nie często obserwuje takie zjawiska, o tej porze zwykle śpię
dziś jednak nie.
(zdjęcia nadal fatalne z telefonu. może w święta się uda uruchomić aparat.)
W międzyczasie trochę się przyoblekło.
i elementy zostały zawarte
... dziś sprzątanie, zakupy, prezenty i ubieranie choinki,
no powiedzmy tego drapaka opartego o płot od tygodnia, co to go nikt nie chciał.
ale postaramy się nie zwariować oraz jednak się odprężyć...
Wszystkim życzę, nie dajmy się zwariować i ogłupić,
a moje uczucia pęknięte i zmieszane jak napis na drzwiach









Wesoluchnych i zdrowych :))))
OdpowiedzUsuńoh bogowie jak pieknie! az mi serce sie kraje w plasterki, bo ja tak marze o calym biurku dla siebie :))) na którym moge zostawic niedokonczony obrazek i rozgrzebane farbki, a nie sprzatac wszysttko za kazdym razem no bo trzeba gdzies zjesc obiad, na podlodze jednak troche niewygodnie ;)
OdpowiedzUsuńTo beda piekne chwile, teatralno, w tej pracoffni.
A belki i to okno lukowe - poezja...
O matko, jak pięknie!!! Dom marzeń!
OdpowiedzUsuńWidać artystyczną rękę! Będą tu piekne prace powstawać!
Teatralna, oby wiesz co ! :)
Oby szybko!
Klimatyczna nad wyraz ta Twoja prcoffnia. Ci zazdraszczam odrobinę ;-)
OdpowiedzUsuńKlimatycznie bardzo!
OdpowiedzUsuńI takich klomatycznych swiat Wam zycze, spokojnych i przycmionych. :*
wspaniale! Tak lubię :) ucałowania świąteczne :)
OdpowiedzUsuńJeszcze świąteczne CMOK!!!!! cinska
OdpowiedzUsuńi jak to wszystko posprzątać . Już nie mam siły.
OdpowiedzUsuń