No więc... szaleństwo. Nie ma końca. Nagle dzień i noc zrobiły się za krótkie...
W dzień robimy wyprawy I zwiedzanie, Nocami balety, tańce, rozmowy i szlajanie się po okolicy. Lub zwiedzanie Tirany.
Albania jest piękna. Serio. i Bezpieczna. Ale gdy byłam tu jakieś 10 lat temu, to zdecydowanie Bezpieczna nie była.
To dolina którą wracaliśmy z Macedonii. Pomiędzy górami.
Wycieczka do Tirany na nocne zwiedzanie odbyła się w środę. I to był najlepszy pomysł. Nie paliło nas słońce a tylko goronc nagrzanego miasta, oddającego ciepło dawał się we znaki. Byłam tak zasłuchana w opowieść przewodnika, i w obejmowanie wzrokiem tego miasta, że nie zrobiłam zbyt wiele zdjęć.
Z chwilą wprowadzenia demokracji w Albanii, po rządach popaprańca i sadysty hodży i jego następców, naród albański postanowił o tym, że religia jakakolwiek jest osobistą sprawą obywatela. dyktatorek przemaglował naród i uczynił Kraj totalnie niewyznaniowy, (nadal większość nie wyznaje żadnej religii). W demokracji Rosną tu meczety, kościoły rzymskokatolickie, cerkwie i inne synagogi, w ponad 90 procentach wysadzone w powietrze, zburzone. Każdy ma dziś prawo wierzyć w co chce. Ale państwo niczego nie dotuje !!! i w wiarę się nie miesza. Poseły rządy, premiery nie mają prawa afiszować, dyskredytować czy w jakikolwiek inny sposób się stosunkować z wyznaniem.
Obywatel sprawujący stanowisko państwowe też nie ma prawa tykać religii, wyznania. Ani dobrze ani źle. Bo zostanie pozbawiony urzędu.
Podobno jest to jedyny meczet w którym są też malunki na ścianie(w tym przypadku Tirany) obok robaczków ...;-)
Albańczycy z ochotą opowiadają o złych czasach, kompletnej izolacji i mordach envera hodży. Natomiast o tym co stało się po upadku komunizmu a zakończyło zaledwie osiem lat temu, z ochotą opowiedział nam Macedoński przewodnik. Ale o tym później.
Hodża, jako wierny uczeń i naśladowca Stalina, czuł się Bogiem. Albania była wypisz wymaluj Koreą. Kazał sobie wybudować grobowiec faraona. Piramida jest nadal a jego truchło nigdy nie zaległo w tej piramidzie a teraz, to miejsce kultury i tysiąca schodów po których można wejść i zobaczyć panoramę miasta.



















A nie mozna aby wjechac na te piramide jakas winda, bo co z osobami niepelnosprawnymi oddechowo jak ja? No nie wlazlabym po tych schodach, a jesli nawet, to umarlabym na gorze. Na smierc!
OdpowiedzUsuńTez bym se poszalala w morzu, zwlaszcza przedwczoraj w tym najwiekszym upale.
Niestety chyba nie. Wówczas jeśli masz chęć to dygasz. Nie wlazłam.
UsuńTo bardzo przyjemne tu że w obu woda nie za ciepła a basen to już w ogóle.
Piekny kierunek, choc upał chyba by mnie dobił 🙂 ale Albania, Rumunia, Serbia, Gruzja - mam ochotę na wszystkie! Kiedy kierunki jak Barcelona oznaczaja dziesiatki tysiecy turystów, przestaje to miec sens.
OdpowiedzUsuńA kwitne u mamuni, ech, kiedyś sobie odbiję 😃
Innyglos
O i jeszcze nam Gruzja, Serbia oraz BiH zostały. Ja bardzo lubię Bałkanów.
UsuńNo BiH to chyba musowo:)))
UsuńMusowo musowo😁
UsuńPozazdrościć kondycji na te wszystkie szaleństwa!
OdpowiedzUsuńCo jakiś czas rodzi się taki tyran, ale ma też spore grono zwolenników, niestety.
Przynajmniej schody na cos się przydają :-)
No siedem dni damy rade Jotko ale jeszcze siedem to bym chyba padła
Usuń..jednak. na prawdę tu był Dramat. Szkoda narodu i Kraju. Ech. Przecież ta trauma pozostała w nich.
Wspaniału rytm podróżny, rozedrganie między dniem i nocą, jakby cała Albania była wciągającym tańcem. A zdjęcia są niesamowite! Mają w sobie i tę intensywność miasta nocą, i lekkość krajobrazów, które wydają się bez końca. Ta dolina między górami wygląda jak brama do innego świata, miękka i monumentalna jednocześnie. Patrząc na Twoje zdjęcia trudno uwierzyć, że to kraj z tak ciężką historią, na fotografiach widać swobodę, kolory, otwartość.
OdpowiedzUsuńpatrząc na ten kraj, będąc tam Margo trudno uwierzyć w ich tragiczną przeszłość...
UsuńJakiś Lord Wmorder, paskudztwo 😅
OdpowiedzUsuńno zapewne słyszałaś, ze pan hodża uplasował sie na 4 miejscu bodajże w towarzystwie stalina hitlera w wyścigu kto wymorduje więcej obywateli własnego narodu. wymordował 1/3
UsuńAlbania kojarzy mi się z dwoma szokami
OdpowiedzUsuńPierwszy jak usłyszałam od Albańczyka jak oni nazywają swój kraj. Mało ludzi zna to słowo.
Drugi jak moje dzieci wzięły 7 miesięczne niemowlę i w pandemii polecieli tam na wakacje.
ale widziałam takie rodziny teraz, w pandemi już było bezpiecznie.
UsuńMoje dzieci okrążyły swiat z dwójką każde poniżej 2 lat
UsuńNie ma dużo takich wariatów
Dziś usłyszałam o dziecku, które nawet samochodem nie podróżowało przed ukończeniem 2 lat życia
I każdy ma prawo do swoich wariactw;)
noooo masz dzieci jak talala, lubię takie ludzie bardzo, BARDZo i każdy ma prawo.
Usuń