Żarty się skończyły. Jeśli w piątek pisałam o chujowiźnie, to dziś/sobota nie mam określenia.
WSZYSTKO mnie boli. Całe ciało. stawy, ścięgna, najmniejsza kosteczka. oczy. szyja bardzo i plecy.
Bardzo źle spałam, przede wszystkim za krótko i z przerwami. nocą mnie trzepało od kaszlu i zimna.
Nie mogę utrzymać kubka z herbatą w dłoni, bolą najmniejsze kosteczki i ścięgna
i trudno mi chodzić po schodach z tego samego powodu.
[Niech no ja dopadnę tę blerwę, co mi ten zaraz sprzedała, kurwajegomać zasrana].
Tymczasem słońce świeci bezczelnie w te brudne okna. NIE zamierzam się wygłupiać do świąt, zwłaszcza przy takiej aurze. zwłaszcza na dole przed remontem.
LEŻĘ plackiem i nie wiem co robić ??
Do lekarza się raczej nie dostanę na początku tygodnia. a to chyba grypa.
kurwa wypisuję się z z tego kraju. nikt mnie tu nie szanuje. czuję się okradana i pozbawiana złudzeń.
...premiery przed świętami raczej nie będzie, nie będzie jej też przez maturą. trudno.
zrobimy ją w czerwcu, po maturach. nic się nie stanie. koniec z terroryzmem. koniec z zaciskaniem pośladów w imię lepszej sprawy...
Każde odwołanie i przepadnięcie zajęć oddala możliwość załapania się na festiwal teatralny,
bo spektakl z młodymi ósemkami niedokończony, ba nawet nie rozpoczęty.
Miał być łataniną kilku działań z ostatnich lat.
Pospieszne odwoływanie zajęć. z ociąganiem jednak, że może za cztery godziny się zmieni na lepsze. A tu kaszel się rozwinął. piżama namiękła i decyzja zapadła - dwa dni leżenia plackiem,
może wystarczy ?? aha i tak śmierdzę czosnkiem, że nikt by tego nie zniósł
a poza tym jestem odpowiedzialna i nie będę narażała na zarażanie.
ps(do soboty)
Zaliczyliśmy z Naczelnikiem Trzy bilbordy ... ech genialne,
no genialne,
na szczęście obejrzeliśmy zanim się maligna zaczęła. bo już bym wyła
nieustająco,
a tak, WYŁAM nieustająco (od połowy filmu), oglądając MEGAN LEAVEY na HBOGO.
Najpierw się zaczęłam bać o psa, a potem wyłam, aż mnie gil zatkał...
wyłam na własnej kanapie, między temperaturowymi drzemkami,
na filmie MEGAN LEAVEY.
i Naczelnik też.
Nastała niedziela.
pobudka ze scenerii filmu marki horror pierwszej klasy. raczej.
OTÓŻ zabrakło mi powietrza, aż siadłam z karpiem i krzykiem na łóżku. zanosząc się kaszlem,
kaszel zrobił z gardła wiór. Ostrożnie zeszłam na dół, stawy nadal bolą.
Na stoliku obok łóżka stoją trzy kubki, symbolicznie:
w pierwszym śliwki suszone zalane wrzątkiem na noc, wiadomonaco
w drugim herbata malinowa, na rozgrzanie
w trzecim kawa dla smaku i radości (tylko smak spierdolił)
i flaszka syropu. dla zdrowotności i żeby przestało szarpać.
Dzień dobry niedzielo.
***
Opis filmu dla zainteresowanych:
Megan Leavey (Kate Mara) jest zagubioną w życiu kobietą, która decyduje
się wstąpić do marynarki wojennej. Kobieta przechodzi szkolenie z
wyjątkowo agresywnym psem o imieniu Rex. Niespodziewanie udaje jej się
złapać z nim nić porozumienia. Megan i jej podopieczny trafiają do
Iraku, gdzie z sukcesem zajmują się wykrywaniem bomb i min
przeciwpiechotnych. Udaje im się z sukcesem odbyć 100 misji. Pewnego
dnia dochodzi jednak do tragedii.Oparta na faktach, wzruszająca historia
odbywającej służbę wojskową w Iraku kobiety i jest ukochanego psa.
Produkcja w reżyserii wyróżnionej BAFTĄ Gabrieli Cowperthwaite
(Blackfish) pokazuje niezwykłą więź, jaka może się narodzić między
człowiekiem a zwierzęciem. Przedstawia siłę determinacji, zaangażowania
oraz przyjaźni. W obsadzie obrazu znaleźli się m.in.: nominowana do
nagrody Emmy Kate Mara (serial House of Cards), laureatka dwóch Złotych
Globów Edie Falco (serial Siostra Jackie), Ramon Rodriguez
(Transformers: Zemsta upadłych) oraz Bradley Whitford (serial
Prezydencki poker).
o rany :(((
OdpowiedzUsuńteraz jest nowa metoda- nalezy brać wit B i C
serio, stawia na nogi przy grypie
mojej córce pomogło
zdrowiej ♥
żrę wszystko co ma witaminę C ... żrę płatki owsiane dzień w dzień...
