sobota, 5 grudnia 2020

Propozycja życzeń świątecznych - używaj rozumu.

(internetowe skandynawskie inspiracje)
 

 ZASADA NR 1.Traktuj innych tak, jak ty chciałbyś być traktowany‒ to złota reguła etyczna, która pojawiała się w pracach antycznych filozofów: Konfucjusza, Arystotelesa czy Platona.

i w zasadzie by wystarczyło stosowanie jej. przez WSZYSTKICH.

Jeśli stosujesz tę konfucjuszowsko-platońską regułę w kraju tutejszym, to owszem jesteś frajerem. Nie szlachetnym Don Kichotem, tylko zwykłym frajerem, który daje sobie pluć w gembę. po pierwsze przez kościół, po drugie przez pisdzielcow, po trzecie przez polaczków współobywateli. [Dlatego z tym oszołomstwem, z tą bezczelną, prymitywną, chamską tłuszczą trzeba konsekwentnie, przy pomocy wszelkich środków walczyć a nie zasłaniać się szlachetną postawą wyższości intelektualnej. oraz artystyczną wrażliwością i obrzydzeniem].

ZASADA NR 2.

Ja dziecko stanu wojennego, w tym sensie, że stan wojenny zabrał mi dzieciństwo, pierwszą młodość i kazał uciekać z kraju oraz być wieczną opozycjonistką.  Ale nauczył mnie bardzo ważnej rzeczy, wbił w łeb na całe życie, to zdanie:  Jeśli ty nie interesujesz się polityką, to nie znaczy, że polityka nie interesuje się tobą. Obecna młodzież poczuła to również na własnym tyłku i poczuje dramatycznie, gdy pisdzielcom uda się wyautować nas z unijnej kasy i wyprowadzić z Unii. Koniec z dotacjami dla gmin, samorządów, nauki, kultury oraz wyjazdów erazmusowych. A nawet koniec z podróżami zagranicznymi w imię sarmackiej głupoty.

Tym razem nie używam z premedytacją określeń Wesołych Świąt Bożegonadzodzenia. Nie chcę mieć nic wspólnego z kościołowym świętowaniem. Niemniej świętować zamierzam, nie katolicko zupełnie. Dla poprawienia nastroju i wyglądu domu, w którym spędzam dużo czasu, będę go rozświetlać światełkami, strojeniami. Będziemy rozpalać ogień w kominku i szykować smakołyki i pić kawę w mikołajkowych kubkach i chodzić w wygodnych bluzach mikołajkowych. Będziemy się rozpieszczać prezentami. Będziemy spacerować i jeździć na wycieczki. Wszystko to bez bożonarodzeniowej spinki. I bez Matkijadwigi. Jeszcze nie podęliśmy ostatecznej decyzji w sprawie ewentualnego wyjazdu na samą wigilię do matki. My jesteśmy przeciw, z powodów wiadomych, covidowych. Matkajadwiga się miota...

A  moje ulubione dekoracje naturalne domu, to niezmiennie od lat skandynawskie blogi ale też i inne więcej tradycyjne, propozycje werandy country:


 





To pierwszy post z cyklu: sobie dekoruję i ogarniam zgodnie z moimi upodobaniami dom i ogród.

11 komentarzy:

  1. Boszszsz... jak ja lubie te zeznania slodkich pan (panius) domu, ze polityka to... prawda... sprawa meska, ze one sie nie interesuja, bo i tak wplywu nie maja, ze po co i w ogole. Za to z upodobaniem narzekaja, jak jest zle i ze one juz nie wytrzymuja. I dziwia sie, ze mezczyzni traktuja je dokladnie tak, jak sobie na to zasluzyly, jak durnowate maskotki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ty je nazywasz paniusiami a ja kurwami domowymi.

      Usuń
  2. Polityka jest i wypieranie jej albo udawanie, że mnie nie dotyczy jest głupie.
    Nasze święta już od lat są na naszych warunkach, a tym razem wywalczyłam ostatni punkt programu czyli obiad na kolację. No! Nareszcie święta będą wyglądały, jak w domu mojej Mamy😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obiad na kolacje mówisz ale wielodaniowy chyba ;-) a my zamawiamy suszi i trochę pierogów różnych od znajomych ulubionych lokali, które lubimy i w których jadamy. U nas nareszcie nie będzie jak u Mamy ...

      Usuń
    2. O tak, taki barszczem, z pieczoną kaczką, faszerowaną kaszą gryczaną i ulubioną surówką z czerwonej kapysty. Oraz oczywiście z winem i serami na deser.

      Usuń
  3. To samo mówię odnośnie polityki.
    Oraz Ad.1: miło i inteligentnie już było. W Polsce rządzi chamstwo i tylko chamstwo ma siłę przebicia.bo nie myśli długofalowo, tylko tu i teraz. Zresztą nie tylko w Polsce. Przeraża mnie to.
    Ad. skandynawsko i pięknie. Ja tam będę mieszkać. Nie wiem kiedy, ale będę. Ja tam pojadę i bedę szczęśliwa po stokroć. Coraz mocniej twardnieje to przekonanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o i ja bym chciała na Islandię, Wyspy Owcze, wyspę Olandię, do Szwecji do do do
      ale tam pierońsko drogo. Ale się wybieramy latem.

      Usuń
  4. Zasada nr 1.
    Ja jednak staram się ją stosować i stosować będę.
    Zasada nr 2.
    Chciałoby się być eskapistą, ale chyba już się nie da.
    Natomiast świąteczne klimaty ładniutkie pokazujesz. Może się czymś zainspiruję? Słoikiem z kranikiem, np.? :-DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. każdego osobista sprawa bycia kim się chce i z kim się chce... ale od polityki i od aktualnej zgnilizny nie uciekniesz, widziałaś świętowanie radia maryja, rydzyka, wczorajsze, widziałaś chujów w sukienkach gardzących ofiarami pedofilstwa w kraju tutejszym, widziałaś rzondzik na tej imprezie łamiący zasady reżimu sanitarnego ...i nie wkurwia cię to?

      Usuń
    3. Widzisz. Nie widziałam. Przestałam oglądać telewizję dawno temu. A czytanie nie jest takie bezpośrednie jak obraz, więc być może dlatego moje wku**ienie jest mniejsze niż Twoje.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....