czwartek, 20 września 2018

o tym, że sny o potędze.

Miałam zawsze twarz trójkątną, a teraz mam nie trójkątną, teraz zarysowuje mi się szczena.
zapewne od ciągłego zaciskania mi się twarz popsuła, jak zęby..
Podziwiam ludzi, kobiety, które po 20 latach dają się rozpoznać. jeszcze bardziej podziwiam takie, które po 20 latach wyglądają lepiej...
tymczasem ja poproszę o odrobinę nuudy NUDA pożądana od zaraz. żebym mogła się pozbyć tego szczęko i dupościsku i tego punktowania oraz kamieni zamiast pleców...
już nie mogę. zapominam, zapędzam się w kozi róg.
już nie chce być prymuską. 

aaa mam to wszystko w dupie.

Matkajadwiga apeluje do mnie o godne życie. ech i jeszcze to,
[nie rozumiem?? znaczy teraz żyje niegodnie??
bo remonty, bo za dużo tyram, bo co?? trochę mnie jednak zatkało]
Pomyślałam nad tym i niestety rozumiem/domyślam się, powinno być tak:
praca pięć dni w tygodniu, osiem godzin dziennie, w normalnych ludzkich godzinach, popołudnia spędzone w domu, w ogrodzie, z rodziną wieczory na kanapie przed telewizorem, gotowanie obiadów, w łikend kino, teatr, w niedzielę kościół i spacery albo wyjazdy nad morze i odpoczynek.
W soboty sprzątanie generalne a codziennie takie ogarnianie na bieżąco. na przykład mycie podłóg i pranie. A skoro mamy kasę, to zamiast remontów wiecznych - w wakacje wycieczki zagraniczne, wczasy. w każdy łikend obiadek z rodziną a zwłaszcza u mamusi...
więcej czasu z mamusią, w podtytule słuchać mamusi.

Takie bezpieczne powielanie wzorców, pragnienia bezpiecznego spędzania życia,  wizja bez imprez, kłopotów, chorób i szpitali. Sny o potędze średniej krajowej mieszczańskiej.



14 komentarzy:

  1. Ej, też bym chciała takiej nudy. Nietyrania po nocach. Weekendów za rączkę spędzonych. Niebycia multifunkcyjnym robotem do prowadzenia biura, zajęć, domu i prób prowadzenia godnego życia 😉 Czasy 8 godzin od 7 do 15 to już chyba nie te...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eee co Ty mówisz, wszystkie biurwy na etatach o 15 zamykają i ziuuuuu po 15ej albo po 16ej.nie mówiąc o nauczycielach, którzy są wkurzeni, że pracują do 16,achachacha ha ha

      Usuń
    2. No tak, potem beczą, że 2,8 dostają i na nic ich nie stać 😊 że tak bezczelnie o kasie biurew wspomnę, gdyż pojęcia nie mam jak to jest u nauczycieli.

      Usuń
  2. Nie widze niczego nagannego w wizjach roztaczanych przez MJ, mnie tam by takie zycie nie przeszkadzalo (wyjawszy kosciol w niedziele). :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jasne )) i mnie nie przeszkadza u kogoś, niech sobie tak ludzie żyją...ja nie potrafię.Kościół w niedzielę to podstawa.

      Usuń
    2. choć...aktualnie z miłą chęcią bym poodpoczywała i zajęła się tylko domem...i wywaliła sie dogórykołami na plaży.

      Usuń
  3. Kreatywni nie umieją się nudzić.
    Nudzą się inni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i frajerzy nie umieją ))))))))))))))))))))))))

      Usuń
  4. Mamusia... każdy niech żyje jak lubi, mamusia też :P ale niech nie odbija się na tobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. święte słowa, każdy niech zyje jak lubi i mamusia też.

      Usuń
  5. A ja już nie wiem czego chcę. W tym pędzie gdzieś się pogubiłam. Wiesz, dałabym wiele, żeby moja mama tak do mnie mówiła... Żeby były obiadki u mamusi... A to już minęło 20 lat, jak jej nie ma...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem... przykro mi Dorota.
      I wiem, że kiedyś za nią będę tęskniła...choć teraz doprowadza mnie do szału.

      Usuń
  6. opóźniona w rozwoju jestem i nie nadążam komentować Twoich poczynań :) (poczynań MJ) W chwili obecnej mam jak Dorota D .... u mnie zaledwie rok minął ale już pamiętam jak drażniła :) dlatego patrz na moje doświadczenia - przytakuj a rób swoje :) wszyscy będą zadowoleni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robiłam tak przez większość czasu kiedy tu przyjeżdża ale mam swoją wytrzymałość i granice, które są naruszane bez przerwy...oraz nie mam już czasu na przewieszanie i przestawianie rzeczy obrazów mebli.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....