niedziela, 17 marca 2013

348

i znów za wcześnie....hesooossss
zdechnę po drodze z niewyspania.

i gil mi zalega nos, po wczorajszym ognisku,
kto to robi ognisko zimą po nocy???
ale się chłopaki uparły, żeby jeść tę padlinę na kiju
to ja stałam jak gwizdek z chlebkiem, którego
jeść nie powinnam nota bene, stałam i marzłam.
a teraz mam gila.
Zawiązałam nowe znajomości teatralne,
które zaowocują zapewne wspólnymi działaniami.
Do końca festiwalu
zostały cztery spektakle i dwa koncerty.
ps
pracuję z wariatami
spotykam wariatów
jestem wariatem
sic
i jak mi zaraz Rafał nie przyniesie papieru toaletowego
to się wysmarkam w rękaw od piżamy

13 komentarzy:

  1. Będziesz miała piżamkę jak Grześ - ze świecącymi rękawami;)
    Uściskowuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak wariat z wariatem sie spotka- na pewno wykroja razem cos ciekawego:-) Zdrowka!

    OdpowiedzUsuń
  3. ale przecież tylko wariaci zdolni są do wielkich rzeczy :))))
    tak trzymaj i nie choruj :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Rafał, kur**, leć po ten papier!!! jak artystka z zasmarkanymi rękawami ma być?... to nie uchodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. "Wariat – człowiek cierpiący na dużą niezależność intelektualną" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wysmarkaj się w rękaw od piżamy Rafała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ))))))))))))))))))))))))))))))))))))
      no nikt tylko Ty mogłaś no to wpaść)))))))tylko !!!!

      T.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....