poniedziałek, 7 grudnia 2020

prezenty prezenty oraz jaki kośćiół, taki męczennik.

 Przesuwam książki, ćwiczenia, papiery, wyniki badań szukając miejsca na ozdoby, które chcę użyć tego roku, w chałupie i w formie prezentów, bo rozdaję. Postanowiłam zmienić temat, bo święte trio mnie zamęczy: niepokój, wkurw i strach. 

Niepokój, to  stan normalny aktualnie.

Strach, że zachorujemy, strach, że nas wymiksują, że nas oszukają, że nas załatwią, zakneblują, zabiorą, okradną, zabiją podatkami, uniemożliwią wyjazdy, podróże. zamkną. spałują. spiszą. pozbawią podstawowych praw.

Ile można żyć w strachu? i jak się zachowuje nasze ciało od nadmiaru stresu? ano wszystko mnie boli. i mam wrażenie, że wysiada po kawałku każdy kawałek mojego ciała. nie potrafię się cieszyć jakimiś śmiesznymi świętami? nie potrafię, nie równoważą całego mojego życia, które mi odebrano:  nie mogę się spotykać z przyjaciółmi. nie mogę wyjechać na ulubiony festiwal teatralny. nie pojedziemy na narty, odebrano mi całą radochę z takiego wyjazdu - nie można siedzieć na grzańcu i dobrym jedzonku... nie wiadomo czy gdziekolwiek pojedziemy, nie możemy zaplanować letniego wyjazdu. ba nawet tygodnia do przodu. kurwa mać.

Rekapitulacja -  jedyne co możemy, to zrobić sobie dobry prezent. No to luuuu

PREZENTY. 

Prezenty których pragnę: [zanim napiszę biorę do reki Czułego Narratora Olgi i wącham]. 

1. KSIĄŻKI: Sens w domu Egipskim i Złoty róg, Dehnel, Szymiczkowa oraz Bator. Gorzko, Gorzko. sobie pozwolę się rozpieścić książkowo i względnie przystępnie cenowo.

2. Mata masująca Pranamat eco. Mam fajną rzecz do masażu ale nie mogę zlokalizować ładowarki, kabla i zasilacza. i dupa blada. muszę mieć aparat masujący, muszę, bóle pleców i inne wszelakie mnie wykańczają.  TAK.

3. Kołdra. moja ulubiona z owczej wełny nadal dobrze mi służy. ale poczytałam o kołdrze senso rex i wypada mieć. Może jednak jeszcze nie teraz.... niekoniecznie. w ogóle w zasadzie.

4. No i zupełny odlot kasowy ale ma się długie włosy i można a nawet należy o nie zadbać więc Dyson airwrap. polecany przez Krytykę kulinarną. 

No i poszłam po rozum do głowy i pomyślałam, że zamiast loków na głowie wpłacę i wpłaciłam:

https://fundacjajudyta.com, 

siepomaga.pl - dla kotów, zwłaszcza dla Stefana https://pomagam.pl/pe6wetkp?fbclid=IwAR14rBZ5zPO0U3O7uzKr8KbHafQKJi3Cegx1ggiNjU8iNXz9gwR1-AZlbXo

https://przyjacielezwierzat.pl/zbiorki/zbudujmy-wspolnie-schronienie-dla-niechcianych?fbclid=IwAR1D-reDgsLe2YdCCz3Tbvwm7S1UggXlnwhadHW9cX-i2obc4Bx6uwZ6Ybw

Dajcie znać, czy znacie te fundacje i czy też pomagacie.

No i  Wkurw pod tytułem: Zmierzch starego dziada. Jaki kościół, taki męczennik czyli święty pedofil and campany.

W kościole katolskim zmierzch następuje,  POWOLI. rydzyk bezczelnie, pochamsku pierdoli o janiaku, że jest współczesnym męczennikiem, czyli kościół katolski ma pedofilii i ich kumpli za męczenników:

Rezygnacja bp. Janiaka był konsekwencją trwającego postępowania kanonicznego w sprawie ignorowania przez niego doniesień o przestępstwach seksualnych duchownych jego diecezji. O takich przypadkach w ostatnich miesiącach donosiły media. Biskup Janiak był głównym antybohaterem filmu braci Sekielskich “Zabawa w chowanego” oraz tekstów “Więzi” i OKO.press. O jego udziale w kryciu ks. Pawła Kani wcześniej pisała też “Gazeta Wyborcza”.

Do Watykanu w sprawie Janiaka wpłynęły dwa zawiadomienia. Jedno z nich złożył prymas Wojciech Polak po premierze filmu Sekielskich w maju 2020. Wcześniej, w 2018 roku, osobną skargę złożył rektor kaliskiego seminarium, co ujawniła “Więź” w czerwcu 2020 roku.

Tego wszystkiego, co raczył pierdolić rydzyk, słuchał minister jegomać  sprawiedliwości i NIC. Słuchał tego rzecznik praw dziecka i NIC. Czy to jest bulwersujące? brakuje słów na tę pisiorowo - prawicowo - kościołową butę.  OBRZYDZENIE. i mówię Wam, że coraz częściej mam pokusę przyjebać z kałacha w ten ryj.

Trzeba pamiętać, że ten pupilek obecnie rządzących dostał już 200 milinów naszych pieniędzy.

ziobro wypierdalaj!!! w każdej sprawie WYPIERDALAJ !!! w sprawie unii też wypierdalaj. Już nie jestem w stanie oglądać Kawy na ławę, niczego nie mogę już słuchać i oglądać, zwłaszcza  pisdzielców. Polacy wybrali Unię. I żaden pisiorski, prawicowy zjeb nie będzie polek i polaków wyprowadzał z Unii. ani lekceważył Unii. Niech wreszcie znikną te wszystkie dziadersy obmierzłe ryje z polityki. I łukasz warzecha, który pierdoli o dobrym dziele ojca rydzyka, który walnął fakapa jedynie, też niech wypierdala.

