Rok temu o tej porze strajkowałam, żeby mnie przestali traktować jak siłaczkę, żeby dofinansowali i zreformowali oświatę. Wiadomo jak to się skończyło.
Ważniejsi byli wyborcy pis.
A teraz mamy efekty.
Nowe technologie w oświacie to mit, ponieważ system nie funkcjonuje, system się zawiesza, 500plusy nie kupiły dzieciom komputerów, program nadal przeładowany i nieadekwatny do wieku, bolesne niedofinansowanie, bo kasa idzie do kieszeni zarobionych ministrów, do kościoła, do rydzyka, do telewizji propagandowej...ogólnie na propagandę sukcesu.
Dodatkowo wychodzi car i ukazem rozgrywa dyrektorów, nauczycieli i rodziców. Wykazując kompletny brak szacunku do ludzi i dla PRAWA. A część środowiska nauczycielskiego jeszcze coś bredzi o misji (iżetaktrzeba i tylko brakuje żebógtakchciał).
Nie dziwi, że szacunek do tego zawodu zaginął w pomrokach dziejów. Bo kto dziś szanuje frajerów? którymi można pomiatać.
Rok temu strajkowali też rezydenci, którym zarzucono, podobnie jak
nauczycielom, że są pazerni i myślą tylko o kasie i własnej dupie. Nic
nie dostali a służba zdrowia w kraju tutejszym, to porażka i skandal. A
za chwilę masowa umieralnia.
No to długo nie czekaliśmy na efekty.
Wraz z zakończeniem strajku powiedziałam sobie, dobrze
poczekam, aż się sprawdzi przepowiednia, że się doigramy i że wszystko jebnie i odpłynie jak sen złoty a król zostanie nagi.
Czy ktoś jeszcze odczuwa tak gorzko smak maniaracji.
I jeszcze jedno, jeśli z dnia na dzień car karze nauczycielom nauczyć się pracy online, zakupić do tego stosowny sprzęt za własne pieniądze, równie dobrze
rodzice mogą nauczyć się fizyki, matematyki, geografii...i wszyscy powinniśmy z podkulonymi ogonami wykonywać polecenia.
No i wisienka na torcie.
To czego się spodziewałam, mianowicie, że pisiory zrobią absolutnie wszystko, żeby wybory się odbyły i ustawią warunki pod swój elektorat(60plus może głosować korespondencyjnie).
W zasadzie zrobili zamach stanu związany z prawem wyborczym.
No i mamy dyktaturę w czystej postaci.
Pozostaje liczyć na to, że wirus przestanie być stronnikiem pisu a zacznie napierdalać w jego rządy.
Ale wszyscy zapłacimy za to straszną cenę.
No to długo nie czekaliśmy na efekty.
Wraz z zakończeniem strajku powiedziałam sobie, dobrze
poczekam, aż się sprawdzi przepowiednia, że się doigramy i że wszystko jebnie i odpłynie jak sen złoty a król zostanie nagi.
Czy ktoś jeszcze odczuwa tak gorzko smak maniaracji.
I jeszcze jedno, jeśli z dnia na dzień car karze nauczycielom nauczyć się pracy online, zakupić do tego stosowny sprzęt za własne pieniądze, równie dobrze
rodzice mogą nauczyć się fizyki, matematyki, geografii...i wszyscy powinniśmy z podkulonymi ogonami wykonywać polecenia.
No i wisienka na torcie.
To czego się spodziewałam, mianowicie, że pisiory zrobią absolutnie wszystko, żeby wybory się odbyły i ustawią warunki pod swój elektorat(60plus może głosować korespondencyjnie).
W zasadzie zrobili zamach stanu związany z prawem wyborczym.
No i mamy dyktaturę w czystej postaci.
Pozostaje liczyć na to, że wirus przestanie być stronnikiem pisu a zacznie napierdalać w jego rządy.
Ale wszyscy zapłacimy za to straszną cenę.
Teatralno, zeby zapieprzac za miske ryzu, czy tam za pincetplus, nie trzeba szkol konczyc, zreszta im elektorat durniejszy, tym latwiej we wszystko uwierzy, szczegolnie tym, co sprzedaja zludne zycie wieczne, sami zyjac tu i teraz w najwiekszych luksusach i smiejac sie w kulak z naiwniakow. Po co im ludzie wyksztalceni? Cham zle sie czul przez te dziesieciolecia, kiedy komuna umozliwila mu bycie czlowiekiem, kiedy mogl studiowac i nie musial klekac w blocie na widok klechy ani calowac jasniepana po cholewkach. Cham tesknil do tego, co wyssal z mlekiem matki, do podleglosci i laski jasniepana w postaci pincetplusa, bo robic i zarabiac mu sie nie chce.
OdpowiedzUsuńPo co leczyc i dbac o spoleczenstwo, niech staruchy jak najpredzej zdychaja, bo to tylko generuje koszty, wczesniaki? a po co? cherlawe, to i nie popracuje za duzo. Ta polityka jest na swoj sposob cwana, a spoleczenstwo sie pieknie na to lapie.
