niedziela, 25 marca 2018

faceci w sukienkach a kobiety z racami.

Nie, świat nie stanął na głowie, świat się zmienia...tylko w kraju tutejszym ta zmiana, to ciągłe buksowanie w miejscu a błoto chlapie po wszystkich.
Jesteście słabi i już tacy pozostaniecie faceci w czerni, w sukienkach, w rajstopach, umalowani,
lubiący przebieranki,  damscy bokserzy... lubiący facetów i dzieci.
A na drugim końcu kija prymitywny macho w dresie albo uniformie wojennym. lubiący karcić
 i zabijać. Gdzie podział się środek?? gdzie norma i jaka norma.
Świat męski ma problem i kryzys.
Patrzyłam na ten gęstniejący tłum i robiło mi się dobrze i niedobrze.
Czy to już teraz tak będzie, że Akcja - Reakcja??
że fanatycy czkną, rządzący się poczują a kobiety będą musiały wychodzić na ulice??
Chronić Podstawowe prawo do decydowaniu o sobie, wolności wyboru i wolności sumienia wywalczone w  XX wieku w tej szerokości geograficznej. Okazuje się, że w kraju katolskim nic nie jest dane raz na zawsze. Że faceci w sukienkach zawsze będą wyciągać łapę i pchać te łapę pod sukienki. ..

Zabrano mi godzinę snu. więc jestem niewyspana i wkurwiona. Poza tym we wtorek kończy się 10 dni L4,( a Naczelnik straszy powikłaniami, bo nie żarłam antybiotyku...)
Ale poziom oleju się wyrówna w ciągu jeszcze lajtowego tygodnia. W środę dopiero do szkoły na dzień projektowy, więc wejście bez hardcoru . a w czawrtekjuzwolne. choć jakiś dyżur się przyplątał. wiadomo spad po ministrze kluzikowatej, idiotce. siedzimy godzinami z jednym lub dwójką dzieci, których rodzice chcą zrobić zakupy, zaliczyć fryzjera, kosmetyczkę...
I znów mi się przypomniał rodzic pajac, zwolennik fińskiego modelu z jednej strony ale że za dużo wolnego mają polskie dzieci, z drugiej strony - się nie może zdecydować biedaczysko.
[Otóż macie dzieci, to je wychowujcie i zajmujcie się nimi zasrani frustraci. nie jest to nasze wspólne dobro. to wasze dobro i obowiązek. zasrany. całe życie dokładam do interesu i cudzych dzieci.
Między innymi 500 plus to moja emerytura. i mam już dość pierdolenia o systemie rodzinnym o upośledzonych o dysfunkcyjnych...o takich siakich i srakich. Każdy wyciąga łapę. Tylko gdy za dwadzieścia lat zabraknie kasy, to kto mi odda?? kto zwróci tą społeczną ściepę, przeputaną na paczki, wakacje, alimenty ichojwie jeszcze na co].

No dobrze, to uspokój się i z uśmiechem na ustach w ten słoneczny dzień się realizuj domowo.
niespiesznie sobie pierz, wycieraj, przesadzaj kwiatki, dosypuj ziemi, przenoś... oddychaj, oddychaj.
... z oddali wrzeszczą dinozarły, bo przyleciały, dziś wysprzątamy budkę lęgową...




18 komentarzy:

  1. A jak już się uspokoisz, nabędziesz uśmiechu, zrealizujesz, zniespieszysz, wytrzesz, dosypiesz i pooddychasz, to daj znać.
    Przyjadę na korepetycje.
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kalina, ja się nigdy nie uspokoję...mnie zawsze będzie szarpała to chojowizna, kóra nas otacza, wypływa, wyłazi zewsząd i zawsze...musiałabym zmienić kraj.

