Robię nadal drutami. bo co tu robić w taką zimnicę cholerną. drugi raz w ciągu 2 dni napiszę, że jest zimno w chuj. i że doprowadza mnie to do rozpaczy, do osiwienia, i do roztycia. nie chodzę w pole z psicą, bo tak pizga, że trudno równowagę utrzymać. Pion i nagle poziom.
Jakieś dwa dni temu przypadkiem posłuchałam rozmowy Jacka Dehnela z sukienkowym, gościł ich Morozowski i doprawdy wzruszył mnie sukienkowy, zapewniając, że kościół katolski szanuje niewiernych apostatów ateistów agnostyków. Jacka też to ubawiło. Sukienkowy nalegał też aby zmienił ton swoich wypowiedzi, bo on jest obraźliwy i mało brakowało aby nie wypierdział słynnej obrazy uczuć religijnych. Dehnel powiedział, że zasadniczo nie szanuje ludzi, którzy nie szanują jego godności do bycia człowiekiem i odbierają mu prawa w imię swojej wiary. oraz zasadniczo wyjaśnił, że dla niego ani św mikołaj nie istnieje, ani zeus, i inne gusła i że nie podziela świętości świętych bo nie podziela żadnej świętości i wiary w bogów... czego tu nie można zrozumieć będąc katolem?? się pytam się.
No i na koniec - Japierdolę, [ i jak tu nie używać słów nieparlamentarnych] że tak subtelnie nawiążę do tych nieetycznych szczepionek, otóż przynajmniej się te płody na coś przydały, dobrego. oraz mnie ręce opadły do piwnicy z powodu episkopatu tutejszego. Moralnie wątpliwe jest właśnie jego zachowanie zarówno w kwestii narażania zdrowia i życia wiernych jak i pedofilii w kościele. A nawet gdyby coś było na rzeczy(co mam głęboko w dupie) to jak trzeba mieć nasrane w głowie, żeby zlepek komórek był ważniejszy od gotowego w pełni do życia człowieka, jego zdrowia życia???
a tu wyjaśniono polskim głąbom: https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/szczepienia-na-covid-19-biskupi-z-episkopatu-polski-uwazaja-ze-astrazeneca-i/smvpzqn
Słuchałam wczoraj co te głąby biskupie mówiły o szczepionkach to myślałam,że mam omamy.Dziwić się pózniej części kościółkowym,że nie chcą się szczepić i wierzą w moc sprawczą wody świeconej.
OdpowiedzUsuńZimnem pizga niemiłosiernie.Roślinki biedne uśpione jak i my w oczekiwaniu na ciepełko.
Ela(sąsiadka)
w głowie się nie mieści, jak odrzucają medycynę to po całości proponuje i przejść na tryb sprzed 2 tysięcy lat - gminy i bieda... ale na operacyjke do szpitala biegiem z zadartą kiecką i lekarstwa łykają, jak chorują chuje, taka to hipokryzja...to samo skurwysyny z ordo iuris i i godek i pro lajfy.
UsuńChociazbys na pocieszenie psinke pokazala...
OdpowiedzUsuńA w ogole to dzieńdoberek:)
Bociany na łąkach zapowiadają wiosne....?????
Ale na dworze rzeczywiscie juz 11 stopni, wczoraj bylo 3! Moze wreszcie chociaz na spacer wyjde, bo juz z miesiac sie nie poruszam poza domem :(
u nas też bociany przyleciały i jeże już ganiają a wieczorem dwa stopnie a na południu śnieżyce. A szczepiona już byłaś Basiu ? czy nadal czekacie. Sciskam i pokażę tego łobuza
UsuńI tak glaby nie zrozumio, bo to glaby. Za to swiecie wierza w to, co klecha wybzdzi na kazaniu. W szczepionkach sa plody i juz!
OdpowiedzUsuńU nasa tez Syberia, jesli Cie to pocieszy.
nic mnie już nie cieszy. ale z drugiej strony wolę siedzieć w domu niż ganiać do szkoły przed drugą dawką i raczej powrotu do końca roku nie planuję...planuję ogród i słońce czyli nadawanie z tarasu, z hamaka spod jabłonki. Plany kolejnego katolskiego zjeba ministra mnie nie interesują.
UsuńTrzeba zajmować obie dłonie bo wtedy nie można nikomu zaje... Ciekawe czy sami nie polecieli się szczepć jako pierwsi w obawie o swoje zafajdane życie?
OdpowiedzUsuńowszem pobiegli świński9m truchtem chuje.
UsuńŚredniowiecze, tak sobie myślę o tych kościelnych rewelacjach.
OdpowiedzUsuńgorzej...WYRACHOWANIE nie mające nic wspólnego z wiarą...
Usuńto też
Usuń