Valletta. Perła Maltańska.

Napisałam tego posta już dawno, miałam jeszcze dopieprzyć i dosolić zdjęciami i filmami. ale już nie mam siły. i pójdzie w ramach porządków podróżniczych na blogu. No i ja sobie oraz Państwu przypominam, że Egipt owszem w sierpniu dramat ale i w Europie, ba na wyspie, może być  dramat.

także podróżujcie.

*

Chcę was babeczki i babkowie zachęcić otóż do wyjazdu na Maltę. można i w miastóweczkę obskoczyć nawet. Zaczynam od Valletty przepięknej klimatycznej stolicy.

Swoją nazwę Valletta wzięła od jej założyciela – Wielkiego Mistrza Zakonu Maltańskiego – Jean Parisot de la Valette. Decyzję o budowie nowej stolicy podjęto po zwycięstwie w Wielkim Oblężeniu Malty w XVI wieku. Każdy, kto wybiera się do Valletty, poczuje zachwyt. To perła baroku, jeden z najbardziej skoncentrowanych obszarów historycznych na świecie. W Valletcie każdy budynek mógłby opowiedzieć nam nie jedną historię, w której moglibyśmy się zatopić. Dla nas to jedna z najpiękniejszych stolic europejskich!

 (zdjęcia i filmy WSZYSTKIE moje).

Taka byłam trochę skrzywiona, ale to z nadmiaru goronca, zdecydowanie.

Valletta – wspaniała stolica Malty Nie można być na Malcie bez odwiedzenia jej stolicy – wyjątkowego muzeum pod gołym niebem.

Valletta w całości wpisana jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Na swojej malutkiej powierzchni ma potężne zagęszczenie zabytków, które zachwycą każdego – jest ich ponad 300! Miejsce, które, choć jest stolicą państwa, nie sposób porównywać do innych stolic europejskich. Malutka, filigranowa, kameralna, bez wieżowców, bez nowoczesności. Zabytek sam w sobie.

 

 We włochach było nie do wytrzymania latem, na placu niczym nie osłoniętych Pompei ledwo dało się wytrzymać, w Rzymie takoż ale nie lepiej było na Malcie. pomimo faktu, że jest to wyspa. 

Goronco niezwykle: latem ponad 40 stopniu w cieniu...Valletta jest najdalej na południe wysuniętą stolicą europejską, a także najbardziej słoneczną stolicą europejską – słońce świeci tutaj przez ponad 300 dni w roku. Latem osobom nadwrażliwym na słoneczne upały nie polecam.

*  Stolica Malty – Valletta znajduje się na półwyspie i wzgórzu Sciberras, pomiędzy zatoką Grand Harbour i Marsamxett. Po jednej swojej stronie ma maltańskie Trójmiasto – Birgu, Sengleę, Cospicuę, po drugiej zaś aglomerację dookoła Valletty ze Sliemą i Gzirą. 

* Czasem Vallettę określa się także miastem “wybudowanym przez dżentelmenów dla dżentelmenów”. Spacerując uliczkami Valletty – to stwierdzenie nabiera sensu.

 Dzięki takiemu położeniu można zwiedzać Vallette także z wody.

 *Jest niezwykle kameralna, jak na stolicę kraju. Ostatecznie bowiem ma powierzchnię zaledwie 0,8km2! Populacja Valletty to zaledwie ok. 5800 osób (rok 2019), ciężko więc porównać ją z jakąkolwiek inną stolicą europejską. Valletta jest maleńka, filigranowa. W ciągu dnia tętni życiem, które wycisza się wieczorem i nocą. Z jednej strony jest to centrum administracyjne kraju, z drugiej nie zobaczysz tutaj wieżowców, a wszystko, co wybudowane zostało w ostatnich czasach, zostało idealnie wkomponowane w historyczne budynki Valletty. Tutaj jest pięknie, spójnie, gustownie, ze smakiem. 

Pod tym opisem, się podpisuję, lepiej bym nie napisała.

Inni napisali o Valletcie ciekawe i przydatne rzeczy.

**

Na Malcie kręcono kultową Grę o tron. 

Tak, na Malcie kręcono sceny do serialu “Gra o tron”. Lokacje obejmują m.in. bramy Mdiny, Azure Window na Gozo, klify Mtahleb, oraz Fort Ricasoli w Valletcie. ale to już w następnym poście.

Serial kręcony był w kilku krajach: Hiszpanii (Castillo de Zafra), Maroku, Islandii, Chorwacji, Wielkiej Brytanii (Irlandia Północna i Szkocja) i na Malcie. 

No a że jestem fanką serialu,  to postanowiłam WSZYSTKIE te miejsca zobaczyć na własne oczy. ekhm.