czwartek, 20 czerwca 2019

Dzień mięsapańskiego.

 a wczoraj był Gombrowicz
na zakończenie roku klas ósmych - po raz pierwszy w historii tej szkoły.
 Wyraziłam swój uprzejmy zdziw ewoluujący w kierunku uświadomienia innym,
że oto Gombrowicz jak Lenin wiecznie żywy, zupełnie jak
 Lenin w październiku a koty w marcu a dokładnie Ferdydurke, zwłaszcza lekcja polskiego.
Na dużym ekranie imitującym tablicę poczynaniom aktorów towarzyszył tekst:

I nie wiadomo kiedy ukazał się na katedrze nauczyciel.
Było to to samo ciało wyblakłe i smutne, które w kancelarii wyraziło ważki pogląd, że STANIAŁO.
 
Poszło dobrze, zważywszy na warunki hali gimnastycznej, było ich słychać, widać a gra aktorska
i umiejętności kuglarskie wzbudziły zachwyt jak nie przymierzając Słowacki. Mickiewicz. Puszkin.
i to by było na tyle.

 Wrzucam w youtuba misterium głosów bułgarskich i co?
i wyskakuje pierdylion odpowiedzi w jednej stylówie: misterium męki pańskiej Kalwaria zebrzydowska,biłgoraj, cieszyn, łódź, kostrzyn ,jasień, niechobrze, grębocin, łętownia, kuźnica...
zewsząd atak, zewsząd nachalne epatowanie.
Tymczasem trzeba wpisać Lisa Gerrard and The Mystery of Bulgarian Voices 
i można się zapaść i to jest to co kocham i co jest moją świętością.

 Chyba dla odwrócenia uwagi, patrzę na ten bełkot, który mnie otacza.
w realu, wszelkich mediach  i na który się natykam w internetach.
I znów cytat z Lema się ciśnie na usta, dotyczący mnogości, zalewu idiotów, kretynów niedouczonych, który ujawnił się wraz z pojawieniem się internetów.
Przykłady? proszę bardzo moje ostatnie odkrycie
anna mandrela i media narodowe.
pierwszy lepszy program a jest ich całkiem sporo

i jest to osoba wykształcona, podobno z doktoratem, to dopiero świadczy o upadku nie tylko oświaty ale i wyższych uczelni w kraju tutejszym.
Po pierwsze w mowie jest miszczynią słowotwórstwa, narodowom, polskom śmierdzi ta mowa.
Po drugie medialność powalająca wręcz, że uch a nawet uh kurwa mać. Porywający sposób przedstawiania materiału, porywający sposób prowadzenia rozmowy a jaki bezstronny.
Błyskotliwość zatyka wręcz.

duszę się.
i zastanawiam dlaczego Gombrowicz nie wpisał w Ferdydurke lekcji religii.
a może wpisał...




16 komentarzy:

  1. Chcialam mondrze skomentowac i zaczelam oglondac :) Nie dalam rady...
    No coz, nic mondrego nie napisze, z betonami sie nie dyskutuje.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas tez te gusla na ulicach, ale po pol godzinie bylo po wszystkim. Moze w landach katolickich jest wieksza pompa, u nas skromnie.
    A to Gombrowicz juz nie na indeksie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta pani ma doktorat, ale doktorat nie powstaje z przekonań światopoglądowych tylko na podstawie badania rzeczywistości. Jeżeli ktoś potrafi dobrze metodologicznie badania przeprowadzić, udowodnić ich wynikami tezę, a potem przeprowadzić polemikę z już powstałymi wynikami innych badań, to ma obronę na plus jak w banku. A potem wyłazi z takiej osoby kompletny ignorant w innej dziedzinie. Ja osobiście mam ogromny dyskomfort, kiedy słucham profesorów z ogromnym dorobkiem naukowym ( i to niepodważalnie udowodnionym jako przystający do realiów)oraz ludzi z innymi tytułami, kiedy "uprawiają" jakąś zawiłą politykę światopoglądową kompletnie odjechaną. My sądzimy, że taki naukowiec powinien być otwarty na różne rzeczy, mieć głęboką wiedzę, być "oświecony", zdystansowany do głupoty, a wychodzą z nich jakieś demony, jakieś straszne poglądy. Należy oddzielić ich pracę naukową, stricte naukową, od ich osobowości. Często są koniunkturalni i niekulturalni, aroganccy i nieempatyczni. Dla większości liczy się kariera choćby po trupach. Wiem, co piszę, pracowałam na 4 różnych uczelniach i wszędzie było to samo bagno. Dlatego tytuł naukowy wcale nie musi oznaczać mądrości tzw. życiowej, normalnej, codziennej.
    Kawałek odsłuchałam, fajnie się zapowiada, dokończę niebawem- ten instrument w kształcie poduchy mnie zaintrygował.
    Drugi kawałek, po zapowiedzi "media narodowe", wyłączyłam. Sorry, rzygam wszystkim co narodowe. mam na to słowo alergię i narodowowstręt.
    Dzisiaj zrobiliśmy sobie wycieczkę na Morawy i przynajmniej nie oglądałam tego cyrku z procesjami. Jednak oni żyją tam inaczej- mniejszy ruch, ludzie nie spieszą się, uśmiech i życzliwość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tym doktoratem jest to o tyle przykre, że pani mówić nie umi!!!ja wiem, że nie trzeba być zazbyt górnolotnym, wystarczy pracowitość i umietność czytania ze zrozumieniem ale jeśli takich doktorantów ma UJ to ja uprzejmię podziękuję.
      Zazdroszczę Moraw, bardzo. Ściskam mocno.

      Usuń
  4. Niech, to, co Ty oglądasz? Ja nawet nie wiedziałam, że są jakieś media narodowe?
    Cieszę się, że wszystko się udało. Zresztą nie mogło się nie udać pod kierunkiem takiej mistrzyni.Wielkie gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja nie wiedziałam do wtorku ... masakra. wpadło mi przez przypadek.
      a za miłe słowa dziękuję

      Usuń
  5. Skąd oni biorą dziennikarzy z taką melodyką głosu? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z polskich uczelni katolickich i z katolickich wydziałów bo ne liczy sie fachowość tylko ślepe posłuszeństwo.

      Usuń
    2. Nie pozwoliłabym tej pani prowadzić nawet apelu z okazji dnia matki w przedszkolu...

      Usuń
    3. i słusznie! pod każdym względem tragedia.

      Usuń
  6. Dlugo mi zajelo zrozumieenie tytulu notki, wreszcie postawilam na przeczekanie. I to sie okazalo strzalem w 10tke, bo komentarze wyjasniaja:))
    Zupelnie zapomnialam, ze takie swieto istnieje. U nas nie wolno sukienkowym szlajac sie po ulicach, chca to moga sobie lazic wokol kosciola, po koscielnym podworku ale od ulicy WARA.
    I bardzo mnie to cieszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jeszcze ci objaśnię do końca Star skąd ta nazwa, otóż mój uczeń w technikum budowlanym poszedł na skróty i zamiast samemu napisać pracę na zajęcia z wiedzy o kulturze, mianowicie opis obrazu i obrzędu w którym chodziło o boże ciało, znalazł sobie prace w internecie a że był bardzo inteligentny i leniwy znalazł opis, który był tłumaczeniem bardzo wprost z angielskiego na polski...zamiast bożego ciała znalazło się określenie "mięsopańskie"
      TADAM!!!

      Usuń
  7. Dobrze że nie wiem o kogo chodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja nie wiedziałam do czasu...tragedia jakaś z tymi prawicowymi odchyłami.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....