trzeba pomagać zwierzom(piękna historia!!! i na piedestał)
to nasz zasrany obowiązek i nie ma się co czarować, że natura i se dadzą radę,
bo przez wieki dawały i że dzikie koty są szczęśliwe i zdrowe, bo wolne.
I sobie upolują myszkę i w ogóle.
Takie myślenie jest oznaką absolutnego braku serca, rozumu i wyobraźni
i obojętnego przechodzenia obok. a czasami okrucieństwa.
Najczęściej te zabobony i ohydne traktowanie dotyka koty.
Wiem, że jakoś tak się dzieje, że zło i dobro powracają. mam to przekonanie.
i chylę czoła przed wszystkimi, którzy przygarniają i ratują życie chroniąc od strasznej śmierci.
I tak, psiny śliczne do kochania u Tymiankowej
i można też nadmiar gotówki oddać, jeśli wola.
wczoraj zobaczyłam Miłość. Heneke
i mam depresje.
kochana, z Twoich ostrych jak żyleta( hahaha uwielbiam jak rzucasz mięsem) tekstów wielokrotnie wychodzi Twój stosunek do zwierząt, więc nie chyl, bo akurat Ty nie musisz, każdy już wie, jak są one Ci bliskie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za podlinkowanie, ale ja mam zamknięty blog, więc informacje o Luli - uratowanej z rąk ludzkiego bydlęcia są dostępne dzięki Ance Wrocławiance tutaj: http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2013/07/kradzione-od-viki-o-luli.html
Buziaki
Viki, ta akcja była po prostu przebojem roku!
Usuń:)
przepraszam za te podlinkowanie, jakaś pomroczność mnie ogarnęła. już zmieniłam)))
OdpowiedzUsuńbuziol
nie przepraszaj, nikt po prostu by i tak nie wszedł, oprócz Ciebie)))
Usuńbuziole :***
sprawdziłam na filmwebie ten film- muszę wziąć oddech i obejrzę, dzieki:)
Ja weszłam :) Jakby co podlinkowany jest dwa razy Tymianek. :)
UsuńAniu wiem)) ale komu to przeszkadza, dobrego nigdy dość)))))
Usuń:))))
UsuńTymianek powinien być podlinkowany po stokroć :)
Usuń