sobota, 1 kwietnia 2023

Marzec śmignął...

 ktoś napisał o tym marcu święte słowa. się nagle obudziłam w kwietniu. w dodatku SAMA. Naczelnik podróżuje po południowych rubieżach kraju tutejszego, trochę imprezuje, trochę odwiedza rodzinę, trochę pracuje we firmie....zazdroszczę mu skrycie.

Natomiast ja sobie rekompensuję. brak i tęsknotę. oraz gimnastykę logistyczną: 

Miła moja, 

skleć dokupy dwa etaty, 

psa i koty

i wiosenny ogar chaty.

No weź pogódź, bądź mondra. otóż bez sąsiada się nie da. bez sąsiadów przyjaciół. no ale trzeba sobie zasłużyć normalnie.

 Zrobiłam zakupy w Desi i będę zadowolona. przekopuje też garderobę, odkładam buty zimowe w kartonowe opakowania, wyciągam wiosenne ,,, zamawiam letnie. dostałam kapitalny włoski lniany kombinezon plażowo-letni. za 25 złotych )))

Budzę się wśród zwierzów pso-kotnych i w zasadzie nam tylko brakuje małp i bananów, w tej pościeli. Otóż są tu wszystkie zabawki Cri. choć jej nie wolno wnosić do łóżka. ale przecież ona też tęskni i w zasadzie bardziej obecnie na stendbaju, niż normalnie, bo pilnuje. strzeże pani i domu, na poważnie robi raban z byle dźwięku, który przecież już słyszała. koty gania i na nie szczeka a przed chwilą ostro obszczekała rzadkiego "sąsiada. łobuz. i Awanturnica.

ech.

Zachwycona jestem "Burzą i Zwierciadłem, no uwielbiam takie książki. Brylancik. 

**

Wczoraj, w trakcie dość chujowego samopoczucia, pomiędzy porządkami w szafie w pokoju gościnnym, pomiędzy przeglądaniem pościeli i odkładaniem do parowego odświeżu a praniem, a wynoszeniem do teatru, pomiędzy telefonami do Matkijadwigi w sprawie terminu przyjazdu, pomiędzy wycieraniem półek w szafie i skrzyniach pod łóżkiem i zdejmowaniem szmat ze ścian Wszędzie, bo zastąpią je inne szmaty[no wedle niektórych dom nasz jest wysoce niepraktyczny, bo w łazience nie ma kafli od podłogi do sufitu, wanna stoi na środku i jest ceglana ściana i w ogóle dużo wszystkiego:książek na półkach, płyt w stojakach, obrazów na ścianach i zdjęć i rysunków i rzeźb i wazonów i szmat na ścianach  ... bo dom powinien wyglądać jak wylizany szpital, i być jedynie praktyczny i bezosobowy. prysznic zamiast wanny i to z opcją balkonika. no ja wiem, że każdy patrzy do czego mu bliżej albo na co go stać ale po co zaraz się wyzłośliwiać?]

...na ale kończąc myśl przewodnią, otóż POMIĘDzy tym wszystkim oglądałam dwa Dobre ruchome obrazy a nawet trzy ale jeden nieco  przespałam... Ale też dobry "Sekrety z przeszłości (ostatnio przekopuje platformę Prime).

Otóż wyczekiwany przeze mnie trzeci sezon Rodziców,  rewelacyjny serial. oraz film:Cztery dobre dni/ Four Good Days, który polecam. bardzo. Bardzo.

[no i jeszcze tak mi się przypomniało, że zabarłożyłam dwie ważne sprawy. otóż angielski metodą Callana i hiszpański. nadrobię a na razie wywlekłam książki, płyty, rozmówki].

*

w temacie pisdzielców, wyborów: na ten czas sza. wystarczy, że wyznawczynie/ katopato się wytrząsają, że mało im stare kupry nie odpadną w tym miłosiernym zacietrzewieniu: jedna kościołowo a druga cywilnie ))) a trzeci niby na wesoło, wesołek jeden.

Za to postanowiłam się wyrazić artystycznie, otóż mam torbę z nadrukiem PIS OFF i zaraz sobie taki napis na butach szmacianych zrobię. 