Czemu sie tu dziwic?
W ich przypadku ich własny elektorat po 60ce jest )))))
Usuńi może dlatego im sie spieszy ... i wyborów nie przekładają.
prezydent ma 50% poparcia, skąd, ja się pytam, czyje to poparcie?! I ta jazda teraz, jacy Ci medycy herosi, a maseczki szyje pani w tetarze i na nocnej zmianie w portierni, bo państwo jest z dykty i ludzie na siepomaga donacje wnoszą na sluzbe zdrowia, nawet Owsiak jest juz super, byle tylko miliony wrzucal na sluzbe zdrowia, ale nadal to sukces Dudy i tego rządu, nie pomuję tego, ludzie są aż tak głupi i wierzą, w ten caly propagandowy pic? Jak spojrzałam na dane ile ministerstwo zdrowia przekazała maseczek, okularów, uniformów, to na nawet nie pokrywa się z ilością medyków w Polsce, nie kumam władzy, która wmawia ludziom, ze jest dobrze i wszystko ma pod kontrą, i knebluje medykom usta, zakazuje im na piśmie wypowiadania się... no ja nie trybię tego poparcia dla pisu.
OdpowiedzUsuńlekarze herosi są posrani...głównie o własne życie i zdrowie...
UsuńNie wiem, co powiedzieć. Napoleon zarządził- kurwa! Teraz trzeba kibicować wirusowi, w nas jebnie, ale może nie tylko.
OdpowiedzUsuńwiem to, znam to taki wirus ZAWSZE sprzyja dyktatorkom...mordercom...
UsuńOtóż manieracji jest bolesne w skutkach. Gdzie są ci buntownicy sprzed roku? Napierdalają tematami, frekwencją na zajęciach on-line i wydzwaniają do rodziców. Każą i oni robią, co każą. I po wszystkim będzie: no przecież daliście radę, to o co wam chodzi?
OdpowiedzUsuńA miałam się nie denerwować.
hipokryzja hipokryzja hipokryzja hipokryzja hipokryzja....I STRACH.
Usuńa także mienie w dupie.
Czuję się oszukana. Jeszcze nigdy nie byłam tak zawiedziona tym, że tu mieszkam.
OdpowiedzUsuńNie wierzę w ani jedno słowo wrednych polityków.
Ani jedno.
Okłamują mnie bezustannie. Nie podają prawdziwych danych o liczbie zakażonych osób, sztucznie zaniżają ilość wykonywanych testów.
Tym razem to już nie są żarty - swoim działaniem zagrażają bezpośrednio życiu mojej mamy, mojego męża, mojej córki, a tego im nie mogę wybaczyć.
nic dodać.
UsuńA była szansa dobrze wykorzystać te 2 mld przekazane na tv- pewnie dałoby się za to stworzyć błyskawicznie kanał do edukacji domowej dzieciaków- na początek choćby z wykorzystaniem materiałów z archiwów. Są przecież dobre filmy i programy popularnonaukowe, przyrodnicze, geograficzne. Więcej dzieci ma dostęp do tv, niż dobrego internetu i osobnego komputera/ tabletu. Nie mogę już patrzeć na te fałszywe gęby polityków, przemowy pełne frazesów i bezczelnych łgarstw. Mam nadzieję, że osądzeni i rozliczeni zostaną ci, którzy pod wodzą genialnego stratega, ale socjopaty, dla własnych przyziemnych interesów nie cofną się przed złożeniem ofiary z tych, których cynicznie wprowadzają w błąd. Boję się i nie mam już siły na tłumaczenie moim co bardziej wiekowym bliskim, że nasze wnuki i prawnuki mają prawo mieć babcie i prababcie, i niech one, do cholery, wezmą to pod uwagę, a nie łażą po sklepach, bo przecież "jak tak człowiek popatrzy na półki, to wtedy lepiej wie, co mu potrzebne" (cytat, niestety). Szybciej udało mi się spacyfikować młodsze rodzinne pokolenie, tak niedawno jeszcze święcie przekonane o własnej nieśmiertelności . Nie wybaczę draniom oszukiwania ludzi, też czuję się jak to opisała Kalina.
OdpowiedzUsuńno i co ja ci mam kobieto napisać...mam to samo.
Usuńkurwa mac po raz pierwszy wiem, że nie jestem pcyfistką, mam ochote mordowac z zimną krwią.
Nie mam siły się już wqrwiać - zaczęłam oglądać seriale - póki co ambitniejsze ale jak tak dalej pójdzie to przerzucę się na koncerty Zenka
OdpowiedzUsuń)))) się nie wkurwiaj szkoda zdrowia
UsuńNie mam siły się już wqrwiać - zaczęłam oglądać seriale - póki co ambitniejsze ale jak tak dalej pójdzie to przerzucę się na koncerty Zenka
OdpowiedzUsuń