Na winiecie bloga zdjęcia z najpiękniejszego kraju na świecie(na razie) z Norwegii. przez kolejne dni, po lewej stronie na pasku z podróżami, będę wrzucała naszą tegoroczną wyprawę kamperową. Uzupełnioną o zdjęcia i materiały. Po prawej stronie zdjęcia nasz kamper w miejscu niezwykłym z tysiącem wysp. lovam ten klimat.
*
Wpadł przyjaciel i doniósł, że muzeum Sztuki Współczesnej w Warszawie go zachwyciło. na zewnątrz i w środku. może i ono nie konweniuje z odbudowaną socrealistyczną stolycą ALE...nareszcie będą porządne instalacje, na które bym musiała do Wiednia, Berlina, Londynu popylać. Wnętrze jeszcze jakby do końca nie gotowe.
Instalacja Menstruacja lodowców mu się spodobała natenczas.😃
żeby tak nie smędzić w jednym temacie, że mi chujowo, głownie sięgam po literaturę międzywojnia, nic tak nie stawia do pionu, podobno :-) a jeszcze bardziej wojenna.
i faktycznie
słucham o aferach przeróżnych II RP i chuj mnie strzela na tych piłsudczyków, kryminalistów, morderców i zbójów. rozdział o obozie koncentracyjnym w Berezie Kartuskiej przerwałam...nie dałam rady opisom znęcania się nad więźniami. się na stare lata miętka robię.
A widzieliście film Sprawa Rity Gorgonowej?
otóż i Krzywicka i Koper mi przypomnieli. i chyba muszę znów zobaczyć. żeby skonfrontować, poza tym lubię filmy Majewskiego. a Dałkowska wspaniała.W poniedziałek zaczęłam oglądać serial Noce i Dnie. ale nie wiem czy dotrwam do końca, bo jest on dostępny tylko na VOD, przerywany reklamami czyli masakra. Z pewnością też dziś oglądam go z mniejszym entuzjazmem.
Z pewnością wyrosłam z nenufarów 😅
nie, no zawsze mnie ta kiczowata scena rozśmieszała🤭
Za to wkurwiającą ongiś Baśkę Niechcicową traktuję dziś dużo łagodniej.
**
Tymczasem po chałupie latajo śnięte muchy i wkurwiają Ciri. oraz mnie ale najbardziej wkurwiają mnie komary, pożarły mi czoło i łeb. Serio? jeszcze sie jakaś gorączka nilowa przyplącze 😱
Pewna cudowna blogowa Dobradusza martwi się, że ostatnio smutno pisze. no postaram się wyleźć z tego dołka, ale mam wrażenie, że ja się grzebię a ziemia dokoła się osuwa.
Tak sobie od rana klikam i pikam i zarządzam czasem lekarzy specjalistów absorbując własną osobą. miesięcznica smoleńska mi minęła od operacji a tu... owszem goi się ale. Przyjaciółka mówi noż miało być lepiej, no pewnie jeszcze będzie, na razie taksobie. Terminy znanych i lubianych fachowców nazwałabym Pośmiertne. taka sytuacja.
Nie daję za wygraną pielgrzymuje wirtualnie od jednaj prywatnej placówki do drugiej. .. zdaje się, że piździrnik był ciężki finansowo a listopad też do łatwych należał nie będzie. Udało się jeszcze w listopadzie wepchnąć do kolejki o hitlerowskich godzinach porannych/pewnie ktoś wyskoczył/ a każda kolejka to kasa kasa kasa wydatki wydatki wydatki.
Wczoraj fizjo się znęcała nad nuszkom i ogarniała blizny na brzuszku. i tak sobie w międzyczasie gadamy o fajnych rzeczach, się śmiejemy z naszych fobii i pierdolców. no nauczyła mnie, jak sprzedawać ciuchy w internetach na vintydżach. i chyba mus mi. żeby choć trochę kasy pozyskać. tak więc pakuję książki i ciuchy. a ręczniki z pościelą dla schroniska.
***
skończyłam "Afery i skandale i gładko przeszłam do "Życia prywatnego elit II RP.
Nie masz czegoś fajnego z Naczelnika? On mi wygląda na XXL, a ja potrzebuję ciepłej kurtki... Tyle tylko, że najwyżej stówę mogę zapłacić, bo też groszem nie śmierdzę...
OdpowiedzUsuńBojo zapytam, bo ja pisze o swoich ciuchach. Napiszę u ciebie
UsuńEhhh, Boja, zes Ty mi wczesniej nie zasygnalizowal. Likwidowalam mieszkanie, tony ciuchow, w tym nowych z metkami, poszly do czerwonego krzyza. A rozmiar by pasowal.
Usuńw sumie bym mogła to samo napisać. kurcze.
UsuńChyba wszyscy zaczynaja pisac refleksyjnie i melancholijnie, taka pora roku, odzywaja sie choroby, ktore latem byly uspione, np. moje wrzody. I w ogole jest xujowo.