[znamienne, i to chyba jakaś odmiana tutejszej choroby narodowej:

że dla niektórych artystka, aktorka, pisarka, nie brzmi dobrze. za to tu jest polska, wrzeszczą i się podpierają kulturą...polską a jakże, ale Tokarczuk i Janda, to dwie opcje proniemieckie zaraz obok Tuska a Profesor Środa, to dopiero głupia baba, mówi UWAGA kura domowa emerytka, po zawodówce]. punto finito.

 


55 komentarzy:

  1. ... i to wszystko .... prawda, cala, szczera prawda na 1 kwietnia? Eh!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety mnie kłamać zakazano... Jak grzmi poeta )) dopiro bym tu znow miala pielgrzymki

      Usuń
  2. My mamy wanne, a ja duzo bym dala za prysznic, bo niestety czlowiek coraz starszy i mniej gibki na to wlazenie do wanny, a mama niestety w ogole nie daje rady i musi myc sie w misce. Dla starszych wanna staje sie niepraktyczna, a nawet niebezpieczna.
    Troche szkoda mi przyjaciol i resztki rodziny, ktorzy jeszcze zyja w Polsce, a nie glosowali na tych zlodziei z pisu, ale chcialabym, zeby te lobuzy wygraly wybory i stalo sie to, co opisuje w dzisiejszym poscie. Niech Polska wystepuje z unii, niech dostanie sie pod opiekuncze skrzydla batiuszki, ktory tylko na to czeka, niech zgnije w tej swojej poboznej zasciankowosci. Naprawde bym chciala.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiacie mam prydznic ale na gorxe ptzybsypialni.. I po drodze sa schody. Glownie z niego korzystam. Alw bez wanny abi rusz. Raz w czas relax. Musi byc.
      No wiesz z jedenej strony dobrze by bylo z drugiej... Niedajbuk kurewa.

      Usuń
    2. Wiesz ilu fajnych mlodych ludzi znam...

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie sie chyba cos pojebalo koncertowo trollu.. I mnie z kims mylisz zaprwne ze starosci))))

      Usuń
    2. A wiesz ze w internetach Nikt nie jest anonimowy trollu? I że to twoje obsewuje cie brzmi jak pogrozks, stalking. Choroba psychiczna. A z drugiej strony ja sie nie ukrywam i nie mam powodu do tego. Więc o chuj ci chodzi sklepowa?

      Usuń
    3. Długo znoszę Twoje wjazdy o sklepowej, ale teraz Ci całkiem po prostu napiszę- odczep się w końcu ode mnie. Masz trolla to sobie z nim zrób porządek, a mnie daj spokój.

      Usuń
    4. Odczep się w końcu ode mnie. masz trolla to zrób sobie z nim porządek a mnie daj spokój. Powtarzam ten wpis, na wypadek, jakbyś mnie nie wpuściła na post. Robię zrzut i wkleję u siebie.
      Na razie od pół roku to ty się wozisz po mnie i robisz ciągłe aluzje nie tylko tutaj, ale na innych blogach. Czy to właśnie nie jest stalking? Masz obsesję na mym punkcie? Wyluzuj i zajmij się swoimi sprawami..

      Usuń
    5. I wracamy do punktu wyjscia...

      Usuń
    6. ojesooo teraz zobaczyłam i drugi wpis. Żebyś nie produkowała kolejnych komentarzy: po pierwsze Piszesz o mnie a myślisz o sobie, i masz ten problem, że : jesteś panną młodą na każdym weselu i trupem na każdym pogrzebie.
      Nie ośmieszaj się więcej....

      Usuń
  4. Znam osoby, oczywiście żyjące na emigracji, które uważają, że Polska powinna wyjść z Unii. I że granice na każdym kroku są lepsze od inwigilacji elektronicznej😀
    Plus bycia minimalistką ubraniową i maksymalistka szafową- brak konieczności pakowania w kartony, wymiany odzieży zimowej na letnią i vice versa.
    Podoba mi się to PIS OFF!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rece opadaja na takie dictum... To oczywiscie postawa idiotow ktorych te granice nie obejda. No wiesz ja pracuje nad tym minimalizmem:)

      Usuń
  5. Noszę torbe z ***** *** słowniki to świetnie tłumaczą na język angielski i mnóstwo ludzi kojarzy o co kaman. Kombinezon plażowy i sama w domu, ekstra :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda. Extra. Gwazdki mialam swego czasu wszedzie i nadal jeszcze mam. ale teraz jest rok wyborczy i trzeba podwoic wysiłki

      Usuń
    2. Rany, co tu się u Ciebie wypraawia, przygotowałam popcorn i wino...

