Prom fiński jest bardzo kameralny, gustownie urządzony i bez imprezowej części, za to z fajną opcją jadalną znaczy w bardzo dobrej cenie. To ważne, bo na powrocie płyniemy w ciągu dnia. I dobrze, gdyż oboje nie możemy spać na tych piętrowych pryczach.
Rano o 6.15 stałam z kawą na zewnątrz, gdy przepływaliśmy pod mostem nad Sundem.
Ale najpierw, zaraz po przebudzeniu zobaczyłam farmę wiatraków na morzu. Blisko Malmö
Szwecja przywitała nas chłodno (jak zwykle)a potem w miarę przesuwania się ku północy, mijania Helsinborga, i kolejnych znanych nam dobrze miejsc, zwłaszcza za Goteborgiem, to nawet lodowato. Chmurzyska, wiatr i 12 stopni😲😩
Zdjęcia z pierwszych dni w Szwecji każdego roku mamy takie same. Że leje i chmurzy. Tradycyjnie zjadłam krewetki na powitanie szwedzkiej ziemi.
Wjechaliśmy w Park narodowy i zdobyliśmy piękną miejscówkę nad jeziorem.
Jak ja lubię spać w lesie. W ciepłym kamperze z widokiem na jezioro i las.
Chyba pożałuję, że nie wzięłam czapki.
Ci Skandynawowie nie umieja wyposrodkowac pogody, mialo byc slonecznie, bezwietrznie i ok. 20°C, zeby zrownowazyc te duchote i upaly w Polsce. I co? Ano poszlo za daleko ku zimie. Na pewno czapka bylaby przydatna.
OdpowiedzUsuńEch ma się poprawiać od jutra i na to liczymy...bo mi ciuchow 😅zabraknie
UsuńPięknych widoków, cudnych przeżyć, niezapomnianych chwil! Po prostu - super wakacji!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie.
UsuńJesteś na urlopie, kupujesz motek włóczki, szydełko i po jednym wieczorze masz czapkę😉 Bawcie się najpiękniej❤️
OdpowiedzUsuńNie umiem szydelkiem😁
UsuńSerio.
Dziękujemy i będziemy odpoczywac i sycić oczy.
Nauczę Cię kiedyś, kcesz? W moim domu w Alzacji😀
UsuńMożna na drutach 😉
UsuńDreamu koniecznie kcem😃
UsuńAsenato ...wstyd ale na drutach też nie umiem czapki 😅 takiej normalnej bo nienormalna to tak
Usuń?
UsuńJejku przepraszam Aminato. Oczywiście. Pod slonce pisałam i czytalam
UsuńRobisz prostokąt z dłuższym bokiem o długości obwodu Twojej głowy, ściągasz na czubku, zszywasz z boku i voila.
UsuńAcha 😂
UsuńNo raz zrobiłam a nawet dwa ściągaczem.
To może umiem...
UsuńJak.ja bym.chciala popłynąć promem, a nigdy nie miałam okazji! Statki, jachty tak, a prom nie:(
OdpowiedzUsuńW Skandynawii jesteś moimi oczami.
Wyobraź sobie że ostatnimi laty częściej plywsm promami niż jeżdżę PKP 😄
UsuńJutro mamy półgodzinny prom w Norwegii Moss - Horten. Zaliczam Promy do Szwecji ale też mnóstwo promów w Szwecji i Norwegii.
Ładnie napisane z tymi oczami. Będę pisała codziennie ...
Kup sobie czapkę :) pięknie tam. Płynęłam kiedyś promem z Wencji do Patras, 32h, było fajnie, ale latem zawsze jest świetnie, no i kabiny były z łóżkami, więc było bardziej hotelelowo.
OdpowiedzUsuńA se kupie a coo ..rany 32 godziny to masakra. Czasowa ale musiało być fajnie. Pięknie we Szwecji i pięknie w Norwegii bardzo. Jest dobrze
UsuńTo był czerwiec, kasyno na promie, bary, baseny i inne atrakcje, było bardzo sympatycznie, no i byliśmy z większą ekipą...
UsuńWiększą ekipa to podstawa dobrej zabawy
UsuńOesu, jak mi się chce spać... To chyba od tego świeżego powietrza na Twoich zdjęciach :-))
OdpowiedzUsuńUwielbiam to powietrze w ciągu roku pracy jednak głównie w pomieszczeniach siedzę. Latem w ogrodzie. Na tarasie. Ale w wakacje to łykam tonami
Usuń