rzeknę za klasykiem Tuwimem "Całujcie mnie wyszyyskie w dupę"
a gdyby ktoś nie słyszał i nie czytał, to wuala
i jeszcze tylko dodam, że zniecierpliwienie na głupotę i z tym związane już zmęczenie, bo ileż można ? mnie już zbrzydza do spodu ale też i nudzi. no nudaaa panie nudaaa i tylko nienawiść taka sama. i wszystko co pisał PanTuwim nadal aktualne. no Artyści mają przechlapane u maluczkich. i są samotni i niezrozumiani. zawsze tak było jest i będzie. no cusz taki los. Przyjmuje z godnościom osobistom.
[i mi powoli przechodzi. ale nadal nie mam czasu. na konkretne porządki. tu na blogu. więc banicja jeszcze trochę potrwa...]
oraz będę pewnie odreagowywać nieco, więc uprasza się za mistrzem aby autorce wybaczyć przewidywalność. reakcji.
*
Wszystko się popieprzyło, i idzie w coraz trudniejszym kierunku...znaczy jest fizycznie i psychicznie jakaś katastrofa. a z drugiej mańki, czas, CZAs przyspieszył a nawet zapierdlala.
już za tydzień ostatki w robotach wszelakich. hura. i wolne ale do tego CZASu każdego dnia COś i zakup i zamówienie i decyzja. cieszę się na wolne jakniewiemco.
Skutkiem popieprzenia zegar się rozregulował. padam o 22 jak wczoraj a dziś pobudka o 3.30...nie, nie z wyspania dospania tylko z powodu wstającego na bursztyn Naczelnika i zbyt małej dawki xanaxu ;-P i znów wieczorem padnę o dziewiątej ....ech.
a może to jest moja norma, bo kto powiedział, że nie? tylko pod wieczór w teatrze umieram...odpływam...przysypiam na kanapce. w kuchni.
W szkole nadal nie jestem ogarnięta na tiptop ale widać światło w tunelu i zaczynam wieszać święta w pracowni. naturalne, jak zwykle. osiem godzin jednego dnia, to nadal przesada. chyba się nie przyzwyczaję. nigdy.
W Teatrze ozdabianie już prawie prawie dokończone tylko jeszcze w łikend kupujemy choinki. żywe. prawdziwe. do teatrów. i nadal robię zakupy...i tak już do końca roku.
ach i akurat, gdy wyjechał mój informatyk, zepsuła się dukarka, no przecież. cusz, a co tam, kupimy nową, na szczęście z kasą się wszystko zgadza.
wypały idą w terminach i na razie wszystko gra (tfu tfu na psa urok).
A wczoraj wreszcie zobaczyłyśmy się z Zochną, bo robimy prozę na OKR.
- no niech pani przyjdzie do nas uczyć historii, bo umrę z nudów...zaczyna swoja śpiewkę Zochna
- chyba sie musze sklonować Zofio, bo tu mnie chcą i tam mnie chcą, pytanie czy ja nadal chcę? ...poza tym sterwąsate porządnickie katopato się bulwersują, że cię przeklinać uczę :-) i w ogóle donoszą na mnie i och ach jak to możliwe, że ktoś taki uczy młodzież...
-za gupie są Zofio, żeby skumać, że raczej na lekcji mięsem nie rzucam, tylko tryskam humorem i wiedzą zajebiście podaną :-) i że mnie młodzież kocha i uwielbia.
- jesooo no jak można być takim tłukiem, pyta Zofia.
ooooo byś się zdziwiła.
*
Dziś dietetyczka, małe bez zębów na tańcach i papiery i kolejne zamówienia ale to do 12ej, potem mogę sobie mieć dzień wolny, jak to w środę. może pozwolę sobie wziąć MJ do szopów, sklepów, może się da wyciągnąć...i mnie nie zamarudzi. zafuka. ofuka.