      Usuń
    3. rany rany sama jestem zaskoczona, bo już myślałam, że mam z głowy ...ale nie mam, jak widać. Nie wiem już, czy się śmiać czy płakać? Troll odkrył moje nazwisko i datę urodzin i mnie kurwa straszy ))) jakby było czym. I mieli temat mojego wieku. Obsesja jakaś. Poza tym co? no jak widać siedzą na tym blogu i ryją i kontemplują i knują...i się domagają, i mi dyktują co mi wolno a czego mi nie wolno różne takie przemocowe typiary.
      Wyobraź sobie, że ja przychodzę do Ciebie/ryję ci w postach i komentarzach/ i ci piszę, że Ty masz się ode mnie odczepić ))))))))

      Usuń
    4. U mnie to jest krotka piłka, idę na policję i zgłaszam bezprawne pozyskanie informacji 267 k.k., i 190a k.k. policja przyjmuje i działa, a zgłaszasz to do policyjnego oddziału walki z cyberprzestępczością, i serio, zajmą się tym.

      Usuń
    5. serio mogę to zrobić w kraju tutejszym ??
      bo wiesz ten troll wrzuca moje dane których sobie nie życzę. poza tym mam te wszystkie wpisy i pogróżki, bo mi się z automatu na mailu zapisują wszystkie wpisy. więc może pójdę i zgłoszę.

      Usuń
    6. w sumie to są wpisy z cyklu wiem gdzie mieszkasz więc ... chyba mogę czuć się zagrożona?poza tym publikuje moje dane. bez mojej zgody.RODO.

      Usuń
    7. Od czasu śmierci Adamowicza, zajmują się, wykazują i traktują poważnie...

      Usuń
    8. no to EXTRA i czas działać. ..zobaczymy, kto w trawie piszczy :-)

      Usuń
  6. Baaaardzo sie cieszę, że marzec już zdechł. Lubię kwiecień. Zdecydowanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja lubię tylko czy ten kwiecień aby na pewno będzie lepszy od marca ??

      Usuń
    2. Będzie. Najpierw przerwa świąteczna, potem zaraz klasyfikacja maturzystów, potem matury i zaraz czerwiec - i koniec męczarni na dwa miesiące.

      Usuń
  7. mnie marzec faktycznie śmignął i to sporo na własne życzenie, bo jutro wyjeżdżam i żeby długo nie czekać przyspieszyłem sobie percepcję czasu, a poza tym to był dość nudny miesiąc, a takie miesiące nie powinny trwać za długo...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie nie był to miesiąc zbyt udany a już z pewnością nie był nudny, sporo ważnych rzeczy się działo.i nieprzyjemnych jednak. no ale było minęło. No a dokąd ten wyjazd?

      Usuń
    2. Już jakiś czas twierdzę, że tydzień składa się z poniedziałków i piątków ;)
      Jestem na etapie kupowania szaf do mieszkania. Mając w domu 6 sztuk plus garderoba na wierzchnie ubrania i buty deczko jestem przerażona ewentualną przeprowadzką. Bo raz, nigdy w życiu nie musiałam chować zimowych ciuchów i wyciągać letnich i odwrotnie, a dwa czystki jakie robię co jakiś czas, dając rzeczom drugie życie, nie powodują luzu w tych szafach ;pp I to będzie drama co wziąć... Obecnie mam prysznic i wannę i tę drugą od zawsze darzę większą miłością, bo cudnie się czyta i medytuje (łagodne określenie dyskusji samej ze sobą) w pianie po uszy... niestety w mieszkaniu jest tylko prysznic ze względów geriatrycznych ;p No, ale po prawdzie moje kąpiele wannowe obecnie krótkie, bo nuszka nie lubi długich ciepłych kąpieli...ech...
      No i bawiłoby mnie stwierdzenie, że Konfederacja jest partią wolnościową, gdyby to nie było takie straszne, że tylu młodych się na to nabiera. O pisie to sama wiesz...

