wtorek, 30 kwietnia 2019

za dużo - za mało.

Lubię, gdy ludzie są dla siebie bezinteresownie mili. a to takie rzadkie dziś.
Lubię, gdy ludzie potrafią się przyznać do błędów i je naprawiać.

Za dużo krzyku i za dużo bezinteresownej zawiści wokół. co szczególnie uwidocznił mi strajk. 
Za dużo emocji, za dużo myślenia o własnej dupie, za dużo pazerności, za mało myślenia logicznego,
za mało szczęścia wokół.
Dzieje się coś nieprawdopodobnego z każdej strony.
Ktoś napisał, że w przypadku każdej grupy zawodowej hejt by się wylewał hektolitrami, bo narodek jest podły. zazdrosny. mało empatyczny. panuje powszechne przekonanie wynikające zarówno z wychowania jak i nauczania, oraz z przyzwyczajenia, że trzeba walczyć o swoje, być cwaniakiem,
że trzeba wygrywać w wyścigu szczurów...

Dzieje się.
Szkoda. Przy okazji dzieje się bardzo źle.
Za dużo chorób, cierpienia i umierania.
Za dużo głupiego rozdawnictwa.
Tyle już rozdano i nadal się rozdaje, czy powinno się, czy nie powinno,  ludzie powinni dostawać wędki, powinni myśleć, powinni być samodzielni ... powinni być odpowiedzialni za swoje czyny.
Powinni być wolni w wyborach i decyzjach.

Nie pozwalam na moje zbydlęcenie wynikające z ogólnego zbydlęcenia.
Nie podoba mi się głuchota i ślepota.
Nie podoba mi się też stanie "z boczku". a zwłaszcza zboczku.
Postawa "Ktoś to za mnie załatwi"jest niebezpieczna: ktoś za mnie zawalczy o wolny kraj, ktoś za mnie nakarmi Żydów w Getcie,
ktoś za mnie ...






10 komentarzy:

  1. Jestem. I mam mieszane odczucia wzgledem strajku, ze nie brnieto konsekwentnie, ze ugieto sie pod naciskami. A we wrzesniu to juz nie bedzie to samo. Bo matury, bo wycieczki klasowe i pewnie wiekszosc miala urlopy pozalatwiane. Tym razem 1:0 dla pisu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie nie 1:0. Nieodniesienie spektakularnego sukcesu nie jest porażką. To zasianie ziarna. Już kiełkuje. To nie koniec, ale początek.

      Usuń
    2. obyś miała racje Dreamu.... bo i ja mam mieszane uczucia. otóż strajk w tym fachu nie dla mięczaków jest!!!

      oraz we wrześniu prawdopodobnie ruszy się nieco więcej inteligenckiego wkurzonego towarzystwa, a jest to prawdopodobne, bo przed wyborami i może się uda ropieprzyć system...

      Usuń
  2. 'Nie czyń zła, nawet jeśli wszyscy wokół je czynią. Czyń dobro, nawet jeśli nie czyni go nikt'- znowu Buddyści i znowu racja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze mnie ciągnęło do buddyzmu..ale mnie się tutejsze towarzystwo nie podoba

      Usuń
    2. Ja sobie biorę sama, bez tutejszego towarzystwa. Poczytaj Anthonego de Mello. To jezuita (tak, katolik, jak Franciszek) i buddysta. Każe myśleć, nie brać rzeczy wprost. Czarni nigdy go nie zaakceptowali 😉

      Usuń
    3. znam gościa...
      ale ja poważnie chciałam podejść do tematu albo duchowo, jak kto woli...i na razie klapa.

      Usuń
  3. ech... kilku gości, którzy powinni być już na emeryturze, zawłaszczyli sporo przestrzeni, Glapiński, Kaczyński i inni...

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....