piątek, 4 grudnia 2015

982.tydzień jak historyczny wtorek w NY raczej czarny i mroczny...

jest fajnie
coś się dzieje WSZĘDZIE
 najbardziej na wsiowej i to mnie ZACHWYCA
że nie ma nuuudy,
że niby wszyscy uprzejmi i grzeczni być powinni??
i praworządni? eee to jakieś bajdy, ploty banialuki,
a niby dlaczego, się pytam

przecież cyrk i kabaret jest bardziej cool.
I CHWILO TRWAJ myślą ci, co teraz u koryta.

Prewencyjnie wprowadziłam wywód o cenzurze
na lekcji woku.
i otrzymałam w zamian
PROTEST 
i martwię się
zwłaszcza, że to moi uczniowie. i moja szkoła.
choć tylko w dwóch osiemnastych.
 
Ale najbardziej mnie zajmuje ... ja sama
otóż historia lubi się powtarzać
i to mnie zasmuca.

W środę po raz kolejny zostałam zaatakowana
przez inne auto, tym razem od tyłu,
auto wjechało mi w tyłek akurat wtedy, gdy stałam przed pasami
i przepuszczałam pieszego. dramatyzm sytuacji polegał na tym,
że nie mogłam puścić hamulca, żeby zamortyzować uderzenie
wręcz przeciwnie musiałam się zaprzeć!!! bo pieszy był akurat przed maską.
a potem było jeb, huk i moja walka z moim wylewem,
jak jeździć otwartym autem?? bagażnik się nie zamyka...
i tył jest nieco zdemolowany. sprawca dla odmiany ma rozwalony przód.
Zdarzenie/zderzenie
zaowocowało bólem szyi, pleców
podobno ściśnięciem kręgosłupa z tego bólu??
(taki werdykt lekarski, po prześwietleniu, helołłłłł????)
a w efekcie kołnierzem ort.
środkami przeciwbólowymi i zwolnieniem.
ale dlaczego, no DLACZEGO AKURAT W GRUDNIU kurwa
O PANIE???
tyle roboty, planów, imprez, rozgrzebany film
i przygotowania świąteczne w domu ...

I po prawdzie dobija mnie i wykańcza najbardziej stres i nerw
związany z autem zastępczym, nówką nieśmiganą,
której nie wolno mi nawet odrobinkę zarysować.
ani ciut ciut
a ja taki rozmach mam kawaleryjski,
że dopiero co odebrałam moje autko od lakiernika i klepacza,
gdyż byłam uprzejma wyjeżdzać z garażu z otwartymi drzwiami,
lakier ładny, drzwi jak nowe, tylko zawias nie do końca jak nowy.
ale kogotodzis wtakiejsytuacji...
gdy wartość aktualnej naprawy może przekroczyć wartość auta

 co tam
 se łykam czarodziejskie połączenie tramalu i paracetamolu
i następuje znieczulenie po całości.

ps2
a kołnierz ortopedyczny czarny jest. wyszczuplający.
żeby Gordona(imię podbródka) widać nie było.


12 komentarzy:

  1. Kurczę, to niedobrze! Kolejny raz - to wielkie obciążenie dla kręgosłupa. Cholera, strach jeździć po tych drogach. Trzymaj się i wracaj do zdrowia. Pewnie w gorsecie przez kilka tygodni ( ponoć 8 najmniej).

    OdpowiedzUsuń
  2. ja pierdziu bycie optymistką w naszym przypadku ....... graniczy z cudem !!!!!!!!!!uspokój się wreszcie co ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Poszukajmy dobrych stron - masz wymówkę, bardzo dobrą i widoczną wymówkę, żeby nieco zwolnić i zrzucić robotę na innych. Ale nadzorować możesz:-) Wspołczućka!

    OdpowiedzUsuń
  4. A to może zafunduj sobie taki kołnierz wyszczuplający na inne części ciała, które uważasz za zbyt duże.
    Tylko odpowiednio zmień nazwę, bo kołnierz to tylko na szyję. Słabo u mnie ze słowotwórstwem, ale Ty sobie na bank poradzisz.
    Oraz na poważnie bardzo współczuję. Po takim bum będziesz czuła całego człowieka bardzo długo:(:(:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jesooo Zante wypluj te myśli... znając mojego pecha ... oraz skłonności do ściągania kłopotów... no wystarczy ...
      ale na ucho Ci powiem, że dupa...ale złamanie tyłka nie wchodzi w grę ... na tę część nie nakładają kołnierzy i gipsu...

      Usuń
    2. A majtki wyszczuplające?

      Usuń
    3. No żesz!!! Czy ja powiedziałam, że masz sobie coś połamać??? Zafunduj sobie dupowyszczuplacz na jak najbardziej zdrową d...

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....