      Usuń
    3. Roxy - 6 szaf ?? SERIO? Pani toś mnie teraz normalnie załatwiła. chciałabym bardzo mieć dużo szaf w domu. UWIELBIAM szafy. Ach. Stare oczywiście. Mam tylko jedną, pozostałe mojej szafy są w Teatrze :-)) w życiu bym się ich nie pozbyła. No ale ja lubię co jakiś czas robić czystki w garderobie. Zwłaszcza na wiosnę. Nie znaczy to, że się ubrań pozbywam tonami...o nie, wynoszę do teatru i nadające się dla normalnych ludzi oddaję ludziom. niektóre zostaną ze mną do końca chyba. Wanna służy mi do tego samego co Tobie. Na co dzień używam prysznica.
      Przebudowując moją chałupę w ogóle nie miałam myśli geriatrycznych )))) sypialnie i połowa używanego domu(prysznic, garderoba, suszarnia i pracownia) znajduje się na górze domu. chałupa stanowi jednak zwartą całość dla 2 osób. Będę się martwić, gdy przyjdzie na to czas.
      Współczuję przeprowadzki i remontów i tego całego cyrku. Sobie nie wyobrażam takich historii przez najbliższe ...no nie wiem 20 lat ?? ;-P no chyba, że będę emgrować z kraju tutejszego...

      Usuń
    4. serio.
      boszzz no ja kompletnie nie wiem jeszcze, czy dożyję chwili tej przeprowadzki, ale urządzam sobie małe gniazdko z windą do nieba, jak już nie dam rady po tych schodach biegać po kilkanaście razy dziennie, bo przecież też swoją starą sypialnię (stara, bo jak dzieci były jeszcze w domu, a te wyfrunęły szybko) przerobiłam na garderobę, suszarnię, prasowalnię przy łazience, to choć do pralki mam blisko ;p Z tym dożyciem mówię nie w kontekście miecza jaki nade mną wisi, ale problem jest w określeniu terminu zakończenia życia na wsi... to wciąż jest jedna wielka niewiadoma. Na razie to mamy tu wciąż trzy domy do ogarnięcia: własny, po rodzicach OM i Tuśkowy, który sprezentowali jej moi rodzice, gdy Tato stwierdził, że już nie będzie pokonywał co weekend te 120 km, jak to robił od kiedy ja zamieszkałam na tej wsi, czyli ponad 30 lat. Na razie jest decyzja, że najpierw na sprzedaż pójdzie ten Tuśkowy, a dom rodzinny OM najprawdopodobniej sobie zachowamy, ale wiesz jak to z planami jest... Na razie w nim mieszka pięcioosobowa rodzinna z UA, a ja korzystam, bo już drugi raz dostałam górę oponek i jak dalej tak będzie, to nabawię się własnej ;pp A po cichu liczę, że wrócę do DM, o! Nigdy mnie małomiasteczkowość nie pociągała: albo miasto albo wieś.
      ps. szaf w mieszkaniu będę miała trzy, ale bez garderoby- no dramat!

      Usuń
    5. aaa abo zapomniałam, moja PT ma cudne szafy a drzwi to ramy odziane w oryginalne szmaty...
      i ja lubię, lepiej się czuję w takich pomieszczeniach, które nie są "sterylne", ale to nie znaczy, że nie podoba mi się minimalizm, tyle że u kogoś, nie u się... dom jest do mieszkania, nawet jak trzeba go odgruzowywać cyklicznie, bo żyje swoim życiem ;))))

      Usuń
    6. rany rany ale macie kociokwik hausowy,a podobno od przybytku głowa nie boli ;-)
      O tak, rozumiem cie doskonale bardzo mi się podoba minimalizm ale już wiem, że on nie dla mnie jest. kompletnie. poza tym co bym wtedy odgruzowywała ? nie przesadzała bym kfiatków(dziś skończyłam))) i nie sprzątała pracowni miesiącami...nuda.
      bardzo misie pomył z drzwiami PT podoba ))

      Usuń
    7. w sumie żadna wielka podróż, nic specjalnego: moje Zadupie - Wrocław - Kraków, ale pod pewnym kątem istotna, a powrót pod koniec tygodnia tą samą trasą, tylko na odwrót...

      Usuń
    8. lubię i Wrocław i Kraków.

