poniedziałek, 23 września 2024

No nie wiem.

Dziś znów słonecznie i ciepło. 

a ja z premedytacją i ciężkim sercem  przegapiłam równonoc i przegapiam początki jesieni...

i dobrze. chce ją całą przegapić, zwłaszcza w tej chujowej, bezlistnej i bezkolorowej wersji. w końcówce.

Nie dobrze, że przeleżałam ostatnie dwa piękne ciepłe letnie dni w łóżku i na kanapie. Tymczasem gil stanął w rozkroku. ani w te, ani wew tamte. Seryjne kichanie powoduje smarki. ale bez kichania smarki nie lecom... japrd. głowa nadal pobolewa, tak zatokowo. Test na covid nie wyszedł, noż kurewa nawet testy przeciwko mnie. Dziś zrobię drugi i trzeci, jak będzie trzeba. 

Zaczynam panikować.

i się znów pakuję do szpitala. torbę rozpakowałam wkurwiona po trzeciej, nieudanej próbie. Dziś mam na to siły potem może być już tylko gorzej...a i tak mam miękkie kolana. poza tym kilka spraw do załatwienia osobistego odstawiam na jutro. 

*

Postanowiłam coś.

Postanowiłam pisać bloga wyjmując głównie same kandyzowane owoce z ciasta. 

Czyli kolejnych 20 lat :-) opisywać same dopingujące, ciekawe, pocieszające, motywujące i piękne sytuacje. Pasje, podróże i przygody. EMOCJE. Gdy u progu mego życia będę sobie czytać o tych 20 latach, to przypomną mi sie same cudowne przeżycia. a chujowe pójdą w Zapomnienie. taki mam plan, zgapiony z jakiegoś filmu. oczywiście.

i postanowiłam tak entuzjastycznie nie dropać the F-bombać :-)

[Ostatnio sporo patrzę w ekran.] Dwa dni leżenia : Po pierwsze, Angielski pacjent widziany innymi emocjami i oczami, bo wreszcie byłam w Afryce. 

Po drugie Rękopis znaleziony w Saragossie... No wiadomo cudeńko, arcydzieło. 

i po trzecie wdepnęliśmy w świetny wciągający, jak koka serial Burmistrz Kingstown. 

ameryka jakiej nie znacie. i znać nie chcecie. mądry. demaskujący. Polecam wszystkie trzy pozycje, jak ktoś nie miał do tej pory okazji. Pamiętnik znaleziony... hrabiego Potockiego  można też przeczytać, ale proszę uważać, żeby się nie zgubić ;-)

Tymczasem do kina nie poszłam z okazji gila. więc lista musthewów się wydłuża. SUBSTANCJA weszła. Podobno Demi dostanie Oskara. I dobrze i nareszcie.

14 komentarzy:

  1. Mogę, zatem piszę :)
    Dawki uderzeniowe wit. D3K2MK7, do tego dawki uderzeniowe wit. C - powinny pomóc. Masz takowe na stanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam...kurde. no mam zwykła D ale zakupię i na razie podwójnie wezmę. Dzieki

      Usuń
    2. Zakup i łykaj na potęgę, łykaj dawki bardzo duże. Powinno być dobrze (witamina C aż do khmmm.. rozwolnienia, 1000 mg co godzinę, aż organizm powie stop). Serdecznie życzę powrotu do zdrowia.

      Usuń
    3. ojesooo toż ja zasłałam łóżko ;-PP
      bo z powodu podziębienia i strachu już mam ekhm luźno.
      Dziękuję raz jeszcze

      Usuń
  2. Pacjenta znam z książki i filmu, książka inna, też dobra. Rękopis może niedługo dostanę w papierze, zobaczymy (chciałam przytulić wyrzucony egzemplarz, ale nie wiem, czy pewna osoba pamiętała mi go wysłać). O serialu nie słyszałam, zerknęłam na zdjęcia, mroczne, może faktycznie warto ...

    Plan na pisanie o dobrych chwilach spoko. Nie wiem, czy taki mam. Ostatnie kilka lat jest po prostu dobre bez wysilania się, stąd moje wpisy są raczej takie słodkopierdzące, co może denerwować. Ale do dramy się nie spieszę, to dobrze wygląda tylko w filmie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto. A Rękopis widziałaś?

      Usuń
    2. Rękopis miałam w papierze ale komuś pożyczyłam...i wiadomo. nie ma. Zamówię w Skupszopie.

      Usuń
  3. Oj, seriale potrafią wciągać. ostatnio obejrzałam na Netflix dwa sezony wnętrzarskie Tomasza Pągowskiego, lubię jego poczucie humoru i opowieści o niby zwykłych remontach, w dodatku kilka ciekawostek o miejscach, gdzie remontuje.
    Mój kaszel przechodzi różne fazy, wnuk ma zapalenie krtani, w placówkach różne wirusy krążą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego od tygodnia jestem na zwolnieniu żeby mi się cos w ostatnim momencie nie przyplątało. a widzisz i w domu może dopaść. kurka wodna.
      seriale i ja wciągam nosem bez mrugnięcia. A tego Pągowskiego to nie znam ale się zapoznam. Dziekuję

      Usuń
  4. Boszszsz... Was jeszcze na swiecie nie bylo, kiedy ja ogladalam Rekopis, ale chetnie zobaczylabym ponownie, bo przez ten czas zdazylam pozapominac, a poza tym wtedy bylam znacznie mlodsza i patrzylam na swiat innymi oczami, inaczej odbieralam ksiazki czy filmy. Pacjenta czytalam i ogladalam.
    Skad Ty wezmiesz tyle tych kandyzowanych rodzynkow, skoro swiat dokola taki xujowy? Chyba zaczniesz fantazjowac, zeby miec o czym pisac i miec posty jako te mrugajace gify z brokatem i motylkami, ktore wasate tak namietnie wszedzie wklejaja z zyczeniami milusienkiego piateczku czy tak niedzielnej kawusi. Wez, Teatralna, naostrz pazury, bo od nadmiaru slodyczy mozna sie porzygac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. achacha Pantero co do planów zaplanowanych, to można na ciebie liczyć hehe
      no to se zobacz Rękopis na platformie co ja podałam 35mm.online za darmoche: https://35mm.online/vod/fabula/rekopis-znaleziony-w-saragossie-cz-1
      Pacjent mnie rozwala a każdym razem, co ja sie zryczę...kurde chyba mało odporna jeste na romanse...i Pożegnanie z Afryką mnie tak rozwala, film.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. nooo ciekawie sie zapowiada z opisu, czyli mówisz, że dobry i WARTO :-D

      Usuń
    2. no i Zendaya. i wysokie noty.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....