OdpowiedzUsuńU nas się pogoda zlistopadowala. Slonca brak, i zaczyna piździ. No i cmentarne klimaty ...nie rozweselają. Współczuję Aniu.
UsuńFilm widziałam, dawno temu, ale cos tam pamiętam, rola faktycznie dobrze zagrana.
OdpowiedzUsuńKamperem podróż tez by mi się podobała, bo namioty itp. to już nie, za stara jestem.
Jak mogę pocieszyć, może słynnym - wszystko mija, nawet najdłuższa żmija...
No mam nadzieje ze to sie skończy i to pomyślnie. Kamper jest najlepszy
UsuńO ile zachwyca mnie, że rano jest widno gdy się budzę, to wcale nie zachwyca, że jem obiad w środku czarnej nocy... Cholera. Już zapomniałam o tym, że zimą żyjemy bez światła...
OdpowiedzUsuńZeczywiscie jest nieprzyjemnie. Ja nie znoszę jeździć autem po ciemku.
UsuńJakie widno? Kiedy ja wstaje, jest jeszcze ciemna noc, jak przed zmiana czasu. W tej chwili jest 6.47 a za oknem czarno, choc niebo delikatnie zaczyna jasniec po jednej stronie.
Usuńnastał czas kompletnych ciemności ...rano czarno i popołudniu czarno.
UsuńPamiętam film, a o sprawie Gorgonowej opowiadała mi moją babcia. Noce i dnie też lubię, książkę uwielbiam, a Barbara już zawsze ma dla.mnie twarz Jadwigi Baranskiej.
OdpowiedzUsuńMiędzywojnie lukruja ludzie starsi, a sielanka to nie była, szczególnie w latach 30. Elity owszem, ale ile było tych elit.
Międzywojnie lukruje sama historia i oczywiście polityka od jakiegoś czasu. moja babka nigdy nie lukrowała, do elit nie należała więc ciężka praca. owszem obserwowała ten świat z ulicy. ale w Adrii nie bywała :-) ani na kabaretach.
Usuńlepszej twarzy już zdaje się mieć nie będzie...
Gdy czytam literaturę wojenną, to zawsze nasuwa mi się pytanie, dlaczego ludzie nie uczą się na błędach…
OdpowiedzUsuńPo wczorajszym iście listopadowym dniu choć ciepłym, dziś od rana świeci słońce. I dobrze…
kurcze, napisałam komentarz i ...nie ma,
Usuńludzie się uczą ale tylko trochę i w małym procencie. generalnie chyba tak są zaprogramowani, no sklejanie faktów i wyciąganie wniosków to ciężka praca umysłowa...także ten.
u nas tez świeci ale pizga, zaraz idę na spacer
Z całej obsady tego filmu chyba jeszcze tylko Dałkowska została..
OdpowiedzUsuńMnie sytuacje "nenufaropodobne" tez jakoś nigdy nie powalały, nie rokowałam w takich tematach:))
Wolę piękne nenufary z obrazów Moneta.
Co do międzywojnia - na pewno Polska doznała ogromnego postępu w wielu dziedzinach - rewolucja obyczajowa, techniczna, nawet seksualna. Ale nie prawna. A już na pewno nie w zakresie prawa małżeńskiegoie prawa małżeńskiego(rozwody nie były dopuszczalne).No i złe traktowanie dzieci..delikatnie mowiąc, bo dosc powszechne w tamtych czasach było dzieciobojstwo - do tej makabry na pewno przyczynił sie fakt,ze kobiety nie mialy zadnego sposobu na uniknięcie ciąży. Poza tym brak szkół -setki tysięcy dzieci nie chodziło do szkół i nawet sanacyjni politycy zwracali uwagę na plagę wtórnego analfabetyzmu.
https://wielkahistoria.pl/plaga - analfabetyzmu - wtornego- i.../
a wiesz, ze o tym samym pomyślałam, mistrz Bardini, Dmochowski ...
UsuńSłużące do ...to dobra lektura w tym temacie. i nie tylko. Chłopki też i Chamstwo. Owszem czytałam historyków ale te lektury są świetnie napisane. Ach sytuacja chłopa to dopiero był dramat. totalny, w miastach bezrobocie, brak kanalizacji, bieżącej wody nawet w dużych miastach, analfabetyzm, kołtun polski !!! Tylko arystokracji i elitom politycznym i artystycznym oraz nie wszystkim artystom, literatom żyło sie dobrze. i na poziomie no i juncie wojskowej od 1926 roku.
Dużo czasu w domu jestes i widzę, że przyłazi do Ciebie ta nostalgia, melancholia, dla odmiany obejrzyj komedię, mnie to pomaga. Vinted to dobre miejsce by się pozbyć tego i tamtego. Uściski
OdpowiedzUsuńo tak vinted mi sie podoba.
Usuńnostalgia i melancholia przyłazi do nas zawsze jesienią zwłaszcza listopadową...