      Usuń
  8. Mało coś tych wzmożonych pisdzielców. Trzy sztuki raptem (wliczając wesołka). Warto dla nich aż buty haftować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wesołek mnie wkurza najbardziej, bo wydaje się sensownym wesołkiem. więc Czemuż to przystaje z tymi pisdzielcami ?? serio pytam. Jestem zaintrygowana.
      oraz ja nie haftuję )))))))malować będę te buty.
      Bo wiesz Bojo, jedni biegają na marsze równości, inni na marsze niepodległości a jeszcze inni na marsze papieskie a bąkiewicze w obronie kościołów. a ja biegam TYLKO codziennie do pracy i tylko w ten sposób mogę zamanifestować swoje stanowisko.swoja opcję i swoje zdanie :-)

      Usuń
    2. oraz dla mnie wystarczy. aż nadto.
      i ja tam statystyk nie robię, może jest i więcej ale nie chcę o tym wiedzieć, czytać niedajbuk.

      Usuń
    3. Kto go tam wie, tego wesołka... Może też jest pisdzielcem i może uważa, że pisdzielcem zostaje się niekoniecznie z ciemnoty i interesowności li tylko? Może nie lubi podziałów? Może lubi różnorodność? Dużo pytań. Można zastanowić się nad odpowiedziami, ale komu tam się chce...

      Usuń
    4. może morze
      a z czego??

      Usuń
    5. pisdzielcem zostaje się tylko z ciemnoty, nie ma innej drogi, co widać po pisdzielcach i interesownościach, które z tej ciemnoty wyrastają, vide emeryci i renciści, bezrobotni, zasiłkowicze, wyznawcy RM, większość rolników, ludzie na stołkach opłacanaych przez pis i wszystkich, co korzystają z dotacji, itd.

      Usuń
    6. Różnorodność jest piękna i takie powinno być każde społeczeństwo. Podziały są złe.
      Tylko że to właśnie PiS rozpoczął podziały i marzy o urawniłowce.....

      Usuń
    7. No brawo, Margarithes! Dobrze znasz się na pisdzielcach. Na szkoleniu jakimś byłaś?

      Usuń
    8. Waży się wady i zalety i wyciąga wnioski. Ty chyba też tak robisz, Teatralna?

      Usuń
    9. Bojo jak Ty znosisz te napierdalanki u siebie? No tak wlasnie robie i nie rozumiem jak mozna powaznie rozwazac pisdzielcow

      Usuń
    10. Repo, otoz to zgodnie z zasadą ze sie powinnismy pięknie różnic... Ale sama sobie... Ze to taka klika niszczaca ludzi

      Usuń
    11. Margo a widzialas dzisiejszy marsz. Bez poloru. Ani jednego kartonu z poezja.

      Usuń
    12. Współcześni katolicy, brakowało napisów, że gwałt i molestowanie przez księży, to nie grzech, więc JPII jest bielszy niż biały.

      Usuń
    13. skrajności są niebezpieczne i cholernie wypaczają obraz.

      Usuń
  9. Ufff
    Dobrze, że jestem kurą domową po politechnice;))

    Ja yeti wanny na środku bym nie chciała, bo bym chlapała wodom wszędzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i Naczelnik chlapie...ale leci se na podłogę, od ścian daleko ...i jest git.
      ej kuro domowa po politechnice a kiedy naparzałaś ostatnio na profesor Środę, Jandę albo Tokarczuk ;-))

      Usuń
    2. Wielbię Jandę, podziwiam Tokarczuk, że Środą cen mam problem

      Usuń
    3. no i wszystko jasne.

      Usuń
  10. Od kilku lat przymierzam się do generalnego porządkowania swoich zasobów mieszkaniowych i jest to ciągle nie tylko przymierzanie się, ale ciągłe zagracanie pokojów, które przerobiłem na warsztaty. pisdzielców narazie sobie odpuściłem, ale pewnie temat wróci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no co mam ci powiedzieć? chyba czas przestać z tym walczyć :-)) ja przestałam, na wiosnę zawsze robię porządki...bo lubię. przy okazji remontów które miałam nader często porobiłam ogar, który ustabilizował sytuacje :: no ale ja w zasadzie ostatnio walczę z pokusą zakupu...

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....