przygoda kanaryjska będzie sie jeszcze przewijała, bo miejsce bardzo mi się spodobało.
Niebo niezanieczyszczone światłem.
to zdjęcia nieba nad La Palmą, zrobione w nocy z naszego tarasu. Nocą ludzie jadą w góry i oglądają konstelacje na wyciągnięcie ręki.
Tak komentując, rozmawiając głośno uświadamiam sobie, że bardzo mi się tam podoba. dokładnie na La Palmie mi sie podoba, że ta wyspa jakby zabezpiecza mi sporo moich tęsknot i warunków, tak na życie. Wyspa bardzo piękna, choć bardzo górzysta więc nigdzie nie ma prosto. ale ja kocham góry miłością prawdziwą i to są takie tatry na całej wyspie. więc.
Ludzie sympatyczni, pogoda w punkt, nie ma dużych wachnięć temperatury, różnic, że zimą grzać chałupy i chodzić w kozakach nie trzeba (a można cały rok w klapach) zresztą jaką zimą, My teraz byliśmy zimą. Latem byłam w lipcu na Teneryfie i też było bardzo przyjemnie. bez spiekoty i omdleń. Pogoda idealna. Zrównoważona. może tylko trzeba pilnować odpowiedniej strony każdej z wysp, żeby zanadto nie wiało.
[w tym samym czasie na Lancelocie była moja Pauca i sobie rozmawiałyśmy co i jak tam i wyszło że im tam bardzo wieje. ale zdjęcia piękne.]
Życie na wyspie, jeśli chodzi o jedzenie, zdaje się tańsze niż tu. cała reszta też. benzyna, mieszkania, domy.
Znajomi znajomych mają tam własne domy, apartamenty, mieszkania...może i my się zainteresujemy. nawet kredyt można rozważyć, bo dopóki musimy być tu, to wynajem jest opłacalny. Tylko, że to bardzo daleko. niestety. ale tak sobie rozmawiałam wczoraj u źródła.
a co.
W każdym razie na tenczas cieszę się, że możemy sobie pozwolić na takie wypady i to dość często w roku. nie chodzi tylko o zwiedzanie, i nie zawsze o podglądanie świata. chodzi o luksus bycia w pięknym miejscu, hotelu, zieleni i bycie obsługiwanym, o możliwość dopieszczenia się dobrym jedzeniem, pójściem na masaż w strefie spa, poleżeniem na leżaku w słońcu nad podgrzewanym basenem, przy szumie oceanu. Posmakowanie potraw, powąchanie kwiatów żyjących w naturalnych warunkach. .. oraz jazda czerwonym kabrioletem. ech.
ludzieee nie opuszcza człowieka Poczucie, że teraz jest zajebiście. Że jestem szczęśliwa. Tu i teraz. niczego mi nie brakuje. a mam dużo. jestem szczęściara.
no i lubię luxus 😜
Jakie to szczęście, że się dobrze mamy z Naczelnikiem, i nie siedzimy w przychodniach lekarskich, ... moja przyjaciółka dwa tygodnie ferii przeżyła w totalnym stresie, biegając po lekarzach, po badaniach, stojąc w kolejkach od 6 rano, bo chudnie... na szczęście NIC poważnego. uff.
i dlatego, żeśmy młodzi, zdrowi, młodzi i szczęśliwi właśnie w takich okolicznościach przyrody, to korzystamy, bo nie wiadomo co za rogiem czyha. ha.
Po powrocie został mi Zestaw wulkaniczny, który natychmiast przywołuje zapachy i smaki. obrazy. zawsze przywożę takie różne zestawy. na siebie. kiedyś więcej przywoziłam do domu.
pierścionek z kamieniem wulkanicznym i bransoletkę z lawy oraz malachitu przywiozłam sobie teraz a kolczyki z lawą z Etny przywiozłam z Sycylii.
Mnie nigdy mammografia nie boli, a słyszałam o niej straszne rzeczy. Tak czy siak brawo.
