Od poczatku tej wyprawy Uciekamy przed deszczem ulewnym. Zakotwiczyliśmy aktualnie za Bergen tymczasem dzieją sie rzeczy fatalne. POWÓDŹ. Podtopienia, przelane i zerwane tamy, wykolejone pociągi i zagrożona elektrownia. Zalana aurostrada, ktorą mamy wracać za ponad tydzień. Przede wszystkim odwołane promy. Zdjęcia i filmy dość przerażające. Caly czas pada. Z małymi przerwami. Jesli prognozy sie nie zmienią będziemy mieli klopoty z powrotem. I być może też z dotarciem do miejsc przez nas zaplanowanych. Tu w Norwegii. Jutro wyruszamy nad najdłuższy fiord, przejedziemy drogą alternatywną do najdłuższego ponad 20 km tunelu, zjedziemy w dolinę z platformami widokowymi, spektakularnymi widokami, potem na lodowce...
Mam taką nadzieję.
Takiej ilosci opadow nie notowano w Norwegii od 50 lat.
Matkajadwiga dzwoni przerażona tym co widzi w telewizji.
Takiego pecha to ze swieca szukac! Jakby samego deszczu bylo za malo, to jeszcze takie szkody i zagrozenia. Tu tez pogoda do kitu, ale my przynajmniej siedzimy sobie bezpiecznie w domu. Pozostaje Wam miec nadzieje, ze pogoda zdazy sie zmienic zanim wrocicie do Polski.
OdpowiedzUsuńWiesz moja kochana teudbo świetnie 😘😘🤣🤣🤣🤣
UsuńTrudno świetnie znaczy
UsuńNa Bałkanach w Słowenii powódź, w Chorwacji burze i nawałnice, a u nas normalnie, tylko temperatura wreszcie do życia. Uważajcie na siebie!
OdpowiedzUsuńNo to. Mamy tu podobnie
UsuńTrzymajcie się!
OdpowiedzUsuńSię nie puszczamy 😜😘
UsuńBędzie co wspominać! Trzymajcie się ziemi.
OdpowiedzUsuńPrzydadzą się Wam te ciepłe ubranka, coś je zapakowała.
Oj będzie Agniecha 😜😘😘🤣
UsuńTez patrze na mapy pogody... nie zazdroszcze! Trzymajcie sie sucho!
OdpowiedzUsuńE nie trafiło nas jeszcze i miejmy nadzieję nie trafił. Dzis nie pada jestesmy nad fiordem wysoko w gorach. Pozdro
UsuńPomyślalam o Was, czytając o tym , co w Norwegii! Uważajcie i przyjemnosci, mimo wszystko!
OdpowiedzUsuńUważamy jak możemy a przyjemnosc jak diabli
UsuńUwazamy i mamy ogromną przyjemność
UsuńTrzymajcie się ciepło i w miarę możliwości sucho. Wrażeń nikt Wam nie odbierze ;)
OdpowiedzUsuńO tak wrazenia sa mega. Spektakylarne:) dziękuję
UsuńTeatru, wyczerpaliśmy rodzinnie limit pecha na wiele lat za siebie i swoich znajomych. U Was już musi być wszystko dobrze.
OdpowiedzUsuńCzytalam i współczuję. U nas ok i z autem i z pogoda i wyprawa.
UsuńZ tego, co widzę na FB, pogoda chyba w końcu Wam sprzyja, więc niech będzie miło i bez wiekszych ulew.
OdpowiedzUsuńO tak sprzyja nam wszystko Margo :)) dziękuję
Usuń