      Usuń
  2. Tak jest...by wkurwu nie prowokować zgodzę się z ostatnimi akapitem, pomijając wymownym milczeniem te poprzednie. Cieszmy się małymi przyjemnościami dnia niedzielnego. Szkoda zdrowia na rozpamiętywanie głupoty. Zejdę za minutkę ze swojej górki do "ogrodu" i nazrywam gałęzi z forsycji i wierzby mandżurskiej ...a potem pójdę sobie nalać cytrynóweczki, bo wiśniówka mi się skończyła. A potem pomyślę jak sobie uprzyjemnię resztę dnia. "Rilaks" v:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przenoszę te graty z dołu do góry i porządkuję..i tez mnie to już wkurwia ale się pocieszam, ze to ostatni remont. więcej nie będzie, koniec.
      smacznego Nika )

      Usuń
  3. Zabralam sie za porzadki i nie mam czasu na myslenie. Wazne, zeby na szybach smugi nie zostaly. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myjesz okna zatem, hmmm ja nie myje ledwo wylazłam z choróbska. powoli przesadzam kwiatki... piore zmieniam pościel..lajtowo

      Usuń
  4. Co ty opowiadasz? Jaka emerytura za 20 lat? Po wszystkich dobrych zmianach bedziesz pracowala do smierci, ku chwale koscilowi!
    Ech, ale jestem wredna, ja juz mam emeryture... hmmm... emeryturke! Tyko na waciki mam do k...y nedzy!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wsciekla jestem bo musze sie za porzadki wziac!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. No gdzies sie musze wyladowac, nie? Przepraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baska nie strasz !!! i nie porzadkuj olej to ))

      Usuń
  7. Mam w dupie porządki, reformę i szlag mnie trafia o sukienkach myśląc. Poprasuję Tedowi koszule. Posłucham muzy. Może pójdę spać. Nie lubię, jak mi ktoś zabiera godzinę snu 😔

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i ja mam porządki tamm
      gdzie i Wy dziewczęta tylko ja porządkuje pod katem remontu, bo muszę a święta?? jakie święta to nie są moje święta to nie moja bajka, ja bym wypierdolła do honolulu na plażę się opalać...

      Usuń
  8. Mam w dupie porządki, dostaje tylko ich update ze zdjęciami. Znowu ich nie spędzam w domu. Co do facetów w sukienkach, to nie mam siły dyskutować. Dla mnie odpowiedz jest prosta - jesteś zwolennikiem jakiejś religii to się jej trzymaj, ale nie zmuszaj do tego mnie!
    Moja przyszłość to dobre serce mojego dziecka,dlatego traktuję go z szacunkiem:-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a moja przyszłość?? no cóż odkładam i wkładam i szukam miejsca na ziemi, oraz jestem dobra dla moich przyjaciół i uczniów ))))))))))

      Usuń
  9. a miałam się nie wypowiadać...
    W naszym społeczeństwie brakuje zwykłego takiego normalnego człowieczeństwa. Brakuje równowagi. nie umiemy argumentować i dyskutować. Tu wszystko idzie na noże, race, demonstracje, a nie ma debaty, rozmowy, bo przeciwnik sprowadza cię do poziomu gówna, wciskając ciemnotę. Dopóki nie nauczymy się szanować innych, dopóty nie będzie dobrze. A nie nauczymy się, bo wszystko zapierdala w jakimś kretyńskim kierunku i nikt nie ogląda się za siebie. Religia? Pomijając moje zdanie na temat czym jest religia, nikt już nie trzyma się korzeni, samego sedna wiary. To już nie jest religia. To jest jakiś chory, coraz chorszy twór.
    zdrowiej kochana. Oby bez skutków ubocznych poszło. Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam podobnie... to zwykły brak szacunku dla drugiego człowieka. a religia ech szkoda gadac opium dla mas to juz mało powiedziane.

      Usuń
    2. o właśnie ....a przykazanie szanuj bliźniego swego katoliku ? nie bo moja racja jest najmojsza .....i mam wrażenie ,że im się wydaje, iż kupują sobie zbawienie w ten sposób ..a to chyba nie tędy droga ....zdrówka kochana duuuuuuuuuużo ..

      Usuń
  10. Fanatycy są w zarządach spółek skarbu państwa. Pałcisz im, no w jakimś tam promilu i utrzymujesz ludzi, którzy jednak, znając Twoje poglądy, na to stanowisko nijak nie zasługują. ALe mnie to wkurwia, złapałam to od Ciebie moja miła.

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....