[o MJ pisała kąśliwych uwag tu nie będę, pozostanę z tym na blogu Matkojadwigowym. dbając o stan umysłu starychwąsatych wgarsonkach i porządnickich bezpolotu i prukw wygumkowanych gadających z botami :-]]
Cos wisi w powietrzu, bo i ja wczoraj padlam wczesnie, ale u mnie powodem byla nieprzespana poprzednia noc. A dzisiaj upuscilam pudeleczko z tabletkami na cisnienie i przez pol godziny zbieralam na kolanach mikroskopijne piguleczki po calej kuchni, wiec z czystym sumieniem moge powiedziec, ze po dobrej nocy dzien zaczal sie xujowo. Boje sie, ze jakiejs nie zauwazylam i ze koty sie obsluza, choc na koniec zamiotlam podloge w kuchni.
OdpowiedzUsuńA Ty sie nie denerwuj, oddychaj gleboko, idz na spacer, jak znajdziesz troche czasu, bo zycie jest zbyt piekne, a Ty nie najzdrowsza, zeby je spedzic na irytowaniu sie innymi.
starm się nie przejmować ale powiem ci że bulwers na domosicielki obrzydliwe mam nadal. no co za ruska swołocz no.
Usuńi ja za każdym razem zbieram pieczołowicie, bo koty to nie ale sucz to wszystko zeżre.
dobrego dnia.
Bardzo sie boje, ze ktores ze zwierzakow pozre tabletke albo wiecej niz jedna tabletke i jej zaszkodzi albo nawet zabije.
Usuńno mam to samo. rozumiem.
Usuńżywy artysta doceniany? musi umrzeć, to może wtedy
OdpowiedzUsuń😂prawda to ...smutna w kraju tutejszym a i wtedy niekoniecznie.
UsuńTeatru ja wstaję (do kibelka) po 8-9 godzinach snu półprzytomna, więc... cza przyjąć, że jak się człowiek sam budzi to już wystarczy ;p
OdpowiedzUsuńale w poniedziałek to wszyscy (łącznie z dziećmi) mieliśmy zjazd, coś było w powietrzu...
głupota jest wszechobecna i wciąż ma się dobrze... wkurw jest niewskazany, bo u mnie od razu cukier wyższy ;p ale jeśli człowiek zobojętnieje... ech nie wiem co gorsze...
mnie nie wystarczyyyy ja musze 8 godzin spac, zeby funkcjonować
Usuńzobojętnieć sie nie da kochana. głupota zawsze mnie ruszała i rusza, zwłaszcza gdy głupi myśli, ze robi na mnie wrażenie lub poucza.
Ja się wyspać dzisiaj nie mogłam, oko otworzyłam o dziesiątej (wolne, więc mogę, ale łeb letko jak bania, mąż kochany wstał i zostawił mnie w spokoju, sama doszłam do siebie). Oczywiście nie porównuję, bo xanax nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńA ja niestety niedospanam jak cholera i cały dzień zmeczona...jak ja jutro pójdę do szkolyyy na 8 godzin.
UsuńCzuję się tak, jakbym długo była nieobecna w szkole, wyślij mi na te wąsate namiar w mailu. Idźcie dziewczyny na zakupy i dobrze się bawcie. Mnie tłumy męczą, dlatego w tym roku zdecydowałam się na online, jak co roku, buhaha
OdpowiedzUsuńWyslalam na messenger namiary na foliare plaskoziemca🙈
UsuńZakupy mnie zmęczyły ale czego się nie robi dla MJ
Obejrzałam/poczytałam, nie znałam wcześniej ani bloga, ani autorki, ale dostrzegłam znajome schematy/komentatorki, które i mnie niegdyś dotykały na blogu. Widzę teraz, że to środowisko, które zmaga się z trudnością w akceptacji i zrozumieniu sztuk wizualnych, a może i czegoś więcej.