OdpowiedzUsuńGór nie cierpię, lubię chodzić w ciężkich butach i lubię jak wieje czyli Kanary nie dla mnie:)))
Zdecydowanie nie dla ciebie😂😂
UsuńCzyli wlasciwie ocenilam, ze chetnie zostalibyscie sobie tam troche dluzej. Oskary nigdy mnie specjalnie nie pociagaly, przerost formy nad trescia i pokazówki, kto lepiej ubrany. Do kina nie chodze, wiec skad mam znac nominowane filmy?
OdpowiedzUsuńBizutki fajne, choc ja i tak nie nosze, mam tylko kolka w uszach.
Bardzo właściwie oceniasz kochana a nawet bardziej. Znamy się już chyba dobrze😘
UsuńBiżutki piękne i wspomnienia przywołują, ech!
OdpowiedzUsuńMieć dom na jakiejś wyspie lub gdziekolwiek, gdzie zawsze optymalnie, to marzenie...
Luksus w pewnym wieku się należy, a co!
Tak trzeba żyć!
marzenie moje od zawsze.
Usuńa co!!! sie należy. człowiek mądrzeje z wiekiem ;-)
Bardzo mi zawsze odpowiadał klimat Wysp, gdybym miała mieć dom w ciepłym klimacie to właśnie na jednej z WK choć greckie jedzenie mi chyba bardziej pasi. Nie byłam zona, ale wiosna i późnym latem oraz jesienią tak…
OdpowiedzUsuńI czekamy na dobre wyniki😘
na greckich wyspach nie byłam na ani jednej, kurcze i chyba musze to nadrobić, i ja jestem wielbicielką śródziemnomorskiej diety...oraz WK
UsuńCzekamy.
Pokaże tę kurtkę z Klimtem, pls :) Xs....fiu fiu ...panie! A poza tym La Palma z tych fot to prawdziwe cudności. I ten czerwony kabriolet - filmowo!!!!! Teatru z cygarem też filmowo!!!!!
OdpowiedzUsuńŻM
ZonoMietka owszem pokaże ale ta xs to Medicine ;-)) także raczej pitu pitu
Usuńo tak Palme polecam szczerze. Filmowo i teatralnie.
Brawka za mammo!
OdpowiedzUsuńsenkju, senkju :-)
UsuńFarta miałaś z mamografią, mnie raz i drugi zdarzyło się, że cycek potraktowano niczym kawałek mięsa, ścisnąć, wepchnąć, uklepać.
OdpowiedzUsuńNotki dot. wyjazdu czytałam i oglądałam z wielką przyjemnością, fantazja.
serio? no kurcze a juz myślałam, ze to jest norma. to głównie zalezy jednak od osoby zdaje sie.
UsuńXS i kurtka to kurcze kurteczka :). Lubie wszelkie korale i pierscienie u innych, sama zaniechalam noszenie tak jak malowanie paznokci - czuje sie wolna i beztroska, nic nie zgubie, nikt mnie nie okradnie i paznokcia zlamanie prawie nie czuje. Dobrze, ze wypoczelas. Zdjecia jak zwykle interesujace :))) Z cygarem wlacznie :))) I ufff z ta bezbolesna mamografia :). Masz szczescie!
OdpowiedzUsuńEcho juz tak nie przeżywaj tego Xs bo to Medicine a nie Zara ;-))
Usuńciesze sie tym co było, bo było pieknie.
Oj, warto korzystać ze zdrowia. Teraz to rozumiem jeszcze bardziej. Życie jest krótkie, reinkarnacja słabo udokumentowana, więc warto cieszyć się tym, co jest teraz. Nie ma sensu czekać, aż będzie lepszy czas.
OdpowiedzUsuńowszem pełna zgoda, warto doceniać tu i teraz, może juz nie być lepiej...
UsuńPierścionek z wulkanicznym kamieniem musi mieć w sobie jakąś magię – cząstkę samej wyspy, jej żywiołu, ciepła i surowego piękna. Bransoletka z lawy i malachitu – idealne połączenie, energia ziemi i ukojenie zieleni. A kolczyki –cudo. Wróciliśmy z Polski bez zarazy, na szczęście. Brawo za mammografię i teraz jeszcze ta kurtka, nooo.
OdpowiedzUsuńCieszę się że udało się wrócić bez zarazy Margo. Teraz już spokoj. Emergia o której piszesz jest faktycznie. Czuję ją 😃
Usuń