czwartek, 1 lutego 2024

Czillaut z oceanem w tle

 No jest dobrze i w ogóle nie myślę o matczyznie i jej bagnie. Ciepło a nawet gorąco miejscami. Opalam się nienachalne. 

Niestety tutejsze wifi jst do dupy i przepraszam ale nie mogę komentować u niektórych z Was. Nie zawsze też wchodzą moje komentarze tu a posta pisze cały dzień po kawałku...

Chyba ostatnio coś pisałam o tubylcach fajnego hmmm

 Wczoraj nad oceanem a już zwłaszcza nad basenem hotelowym, od rana czułam się jak na plaży w Ustce. Drą ryja ci animatorzy  w różnych kwestiach a to wspólny taniec a to wyścigi w ciągnięciu partnerki za nogę po plaży nooo ludzie odrobiny ciszy nie ma.  Nie słyszałam podkastu ulubionego:

 Jak się starzec bez godności, Grzebałtowska,Winnicka. Uwielbiam. 

Dziś pójdziemy oceanem plażą hen hen w przeciwną stronę.



Wlazlam nawet w te ryczące odmęty do czego nakłaniał mnie Naczelnik ale mi prawie strój z doopy zerwało, to odpuściłam. Za to Naczelnik robił za miejscowego wieloryba wyrzucanego przez fale na brzeg  egen i egen ku uciesze turystów wszelkich odmian. Bawił się jak dziecko i dziś ma w planach aquapark.

Poniżej klimaty hotelowe 


Tu mieszkamy

Po dwóch godzinach plażowania nad oceanem, wróciliśmy do hotelu, na lancz a potem kontynuowaliśmy leżakowanie przy basenie i schładzanie tyłka w barze wodnymi, gdzie serwowano nam kolorowe driny. Ucha ucha. Się odstresowuję jak mogę i mi okoliczności pozwalają. (Ale przyznam, że alko mam już opór)

Mogę tak czytać i żyć nie umierać tylko wątroba może nie ogarnąć tematu. Bo nie rozumie, że to akcja obronna skierowana przeciw klątwie faraona.

 Jedzenie co dwie godziny. Wyborne i urozmaicone. Jeszcze miesiąc pobytu i bym się kulała ... Do samolotu. 

Dziś znów taki czillaut na piasku i z daleka od turystów z powieścią na uszach i rykiem oceanu w tle.

A jutro  planujemy wyprawę po wyspie wynajętym autem terenowym. Będziemy zwiedzać miasteczka, sklepy, zażywać solanek i wjeżdżać na tarasy widokowe. 

 a rekiny bendom nas smyrać po łydkach.



17 komentarzy:

  1. Powiedz tej swojej watrobie, ze jej kolej na odstresowanie przyjdzie po powrocie do matczyzny, teraz jest Twoja kolej, wiec ona ma trzymac pysk i pracowac na trzy zmiany, bo inaczej nie zdolasz pokonac tego stresa.
    Okolicznosci krajobrazowo-hotelowe macie zajefajne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemnie jest i no stress podobno hasło reklamowe wyspy😀

      Usuń
  2. nawet przez chwilę pomyślałam, no fajnie, ale po dłuższej chwili, ja jednak nie mogłabym odpoczywać w takim miejscu z moją nerwicą. Picie wody z kałuży powinno być bezpieczne, mimo wszytko - dla mnie of course.

    A Ty odpoczywaj, pływaj, opalaj, skacz z kamienia na kamień i baw się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i dlatego uciekamy w miejsca ustronne,da się🙂 i jak najdalej od turystów. Mamy hotel 18plus czyli odpadły rodziny z dziećmi. Ufff. Ja najlepiej się bawię czytając uchem nad oceanem. Ingapiac się na niego. A od jutra jazda po wyspie

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. To wpadnij jutro pokarze zdjęcia jak potrafi sponiewierać😅

      Usuń
  4. A kto się słucha gupiej wątroby, proszę ja Ciebie 😃 i jeszcze na urlopie!
    Namów Adriana, żeby wreszcie na narty pojechał i nie robił więcej głupstw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie wiem o pizdowatym Adrianie i na razie nie chcę wiedzieć. Oraz wątrobie przekaże Twój przekaz proszę ja ciebie

      Usuń
  5. Teatralna, masz moralny zakaz narzekania na brak wifi i inne rzeczy. My tu spędzamy dni w szaro-burej rzeczywistości! Miej sumienie, kobieto!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te plaże, ja takie lubię najbardziej, bezkres z zieleniną i bez zabudowań…
    Och i uwielbiam fale, i nie raz byłam sponiewierana ku największej własnej uciesze.
    Baw się dobrze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oderwanie mi służy...a fal takich się bojam😁za to Naczelnik ...sama zobacz w następnym poście😂😂

      Usuń
  7. A ja zapytam- co to za hotel? Bo mam zamiar tam, tylko nie wiem, co wybrać...
    pani z apteki

    OdpowiedzUsuń
  8. Hotel Riu. Wyspa Sal. Ale można wybrać inną wyspę zielona rajska ..tylko nie wiem jakie warunki hotelowe. Tu hotele wypas. Ale wyspa trudna pustynna i wulkaniczna. Zależy na czym ci zależy. Mnie by bardziej odpowiadała inna wyspa bez wypasu hotelowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fantastycznie, bo o nim właśnie myślałam :) Tym 18+ . Potrzebuję ciepła, plaży, leżaka pod parasolem i czytnika. I dwóch tygodni niemyślenia, co ugotować. Uwielbiam Fuerteventurę, myślę, że tu też mi się spodoba :) Dziękuję za informację. Negocjuję w pracy urlop na początku kwietnia.
      pani z apteki

      Usuń
    2. No to ci podpasuje jak cholera 😀

      Usuń
    3. Na kanary jeszcze też planuje wrócić. Pozdrawiam

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....