sobota, 20 stycznia 2018

19.012018 Atak paniki, że banał nas poniży.

Na wszystkich moich lekcjach plastyki słychać było Dolores i tak się z Nią żegnaliśmy cały tydzień
Ja i moi uczniowie siódmoklasiści. Odeszła i została. Taki paradoks możliwy tylko w przypadku wielkich głosów, dobrych kompozytorów i artystów.

Śnieg owszem ładny jest i podobno tylko na kartkach oraz zdjęciach wygląda ładnie ale muszę przyznać,
że fizycznie wręcz i chyba atawistycznie albo empatycznie, czuję jego ciepło.
Śnieg ociepla wizerunek mroźnej zimy:
jest jaśniej,
czyściej
i ogólnie przyjemniej. i jakoś chce się żyć, wstawać, pić kawę cynamonową
w pracowni popatrując z wiklinowej kanapy na świat. Chce się też iść w pola w nowych butach trekkingowych i spodniach narciarskich. żeby rozchodzić i oswoić.
Natomiast nie chce mi się siedzieć w papierach a muszę. ojakbardzo muszę jeszcze podsumowywać rok ubiegły w teatrze, pierwszy semestr w szkole i jednocześnie targać nowe. Tegoroczne.
Częściej niż zwykle(zwykle się nie zdarza za często) łażę po sklepach sportowych i szukam kurtki w dobrej cenie a tu jak na złość w oko wpada cała masa rzeczy potrzebnych i niekoniecznie sportowych, bo ja nie gustuję  w stylu sportowym.
Z drugiej strony owszem się pozmieniało sporo w kwestii odzienia i fcale nie trzeba wyglądać
 jak bałwan. (gdy się ma dopasowaną kurtkę i wepcha pod nią gruby sweter).
Jakie to miłe. sporo kosztuje, to prawda ale wygląd jest ważny. przecież.
Zamiast grubych golfów wełnianych(nie żadnych acrylowych gówien) pod kurtką,
to można włożyć cienką, lekką i oddychającą bluzę (ceny podobne do wyprzedażowych swetrów
 z Zary) i nie wymaga to nabywania kurtki o pięć numerów większej, co efektuje wyglądem kubistycznego robocopa. o jak mi ulżyło. naprawdę. Wizerunkowo idzie ku lepszemu.
Jednocześnie Smutno mi, gdyż teraz powinnam
kupić crocsy, bo tańsze i wyczaić dobry moment na huntery, gdy tańsze.
a tu mus wydawać na coś z goła innego.
 ...sypialnia i garderoba rozbebeszone a tymczasem jeszcze dobre dwa tygodnie do wyjazdu.

Idziemy do kina na polską premierę Ataku paniki i już się cieszę.
Trzeba oswajać każdy dzień, żeby był ładny, przyjemny i dobry dla nas.
 Tak było wczoraj

***
A dziś polecam Atak paniki i tylko nie mam pewności, czy powinnam wziąć na ten film
mój Klub Seniora ??? hmmmm
chyba nie.
Jedna scena w tym filmie wydała mi się bardzo znajoma i upewniła w przekonaniu,
że świat się zmienia a tragikomiczne układy damsko-męskie trwają.
Niezmienione i dlatego banalne. i BANAł powiadam, nas zabija i pozbawia godności
 i na koniec czyni śmiesznymi.

I człowiek może być poważny i poważany i może być nawet mądry i inteligentny 
o randze profesora a nawet może wciskać sobie kit, że jest niezwykle oryginalny 
a tu wychodzi, że BANAŁ go poniżył na całe życie. AMEN.







14 komentarzy:

  1. Te tragikomiczne układy spowodowały, że odeszłam dwa razy. Poza tym zrozumiałam, że jak ktoś mnie nie szanuje, to ja zgadzając się na to, rzeczywiście nie zasługuję na szacunek, sama siebie przestanę szanować. Filmu nie widziałam, ale domyślam się kontekstu. Banał jest śmieszny, bywa żałosny, ale czasem brak innych srodków wyrazu i mus tym banałem polecieć, bo nic bardziej sensownego nie można wymyślić, powiedzieć. Czasem banalne też bywa urocze, romantyczne, ale nie o takim banale piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem nie o takim aleeee
      skonsumuj, to dzieło bo warto )i ciekawam ile tam zobaczysz swojego i czy zobaczysz i w jakim kontekście czy też banalnym )

      Usuń
  2. A właśnie się zastanawiałam, czy iść na Atak paniki! to teraz pójdę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. idź koniecznie Basiu )) ja sie nastawiałam na film głównie zabawny i świetnie zagrany...i to wszystko było ale dla mnie w wersji tragikomicznej raczej no i świtnie konstrukcyjnie wydzierganej w zakresie formy)

      Usuń
    2. Teatralno, weź pod uwagę mój stan psychiczny (kiepski) i napisz mi, czy mam obejrzeć ten film, czy nie.
      Zadaję pytanie pomocnicze: Czy będę ryczeć na tym filmie jak bóbr?

      Usuń
    3. no chyba ze śmiechu, bo to w założeniu komedia jest ))))))zobacz

      Usuń
  3. Nie byłam na filmie, może pójdę. Aż chciałabym się dowiedzieć, o jakim banale piszesz.
    Śmieszni - jesteśmy (możemy się wydawać)chyba zawsze, a najbardziej, jak się wyłączy dźwięk/wizję/myślenie. Albo jak się "popaczy przez pryzmat". Tak, zwłaszcza pryzmat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu piszę o moim osobistym przypadku banalnym, którego doświadczyłam ale nie ja byłam banalna )))i który zobaczyłam w tym filmie w całej okazałości...także musisz iśc na film koniecznie. spodoba Ci się ) i spoddba ci się konstrukcja tego dzieła

      Usuń
  4. Poczekam az zaczna wyswietlac w telewizorze, bo raczej w tutejszych kinach nie beda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no raczej u was w kinach nie zagrają ))) chociaż nie, owszem zagrają w kinie studyjnym ale po NIEMIECKU )))))))))))))))))))))))))) no wybacz, ale nie mogłam się opanować i chyba by mnie ubawiło setnie, gdybym usłyszała polski film po niemiecku )))

      Usuń
    2. Nieraz zdarzalo mi sie ogladac polskie filmy z niemieckim dubbingiem w telewizorze, taki sam horror jak amerykanskie czy francuskie. Oni tu wszystko dubbinguja. Straszne!

      Usuń
  5. Obejrzę... jak się pojawi w sieci :P ale nie mam kiedy iść do kina, to jakaś porąbana sytuacja. Śnieg ociepla... chyba tylko na fotkach, ale niech Ci będzie, przecież już nie pamiętam takiej zimy :P

    właśnie, też muszę rozejrzeć się za hunterami :* kisses

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem i to jest porąbana sytuacja, żeby nie móc iść do kina i żeby nie móc chadzać kiedy sie chce mając bilet za 5 złotych ...jak w moim przypadku. Ech lepiej gdy śnieg i słońce niż wiadomoco ;-)

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....