piątek, 6 listopada 2015

936. choram. na ten bełkot, na uchodzców, na narodowców...na życie.

jest siódma, powinnam spać do ósmej
tymczasem dzisiejszej nocy ani minuty!!! powody co najmniej dwa,
ból gardła, głowy, stawów i dreszcze naprzemiennie z gonitwą myśli.
o 4.15 wstałam po tablety, gardło przestało funkcjonować:
ślina wsiąkająca w poduszkę, herbata malinowa pita małymi łyczkami.
bogowie jak ja dziś próbę poprowadzę...
No to się doczekałam. muszę zrobić przerwę w tym galopie,
bo do występu nie dożyję.
 bóle szyjne powróciły. .. w parze z bólami stawów.
Zmarzłam wczoraj w teatrze
i zapewne nie zrobiła mi dobrze próba na holu szkolnym, gdzie drzwi otwarte
non stop, bo rodzice kręcą się w te i wewte
i siedzenie dupą na zimnych kaflach podczas próby ...
i malownicze padanie(od strzału) demonstrowane na tym zimnym holu.
... jestem już stara i dosyć tych wygłupów. chyba.

Poza tym od kilku tygodni, dokładnie od jelitówki, marznę. cały czas mi zimno.
a teraz dodatkowo z zimnymi potami. Naczelnik ma to samo, od kilku dni.
kicha prycha i kaszle.

Tymczasem dziś próba, teoretycznie na holu
jutro pierwsza generalna z pewnością na holu
w poniedziałek i wtorek na holu?
oraz występ w czwartek. na holu.

Dlaczego takie życzenia mi się spełniają błyskawicznie? i zawsze nie w porę.
czyżby już wczoraj coś się kroiło w organizmie?

ps
Wczoraj, żeby doładować akumulatory i coś zjeść między pracami,
odwiedziłam C.H.
a tam poszłam do empiku i matrasa.
to było przyjemne. bardzo.
zaplanowałam zakup książek i płyt.

ps
u nas we wsi benzopiren nie występuje, my palimy dobrym paliwem,
a nie śmieciami. a śmieciarzy należy zamykać w więźniu !!!

6 komentarzy:

  1. A może raz a dobrze porządny antybiotyk?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochanie w takim razie może za tydzień ten antybiotyk, może już w trumnie... bo do mojego lekarza tydzień, dwa oczekiwań ... i co ty na to??
      jasne dziś pójdę się zarejestrować .... ale ...
      czas zmienić lekarza i kraj chyba ....

      Usuń
    2. Jakaś masakra! Toż to lekarz ostatniego , a nie pierwszego kontaktu!
      Kraju nie zmieniaj, bo tak jak u Ciebie to rzadkość. Raczej trzeba Ci nowej przychodni i innego lekarza. Nawet gdyby trzeba było dojechać.

      Usuń
    3. oj trzeba, myślę o tym od pewnego czasu zupełnie poważnie i chyba już czas na to. ... wizytę mam w przyszły piątek !!! a przez tydzień mam się bujac z temperaturą, gilem, bólem pleców i głowy. ekh

      Usuń
    4. to nie na moje nerwy naprawdę ...następnym razem poproś o pisemną odmowę przyjęcia Cię z takimi objawami i uzasadnieniem z jakiego powodu nie możesz skonsultować się z lekarzem ...mnie powiedziała ,żeby tak robić koleżanka ,która pracowała w rejestracji :) a TY sobie żartów nie rób ....bo w końcu dojdzie do jakichś powikłań i dopiero zmoczysz tyłek ...moim skromnym zdaniem ,masz grypę wypisz wymaluj ,a z nią żartów ni ma ..to trzeba wyleżeć niestety ... nawet antybiotyk tu nie pomoże ....coś ci się moim zdaniem z odpornością dzieje ,bo zdecydowanie za często piszesz żeś chora ..praktycznie z jednej choroby wpadasz w drugą kochana ....biegniesz ślepą uliczką ....pamiętaj ,że jak ci na dobre zdrowia zabraknie ,to zostaniesz z tym problemem sama i dojdziesz do muru w końcu ..odwlekasz sobie tylko ten moment .......podejrzewam ,że ty to wiesz, ale masz za dużo pilniejszych spraw do załatwienia ..ekh ...no ale pamiętaj zdrowie jednak masz tylko JEDNO i do tego słabowite ....buźka od mądralińskiej :))))

      Usuń
    5. Aga nie strasz. .. jak to słabowite zdrowie ?? ja jestem silna i raczej zdrowa!! tylko na jesieni choruję i na wiosnę... czyli przesilenia... narażona jestem bardzo, bo z dziećmi mam styczność... masz rację, że przechodzę niejedno przeziębienie, bo nie mam czasu ... ten tydzień jest ciężki ... ale w środe sobie odsapnę znów...
      Aga przeleżałam sobotnie popołudnie i niedzielę. A w piątek wezmę zwolnienie na tydzień. i już... nie wyleczyłam sie od krakowa ...((((
      to tez nie na moje nerwy i ja nie umiem sie rozpychac łokciami ...

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....