sobota, 19 września 2020

Nie mam czasu, oglądam seriale.

Teraz jest tak, że w zasadzie nic mnie nie rusza... nie dociera i jakby się odrealnia. Mogę się przyznać, bo inni się przyznają. Idąc tropem Kazika żyję sobie normą serialową. Już to pisałam, że oglądam normalny świat w Netflixe. Ale też świat lepszy i przyszły i przeszły, oraz wymyślony, TAK! mam ten komfort.

Z przykrością stwierdzam, że nie tęsknię za pracą, (tylko za sztuką))jestem szczęśliwa i nie brakuje mi nawet kontaktu międzyludzkiego. I dowiedziałam się ostatnio, że jestem jednak egzystencjalną cipą, bo nie znam podstaw funkcjonowania w pracy, norm, reguł i praw. Otóż pracodawca nie może wywalić mnie z roboty, gdy osiągnę wiek emerytalny!? Eureka. Proszę Państwa. A rzeczone to zostało w kontekście zaistniałych faktów covidowych, że stare, zużyte z wąsem i bardzo złe nauczycielki poszły wreszcie w cholerę na emeryturę, dając miejsce młodym, którym się jeszcze wszystko chce i mogą. Tak więc nie taki covid straszny i ma więcej plusów dodatnich, że się myć zaczęli niektórzy, że rączki, że dystans, że się rodzice po szkole nie szlajają i dupy nie zawracają, że dzieciaków z gilami nie wpuszczają i nauczyciele też von z roboty z grypą a nie jak do tej pory. No w zasadzie miód cud orzeszki.

Gdyby nie fakt, że zawieszają jednak jednostki szkolne i tak moją zawiesili i CZEKAJĄ nie wiadomo na co? na testy, na przykład i kogoś, kto jest decyzyjny. Że dzieci w kwarantannie, muszą mieć prowadzone lekcje specjalnie przygotowane, czyli w szkole normalnie i jeszcze dygaj do domu i ogarniaj kwarantannowe... bez nadgodzin.  Nauczycielu. Oraz rytualne zmęczenie wrześniowe stało się aktualnie przesileniem, po którym już tylko emerytura. Ciągły stres. Piętnaście rozwiązań w razie W.

Szkolenia, rady szkoleniowe... ujednolicenie kontaktu z uczniem w razie W... platformy z klasówkami w razie W ale nawet i teraz... i znów siedzenie przy kompie. Dopiero co zrobiłam wstępne porządki[ ale już mi przynajmniej skrzynki nie zawali]. Generalnie podobno nie będzie elementu zaskoczenia.

A ja mam wywalone jeszcze 10 dni. hip hip hurrrra. A potem jakoś to będzie. Dostrajam się do tutejszych standardów.

Tęsknię już tylko za sztuką teatralną w moim teatrze i za moim teatrem. za wyjazdami i festiwalami. bo resztę sztuki mam pod ręką i tęsknić nie muszę.

*

Wczoraj się zasmuciłam bardzo i miałam paskudne, smutne deżawi, będąc u weta z psicą sąsiada(owczarek niemiecki)...i cały czas mówiłam do niej Erna.

8 komentarzy:

  1. Pierwszy tydzień pracy za mną. Online se jadę, bo chwilowo jestem bezbiurowa. Siedzę we własnym salonie, w kapciach i w dupiemam😁
    Oglądaj, pier... i korzystaj z wolności😁
    Przytulam za Ernę, mojego Bosmana nie ma już tyle lat, a my ciągle go wspominamy😓

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dreamu w sumie własny salon to bardzo dobre miejsce do pracy online, wiem, bo mam to przerobione ))))))i jeszcze taras ))) także ja tam się do szkoły nie spieszę i dla mnie online nie problem...choć wole bezpośredni kontakt z dzieciakami. wiadomo.
      Myślę sobie, że już wszystkie psiaki do końca zycia będą tylko kopią Erny ...

      Usuń
    2. Niestety pewnie tak będzie, to tak, jak wszystkie szczurki będą dla nas zawsze Totkiem i Fredkiem. Ale to dobrze, wiesz? Dobrze jest nosić w sercu TAKIE wspomnienie.

      Usuń
    3. bardzo za nią tęsknię...obroża leży na szafce nocnej a to już ponad rok minął. i tak zostanie.

      Usuń
  2. Dobrze jest czasem poinformować się o swoich prawach, w większości człowiekowi poprawia to humor.
    Na mnie covid jakoś póki co aż takiego wpływu nie miał, bo nawet w najgorszych miesiącach miałam tak samo jak nie więcej pracy.
    Dalej zapowiada się podobnie.
    Dzieciaki czy dorośli z gorączką czy gilem idący do szkoły czy pracy od dawna powinni być wysyłani dla zasady do domu! Niech się doleczą, inaczej zakaz wstępu!
    Doceniaj, odpoczywaj, ciesz się.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. doceniam, odpoczywam i się cieszę na bieżąco ))) na resztę mam wylane

      Usuń
  3. łyknęłam właśnie młodego Wallandera i trochę mi żal, że już koniec. Nie dziwię się, że tęsknisz, wrażliwa i piękna kobieto. Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie widziałam zaraz to naprawię )) dzięki za polecenie kochana.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....