poszedł do innego człowieka i teraz jest zadowolony. Margo z kawiarni 🤣 w czasie przerwy
ano własnie sztuka i teraz nie wiesz czy optomeyrysta czy rzeczywiście nie dla każdego progresy...
UsuńDobrego tygodnia, Teatru.
OdpowiedzUsuńTeż kocham te koraliczki. Ostatnio kupiłam od Peruwiańczyka tak cudnej urody kolibra na szyję, że aż strach go nosić, żeby nie zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach.
Okularów nie gubię, za to czasem (za często!) zapominam je wziąć do szkoły, a potrzebuję ich do czytania.
och kochana moja, ja mam trzy pary do ogarniania dzień w dzień i rano dwa razy sprawdzam czy mam w torebce te do czytania i komputera przede wszystkim. bo inaczej masakra. znam ten ból, raczej nie zapominam ale sie zdarza. noś kolibra, na pewno jest piekny.
UsuńJakie piękne korale! No i maupa druga i owszem też bardzo bardzo! Robisz naprawdę świetne rzeczy. Zagonieniśmy i w trybie bezrozumnym śmy pędzacy i tak się dopiero zorientowawszy, że Teatru pisała o Lempickiej. Nie widziałam niestety:( Szkoda..panie. Kulawe fajne i wydają mi się nawet lepsze w filmie niż w literaturze. Szczególnie pierwsze sezony.Idę tera poświętować trochę a potem robota. W przelocie widzieliśmy PIANOFORTE ( kto żyw a nie widział niech ogląda, bo świetne) i wysłuchaliśmy krótkiego koncertu jednego z bohaterów. Co do okularów, ładnie "w" i ładnie "bez", ale niech się już lepiej znajdą, co nie? Leje śniegiem więc urody na mieście brak, tylko kałuże...
OdpowiedzUsuńŻM.
Żonomietka no ja mam dopiero zamiar robić biżu koralikową, to nie moje dzieła, jeszcze :-) ale dziękuje pięknie za wiarę w moje umiejętności. maupe zakupiłam w muzeum berlińskim od razu mnie zachwyciła.
Usuńja namiętnie poluje na Gucia. szukam i dzięki ci za ten trop.
natomiast Pianoforte no nie wiem, bo ja nie jestem fanką :-)
"GUCZO.Notatki z życia" M. Zmarz - Koczanowicz miało być na 35 mm i ...nie ma :-((
UsuńMnie bardziej chodziło, że masz talent artystyczny także w rękach, co widać w wypiekach...więc za co się nie weźmiesz będzie super! Ślicznie wygladasz na zdjęciu. Bardzo bardzo. . Kurka, GUCZO nie wiem, gdzie, ale poszukam, tylko się ogarnę, bo jestem okropnie poza wszystkim.
UsuńŻM
jesteś bardzo hojna ŻM dziękuję
UsuńGdyby ktoś postanowił mi zrobić głupi kawał i zamknąć mnie sam na sam z mandrylem barwnolicym, to jeszcze byłbym gotów wziąć go za diabła. On mnie pewnie również, nick zobowiązuje ;-)
OdpowiedzUsuńno co ty, piękny jest :-DDD nie no masakra, wolę go w sztuce...
UsuńNa Sylwestra zapraszam do siebie. Całkiem serio. Warmia na końcu świata, domostwo stare, ale reszta, miejmy nadzienie, zacna!
OdpowiedzUsuńoch Wuszko z pewnością zacna i w ogóle bardzo jesteś cudowna z ta Warmią :-)
Usuńna pewno pojedziemy i odwiedzimy Ciebie jeśli pozwolisz. ale wykrystalizował nam się grudziń a przy okazji styczeń. bardziej rodzinnie tym razem.