10 komentarzy:

  1. Oni sa tak pewni siebie i zachowuja sie, jakby jutro mialo nie nastapic, dlatego jednak obawiam sie, ze ich veto jest nieuniknione. Bo jesli nie veto, to dlugoletnie pudlo, trzeciego wyjscia nie maja. I tez sie boje. Ludzie umieraja, sluzba zdrowia lezy, ale rydzyki i kurwizja dostaja bez przerwy, kobietom psika sie gazem w twarz, usprawiedliwia pedofilow. Dokad to zmierza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do następnych wyborów niestety dopiero. nikt nie będzie wyprowadzał ludzi i zaostrzał sytuacji, bo się boją, że poleje się krew...wystarczy, że pisdzielce idą na zwarcie.
      są w dość paskudnej sytuacji - naciski z każdej strony - zjebana prawica, godki, konfederaci, z drugiej wkurwione kobiety, lewica, opozycja tfujejmać...
      poza tym widzę, że wszyscy mają dość. ile można powiedz????

      Usuń
  2. Zamiast prana kuo 4fisio, w wersji eko jest mega, a cena nie zwala z nóg, jak prana.
    Od lat, regularnie, co miesiąc wspieram jedną fundację.
    Przed świętami zaliczę empik na bank, Ted już wie o 'Czułym...' sam złapie za niego jak tylko na chwilę odłożę.
    Zapaliłam drugą świecę na wieńcu ale zupełnie nie czuję świąt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja nie czuję...o tej porze ganiałam jak kot z pęcherzem cała w lastchysmasach organizują mikołajki, konkursy, ubierając teatr, robiąc zakupy dla dzieci, nagrody...nie mam żadnego wieńca adwentowego. w domu zawiśnie duża jemioła only.
      dzięki za namiary na maty ))))

      Usuń
  3. Ale, ale czemu "z kałacha w ten ryj". No ja Cię proszę. Nie bądź taka miłościwa. No chyba że zamierzasz troszeczkę spudłować. Nie do końca trafić... Ach, marzenia...
    Post ścisły 40 dniowy zafundować takiemu. Zgodnie z jego religią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. post by się przydał co jeden to lepszy, rydzyk czy jarek obaj ledwo się toczą spasione wieprzki na ludzkiej głupocie.
      tak po prawdzie Agniecha to masz tam u siebie mozliwość migracji ale niestety nikt z nas nie jest bezpieczny z tymi zjebami. a wszyscy będziemy ponosić konsekwencje...
      jedynie 5 kaczyńskiego popieram ... w przeciwieństwie to większości, co za naród cholerny

      Usuń
  4. Na to całe zepsucie KK też już patrzeć nie mogę, dziwne, że nadal tak wielka rzesza katolików jest na tyle zmanipulowana, że nie dostrzega nawet tej obłudy i tych świństw i bezeceństw czynionych "w imię i na rzecz". Straszna jest siła tej instytucji.

    Współczuję bólów. Dlatego właśnie ja się trochę odcinam ostatnio od trudnych tematów, a nawet próbuję dostrzec pozytywy tej sytuacji ogólnej. Polityczną sobie darowałam, bo to chyba by już było za trudne.

    Uściski!
    A mata masująca Pranamat eco to naprawę cudo! Zakupiłam, używam i naprawdę nieźle robi robotę.
    Ale polecam Ci też zwykłe ćwiczenia rozciągające - u mnie od razu czyli po 2-3 dniach mijają bóle pleców i już nie czuję się tak obciążona i zmasakrowana codziennie rano.
    Pozdrowienia cieplutkie
    A zakończę pozdrowieniem ***** ***!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prymitywne tępe dzidy są...i fanatycy zjebani.ech Iw jak ja Tobie zazdroszczę normalnego kraju, nawet jeśli Panterowata narzeka. Tu dzieją się rzeczy niedowytrzymania. normalnie. i szlag mnie trafia każdego dnia.
      Iw ćwiczenia rozciągające robisz codziennie zapewne, ja na jogę chadzam dwa razy w tygodniu ale to za mało muszę każdego dnia choć chwilę poćwiczyć..i powiem ci, że po wczorajszej porannej jodze z joginką plecy mnie napierdalały a nie tylko bolały, więc nie wiem co się dzieje..

      Usuń
  5. Hej, kochana <3
    Rzadko bywam na blogach, ale Ciebie podglądam.
    O polityce nie chcę tu gadać, wyżywam się na TT ;)
    Warzecha, symetrysta zablokwał mnie już dawno :)))
    Pracy mam huk, o świętach powoli zaczynam myśleć.
    Tradycja płynie w mej ateistycznej krwi, wiec jak zwykle będę pichcić, trochę stroić
    chociaż choinki chyba nie kupię, tak jak i w ubiegłym roku.
    Dużo zdrowia życzę, bo to chyba najważniejsze obecnie.
    No i żeby nas z UE ten #jebaćPiS nie wyprowadził <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ach Sonic kochana dlaczemuż to nie piszesz choć raz w czas...dużo zdrowia i cieszę się, że pracy huk z jednej strony z drugiej dbaj o siebie. ściskam mocno. do świąt zabieram się jak pies do jeża.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....