Podróż była za długa, 11 godzin. Spaliśmy dziś do 10.30. Lot był koszmary, ponad siedem godzin w samolocie to dramat, doopa mi odpadła. Reszta była majakiem sennym po xanaxie. Alee dzieci ofszem słyszałam. Jak na złości w całym samolocie skupisko kochanych robaczków było przy nas
noż ...
All inclusive ma tendencję do przesady zwłaszcza w jedzeniu, mimo koszmarnego zmęczenia skupiłam się wczoraj na krewetkach tygrysich 😁
Tu przylatują zmęczeni życiem i styrani robotą Europejczycy
Od rana miejscówka nad oceanem... Ogromne fale serferzy, kajtowcy i My.
Sąsiadka Ola leży plackiem przy basenie. Ja jeszcze nie. Odziana w lniany kombinezonik spaceruje na bosaka po hotelowych alejach, nad oceanem, na kawkę, na winko białe rozcieńczane woda. Ech.
Mamy pokoje przy samym oceanie więc na tarasie słychać jego nocne wycie i to jest Wspaniałe mówię Wam 😀😍
Podstawa zachowania antysrajacego czyli klątwy faraona jest absolutnie nie spożywanie ani nawet nie branie w usta miejscowej kranowy
No to wczoraj umyłam zęby jak zwykle...teraz czekam co będzie dalej.
Tymczasem.
Pamiętaj, że lód do drinków też jest robiony z kranówy... I kurcze blade, jak tam macie fajnie!
OdpowiedzUsuńI jeszcze dodam: jaka piękna plaża! Z roślinami, bardzo żywa!
UsuńFajne i ładnie i normalnie wakacyjne i temperatura 27i wieje wietrzyk...także luzz
UsuńAuc! A Stoperan chociaz wzielas ze soba? Tak na wszelki wypadek.
OdpowiedzUsuńTa palmowosc mnie zachwyca, bo ja bardzo lubie palmy i nie mialabym nic przeciwko temu, zeby mi ocean szumial za oknem.
Wzięłam stoperan obowiązkowo oraz Łoje driny zamiast wina 😃 wybór bardzo duży
UsuńNo z Egiptu przywiezłam klontfe
OdpowiedzUsuńWarto było
😜
Używajcie!!
No toż używamy 😁oraz uważamy trochę 😅
UsuńJa zawsze zre po kilka tabletek Nifuroxazydu profilaktycznie i nigdy nic.
OdpowiedzUsuńWłaśnie lód do drinków załatwił w Meksyku większą część mojej wycieczki firmowej.
Bawcie się dobrzr!
Jesooo mogłaś mi o tym napisać wcześniej 😐😉
Usuńwszystko będzie dobrze, ach ach jaka miejscówka!
OdpowiedzUsuńRaj na zawsze by mógłbyc. Sciskam
UsuńNo....Pani.....👏najlepszy okres na Afrykę.
OdpowiedzUsuńJa mimo wszelkiej ostrożności 3 dni wyjęte z życia, " faraonka" mnie dopadła.
Ale dla takiej przygody warto było.
Baw się dobrze🌴🍹🍷⛱🌞
Pozdrawiam B.M.
Macie tam raj👌
Cały czas balansuje na krawędzi z tą garsonka 😁
UsuńKurde z faraonka oczywiście oraz dziękuję jest wspaniale
UsuńKlątwa faraona nie dopada wszystkich. Mnie nie dopadła nigdy, mimo że nie zachowuję przesadnej ostrożności.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że i mnie ominie
UsuńPięknie.
OdpowiedzUsuńMam ostatnio mnóstwo obrazowych doznań, bo siostrzenica OM jest w Sir Lance. Świat jest piękny, kolorowy, różnorodny...
cudnej przygody!
😘😘😘
UsuńI wystarczy tylko 11 godzin wysiedzieć, by się cieszyć pięknym i latem. Wspaniale, baw się dobrze, może ta woda była spoko....
OdpowiedzUsuńNa razie mnie nie rusza ale się od wewnątrz zabezpieczam
Usuń