wtorek, 26 sierpnia 2014

701(o dawaniu rady ...po radzie)

dam radę , dam , daaaam radę!
i zrywam aronie z krzaczora
kto nie da rady? ja?
i pakuje owoce do wiaderka
będzie dobrze
i przynoszę wiaderko do chałupy
no jak nie dam, jak dam?
przeparzam słoje wielkie i pakuję aronie do słojów naprzemnennie z cukrem
będzie dobrze...
zlizuje sok krwawy z palców
i czekam, aż zapełni sok słój, a potem
wytrzymam to
potem odleję sok i zaleję owoce wódką i spirytusem
i na końcu połączę prawą z lewą i będzie NALEWKA.

no i tak właśnie się solennie przygotowuję, żeby dać radę.
wytrzymać ten rok. ofkorsss

5 komentarzy:

  1. dużo tej nalewki??;D
    Dasz radę kochana, bo my jak cyborgi:))
    Uściski;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zobaczymy ile wyjdzie )))))))))))))))))))))))))
      aleee wiesz na cały rok musi wystarczyć)))))))))

      Usuń
  2. Asetnol - asetnol@interia.pl

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....