Usuńto środowisko się zmaga :-DD oj zmaga ... z brakiem rozumu generalnie. i nudą życiową.
UsuńGotowalam sie. Do pocalunku w doope :). Widzialam tylko tytul postu a tu niespodzianka. Wszystko wyjasnione, Tuwima lubie i Staudyngera, ktory medykow troche tez takim wyrazeniem rozgrzewal.
OdpowiedzUsuń8 godzin w szkole ciurkiem to duzo, podziwiam ze wytrzymujesz. Moze swieta beda spokojniejsze.
Nie wytrzymuje otóż...w święta odpocznę i się wreszcie wyspie. Odpocznę. Bo mnie ten i nastepny tydzień ZMieliło.
UsuńZawsze sobie obiecujesz, że teraz to odpoczniesz ho ho Ho. Musisz tak po prostu od razu .
UsuńJa tradycyjnie śpię po kilkanaście godzin i mogłabym jeszcze:)
a ja nie śpię ze zmęczenia chyba ...
UsuńPsy szczekają, karawana idzie dalej.
OdpowiedzUsuńSzkoda energii na ŕóżnego rodzaju obszczymurkow. I nawet nie sądzę, że ktoś Ci na prawdę źle życzy, ludzie tylko nie lubią gdy się wystaje ponad poziom, a jak wystaje, trzeba wyrownać (śpiewał o tym Młynarski?). Dla twojego dobra oczywiście. Robisz dużo różnych rzeczy, nic dziwnego, że zmęczenie czujesz, a odpoczynek z trudem przychodzi.
Wiesz ja myślę że za wcześnie wróciłam do pracy zwyczajnie.
UsuńObszczymurkami się nie przejmuje. Wyrosłam z tego.
Ja Ci się wyświetlam jako ja!!! Czy Ty to widzisz? Oraz z racji, że już nie wyrabiam
OdpowiedzUsuńI jadę na prochach nie skumałam, co tu się zadziało. Ale jak mi się Tuwimem w dupę kazałaś pocałować, zalogowałam się na pocztę😂
Jesteśmy wyjebani w kosmos, co to była za głupia decyzja ten pogrzeb po 9 dniach, nie masz pojęcia. Mam poparzone obie dłonie. Ledwie żyję. Nie śpię i jadę na prochach. Jutro nie pomogę Tedowi prowadzić, bo mogę tylko prowadzić koszyk w biedrze. Niech już będzie sobota.
Jak to poparzone dłonie. ???Co się stało. I ja jadę na prochach bo nie spie.
Usuńa nie śpię nie z powodu starej wąsatek prukwy zza góry pozytywnej :-D i jej płaskoziemskich koleżanek, tylko ze zmęczenia...
UsuńTa spiewana poezja jest cudna. Odkrylam ja jakis czas temu, dobre pare lat, bylo ze czesto sluchalam dla poprawienia sobie nastroju.
OdpowiedzUsuńTroche dziwnie jest byc na takim zamknietym blogu, jestem, bo lubie Cie czytac i styl pisania i brzydkie slowa tez lubie. A ze jestesmy politycznie po przeciwnych stronach wcale mi nie przeszkadza.
dziwnie :)
Usuńno ale to nie wieczność, zrobię porządek, stare typiary przestaną bić pianę...Utwór Tuwima uwielbiam, nikt chyba w tak krótkich żołnierskich słowach nie uwieczniła cech narodu tutejszego.
Tereso, no i po tym sie poznaje dziewczęta na poziomie. serdecznie pozdrawiam.
Nie tylko artyści mają pod górkę, wszelka inność, kreatywność w tym zawodzie to tylko na papierze lub w placówkach prywatnych.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z domku wnuka Leona, od niego teraz uczę się spojrzenia na świat. Dzięki za klucz do bramy:-)
No tak w sumie racja. Przyjemnego czasu z wnukiem Leonem Jotko.
Usuń