Usuńa i tabletki C plus B ale od wczoraj nie mam apetytu.
Sonic dopisałam jeszcze coś - ps do soboty, musisz zobaczyć ten film, musisz...
znaczy Megan a Bilbordy sa majstersztykiem i nie wiem sama co z Oscarami. bo choć kocham Gillermo, to ...kocham też klimaty Fargo i Frances McDormand ))
moja droga, 3 bilbordy powinny dostać Oskara, Kształt wody jest pięknym filmem, ważnym filmem, zwłaszcza w teraz w czasach powracającej zarazy wykluczeń i ksenofobii, jednak 3 bilbordy jest filmem w tym zestawieniu lepszym, tak mi się wydaje.
UsuńMegan po Twoim opisie już się boję oglądać- bo jak tylko wiem, że będzie o zwierzakach i ich jakiejkolwiek krzywdzie to wysiadam i nie oglądam, bo boli mnie serce jeszcze długo :( Ech, może się przełamię.
Frances McDormand jest genialna !!! tak jak i Fargo :) zresztą takie klimaty to ja kocham, dlatego uwielbiam szwedzkie kino i wszystko to co je naśladuje :)The Killing też kocham ( chociaż nie szwedzkie) , wymieniać można by długo
no trudno będziesz miała gila i już. a film jest o miłości i o uratowaniu się na wzajem ) poza tym, że oczywiście o niewolnictwie zwierzęcym ...
UsuńDostań się do lekarza, choćby siła czy podstępem! Musisz mieć zwolnienie i leżeć!nie bede straszyć, ale w otoczeniu fatalny skutek nieodlezanej grypy!Jesteś moim najwyższym autorytetem wśród recenzentów:) Muszę zobaczyć, a Ty zdrowiej!
OdpowiedzUsuńdostałam się na pogotowiu i leżę.
UsuńMoże dołącz jakiś rum dla równowagi :) zdrowiej buziaku, jednak zdrowie jest ponad wszystko. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńczyli czosnek, maliny i rum ) ok i jz pozdrawiam
UsuńDzisas! Owin sie czyms, nie wiem czym, moze kapusta, albo nacieraj wszystko czosnkiem, albo.... nie wiem! Lez co najmniej kilka dni i zdrowiej, staromodne pierzyny pomagaly, ale teraz gdzie taka znalezc?
OdpowiedzUsuńteraz mam flokati i też grzeje poza tym mam też owczą kołdrę ) opatulam się. i leżę.
UsuńI tak lez jeszcze pare dni!
UsuńTeatralno, nie szarzuj, przez dwa dni grypy nie wyleczysz, a nabawic sie mozesz takich powiklan, ktore sa niebezpieczne dla zdrowia. Z grypa naprawde nie ma zartow.
OdpowiedzUsuńDo lozka raz-raz!
no i byłam w szpitalu u lekarza i leżę nadal... leżę )
UsuńJa nie chciałam! Serio i przepraszam! Co prawda kosteczki i ścięgna mi przeszły po pierwszej aspirynie, ale kaszel dusił. Zatkał mnie raz tak, że chciałam zrobić se sama tracheotomię.
OdpowiedzUsuńZdrowiej kochana! Czosnek daje radę, mi Kudłata zabroniła wchodzić do niej do pokoju.
dostałam jakieś coś na ten kaszel, zeby tak nie dusił bo dziś już nie mówię tak mam zdarte gardło... jem czosnek, maliny i piję dużo herbaty malinowej i i leżę ...
Usuńmatko!Kochana! Ty do łóżka na dłużej niż dwa dni!
OdpowiedzUsuńNie żartuję, powikłania są koszmarne;(((
Buziaki
podobno . ech leżę do środy plackiem a w środę zobaczmy...
UsuńNo mm nadzieję, ze leżysz... chorujesz spokojnie i dochodzisz do siebie nigdzie się nie szlajając. Ob Obłóż się książkami, owiń kocami i szalami i lecz się kobieto :))Zdrowiej zdrowo.
OdpowiedzUsuńchoć bym nawet chciała się poszlajać, posprzątać, zrobić pranie albo choć sprawdzić całą pryzmę kartkówek...nie mam siły Nikuś. głownie śpię. i przemieszczam się z ledwością po kanapkę. nie gotuję. stawy mnie strasznie bolą. ech.
Usuń