i ... czerwonej cegły]
[ściana zewnętrzna na ogród, cała do przebudowy, na szczęście będą w niej przesuwne ponad dwu metrowe drzwi szklane i duże okno.]
[ściana oddzielająca kominkowy od gościnnego pozostaje nieruszona - najprawdopodobniej cała z czerwonej cegły]
Jak pokazuje historia obrazkowa,
wczoraj się zaczęło otwieranie ścian, nie wszystkich i nie w kuchni - w kominkowym oraz w gościnnym, żeby zobaczyć, co zostało zasłonięte regipsem. W przypadku dwóch ścian mamy do czynienia ze zdrowymi belkami/jedna do wymiany na razie!!/i z klasycznym szachulcem czyli wypełnienie gliną.
Natomiast dwie ściany są przedziwnie kombinowane, przerabiane, dodana jest cegła czerwona,
a w przypadku ściany zewnętrznej od ogrodu pozostawiono tylko konstrukcję belkową, bez wypełnienia ??? wypełnieniem jest lekka cegła dziurawiec i wata szklana !!??
Wata szklana była prawdziwym fetyszem zjebanych budowlańców,
Wata szklana jest wszędzie w każdej ścianie pod regipsem !!!
Zdechliśmy wczoraj sprzątając WATĘ SZKLANĄ.
Czeka nas budowa, stemple, dostawki belek, wypełnianie szachulca gliną i cegłą,
równanie w jedną stronę?? jeszcze nie wiemy w którą ale na podorędziu muszą być stare belki
i cegły.
Na razie wiemy jakie drzwi i okna i jutro zamawiamy.
Pełną parą ruszamy na początku czerwca i musimy zdążyć się ogarnąć do końca maja:
prowizoryczna kuchnia, ułożenie wszystkich klamotów segragując towarzystwo, nade wszystko
spakowanie kuchni i nowe miejsce dla lodówki.
Po tym, co wczoraj poszło w resztę domu[kurz, pył, wata szklana), przy zaledwie kilku odsłonach ściennych i jednej podłogowej, wnoszę, że będzie fajnie i zajebiście.
I za wszelką cenę trzeba najpierw oddzielić górę od dołu, czyli zamontować drzwi przesuwane na kółkach oraz założyć już teraz ponowne malowanie dolnej łazienki i być może korytarza...
Na koniec dom w stylu "przerabiamy stodołę na dom", którym jestem zachwycona
i gdybym miała kolejne życie....
źródło internet |
O tak, też bym się udała 😀 Wspieram myślą dobrą gdyż wiem, źe potem będzie pięknie ❤
OdpowiedzUsuńnie wiem czy pięknie ale z pewnością funkcjonalnie i nie obciachowo oraz bezpiecznie.
UsuńPo 10 latach wreszcie skończymy dom a jeszcze ....
o kuźwa":) się będzie działo:)
OdpowiedzUsuńowszem będzie ))))) i się nastawiam na rozpierdol konkretny nawet bez histerii tą razą ;-)
UsuńOesu, oesu!
OdpowiedzUsuńAle dacie rade, bo kto, jak nie Wy?
co prawda wyjdziemy nieco bardziej posiwiali, poturbowania psychicznie i zaraz potem potrzebny mi będzie botoks...ale damy radę : )
Usuńto ja zamilknę na chwilę .....bo usta mam szeroko otwarte i tak chwilkę pozostanę ....jesteście mocarze ..mieszkać i burzyć ....trzeba mieć odwagę :))))))) ale tropiąc dobre myśli (a siem staram) to będzie pięknie i to wyjście na ogród ....niech moc bedzie z Tobą :)))
OdpowiedzUsuńtak moc mi potrzebna od zaraz i natychmiast.
UsuńKochana nie mamy wyjścia mus nam zrobić porządek do końca z chałupą i ze ścianami i z podłogą, tylko znów oko mi będzie latać i ten ...
Zdjęcie starej stodoły z kajakami na brzegu - no cymesik!
OdpowiedzUsuńNo i podziwiam Twój imperatyw wewnętrzny, który nakazuje Ci remontować całe życie.. Kiedy Ty wreszcie zaczniesz mieszkać? ;-)
Kalina se kupiłam starą chałupę, bo chciałam mieć klimat... no to i mam klimat remontowy całe życie...jeśli chodzi o dom to juz ostatni raz :-0
UsuńCiekawa jestem orzeczenia psychiatry... :))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńi ja )))))))))))))))))))))może sa na to jakies tabletki ;-)
UsuńPaddy wciąż przegląda stodoły, więc jestem na czasie :) remont minie, będziesz żyć, nie daj się :)
OdpowiedzUsuń)))
Usuń