piątek, 3 października 2014

o szkole o o oo oooooooooo i o tym że wszystko zaczyna mieć gorzki smak

w szkole powszechnej w klasie czwartej, na którą wszyscy narzekają
mam historię, z klasą byłych sześciolatków,
nauczyciele na nich napierdalają, bo nie nadążają no,
 nie ogarniają, to im się zadaję do domu po kilka kartek
staram się nie zadawać, robimy wszystko w klasie... mam tyły owszem
ale chce ich nauczyć pracy z podrecznikiem i pracy samodzielnej, nie zaś
odwalania roboty przez wkurwionych rodziców.
wchodzą do klasy i podchodzi taki malutki z metra cięty i się przytula...do mnie
- co ciężki dzień, pytam i też przytulam niepomna na molestowanie
- trochę, odpowiada słabym głosikiem
ciężko nam.
drugi przyszedł spóźniony pół onlyy godziny czyli na 15 minut lekcji
.... no tak ... napisałam do rodzicieli, że chyba coś nie kaman. a jego mi żal
płakał tak strasznie i mówił, że jest na siebie taki złyyyy.

drugiego w klasie piątej spotykam w barku na obiadku,
jest wykończony siedzi w szkole od 7.30 do 16.00 bo się właśnie poza miasto wyprowadzili
i czeka cierpliwie na rodziców, lekcje już odrobił... i nie wiadomo co teraz tak??
zajęcia pozalekcyjne się zaczynają ok 15ej 16 ej... albo całkiem rano były przed lekcjami
świetlica nie dla niego... ciężko i nudno.
kazałam mu czytać ale biblioteka zamknięta od 14....
 ***
no na prawdę nie lubię przynudzać, nie lubię smędzić,
nie wolno mi się wkurwiać,,,, no doprawdy nie wolno mi.
nie dołączę do grona narzekających, sfrustrowanych, wyprowadzonych z równowagi.
nie będę mówić, że szkoła jest dodupy, program jest dodupy, podręczniki są dodupy
rozkład jazdy w szkołach jest dodupy.
no a służba zdrowia no to już temat .... wiadomojaki.
zawsze mi wkładano do łba, że profilaktyka jest podstawą
no to się wzięłam za badania, za własne pieniądze się wzięłam ofkorsss.
Z drugiej strony właśnie zaczęłam wymagać i żądać
stałam się też nader częstą wizytatorką przychodni mojej
 - raz w miesiącu albo i dwa, w porównaniu z przedtem - dwa razy do roku!
tylko usłyszałam, że zdrowa jestem jak koń. i czego tu??
nie zraziłam się jednak, co z tego, że jestem zdrowa?
PROFILAKTYKA, SKANOWANIE trzeba trzymać rękę na pulsie
Składam papiery do pięknie położonego w górach sanatorium,
bo chce se ODPOCZĄĆ, poleżeć dogórydupą
 ...ZA DARMO!!!! w czasie roku szkolnego oczywiście.

a co, na nerwy za życie w tym kraju wszystko mi się nagle należy!!!!!!!!
przestałam narzekać, przestałam strzelać focha. mam czas, odczekam się
 i wyegzekwuje.

Lepiej się też czuję, bo
ostatnie przetasowania polityczne już mnie nie obchodzą
co z tego, że obiecanki, kiedy cacanki i tak będzie i tym razem
nawet w przypadku premiera w sukience.
obiecywał tusek, żeby przygarnąć mnie do grupy wsparcia w każdych wyborach
i gówno z tego wyszło
z tym, że ja daje się wykołować tylko raz....no ewentualnie dwa i basta!!
ostatnio więc dołączyłam do grona bezpartyjnych wywrotowców!!!
a krzywa rośnie niebezpiecznie. mam przecież obywatelskie poczucie obowiązku...
mam .... coraz częściej w czarnej dziurze je mam.
jak kuba bogu tak bóg kubie, brzmi pewna stara ale jara maksyma.
tylko się zastanawiam, kto? no kto? jest zadowolony?
kto nie czuje się wychujany(obrzydliwe słowo ale jakże pasujące przecież!!!!!
 do kontekstu) otóż z kim nie rozmawiam ...
matki są wkurwione, bo macierzyństwo bo szkolnictwo bo finanse
matki osób niepełnosprawnych są wkurwione bo wiadomo
emeryci są wkurwieni najbardziej, patrz matka Jadwiga
górnicy są wkurwieni, na razie umiarkowanie
rolnicy i sadownicy są bardzo wkurwieni
nauczyciele i ludzie kultury i pisarze, bo się nie można z tego pięknego zawodu utrzymać w ogóle.
filmowcy i aktorzy i ...
no jak tu żyć panie premierze?

pytam się kto nie jest?? i dlaczego? i czy wszystko z nim wporzo ???


9 komentarzy:

  1. No to Ci się ulało nieźle, ale niestety masz rację z tym, że prawie wszyscy jesteśmy w grupie podwyższonego ryzyka, znaczy w tej nieźle wychujanej. Ale są pozytywy też, idzie zima, ij ak śnieg spadnie będzie ładnie czysto i biało, o ile on spadnie :)
    Nie wiem czy potraktujesz to jako pozytyw, ale nic innego pozytywnego nie przyszło mi do łba :) Aaa i jeszcze póki nie ma zimy słonko u mnie świeci:)
    Dobrydzień:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. doceniam, doceniam bardzo chęci )) poszukania pozytywów
      dobrydzień

      Usuń
  2. dwa lata się czeka na sanatorium, chyba, że dostaniesz zawału to Cię przewiozą prosto ze szpitala
    i nie ma za darmo, płaci się siedem stówek za trzy tygodnie jedź jedź będziesz najmłodsza i najładniejsza z całego turnusu będziesz podnosić ciśnienie emerytom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa żeby tylko nie za bardzo, się im podniosło, bo będzie ino roz :)

      Usuń
    2. ))) co to jest 700 zł za trzy tygodnie )) toż to prawie za darmo a mnie chodzi głównie niezawracanie dooopy i odpoczynek nie zaś brylowanie wśród emerytów

      Usuń
  3. Nie są wkurwieni posłowie. Chyba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj kobieto !!! Trochę posłodzić przyszłam i gorzkość zniwelować .Obściskam , obślinię i słońce podeślę w niedzielne przedpołudnie....Najsłodsza z CZekolad-czim się zdrowo i słodko:))) Cińska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze, że przyszłaś... witaj i siadaj proszę może kawki ))

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....