wtorek, 3 stycznia 2017

03.01.2017

W tym momencie czyli o 8.00 miał nastąpić powolny, niespieszny poranek.
tymczasem o 5.30 nastąpił. też niespieszny ale nieco wkurzony i niewyspany.
Grad wielkości meteorytów, zapewne walił we wszystkie okna w sypialni.
i po spaniu.
[Poważnie rozważam zamontowanie rolet w razie przypływu gotówki.]

Aktualnie leje deszcz zmieszany ze śniegiem. jakaś masakra pogodowa.
auto pokrywa się tym czymś.[mam nadzieje ostatni raz, bo od jutra parkuje w garażu]
 i w głowie świta, że trzeba wyjść godzinę wcześniej i radośnie uprawiać skrobanie,
i odwalanie śniegu zamiast biegania srana.
plany, plany... plany poszły się bujać.

Czytam komisarza Maciejewskiego, biografię Kobro i Jolantę, Sylwi Ch. jednocześnie.
dobrze mi.
układam plan pierwszego tygodnia półkolonii zimowych w teatru.wykonuje telefony.
przekładam wyschnięte pranie. sporo rzeczy można zrobić, gdy człowiek wstanie o
2,5 godziny za wcześnie. się okazuje się.

Tymczasem opłaty oc mnie powaliły, zaraz drżącą rączką dokonam przelewu.
a wcześniej popatrzę na debecik,
który w związku z wypłatami i trzynastkami, premiami ładnie się zmniejsza...
ale do czasu, za chwilę dokonam przelewów wszystkich opłat. i wtedy
nasz wyjazd gdziekolwiek stanie pod znakiem zapytania.










27 komentarzy:

  1. Mnie się dobrze pracuje bardzo wcześnie rano. Tylko że wstaje mi się bardzo źle... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja w sumie :) Zwykle wstaje za późno, ale jak już zwlekę sie z betów wcześnie, przed czasem, to jestem niezmiennie zdumiona, ile można zrobić rano! I jak fajnie się rano pracuje!

      Usuń
    2. Ale to dotyczy tylko przypadków, gdy człowiek się obudzi samoistnie. Po obudzeniu przez budzik mam niebyt intelektualny przez jakieś pół godziny. ;-)

      Usuń
    3. A to różnie bywa...po obudzeniu przez budzik mam niebyt przez godzinę?! zazwyczaj!
      ale jestem wyspana zazwyczaj, ale zdarza się samoistne i piasek pod powiekami ...
      zależy jak leży.
      Spać mogę i lubię ale na stare lata organizm się szybciej tresuje...
      czyli mój się zaprogramowała na 8 rano i koniec, obojętnie o której zalegnę ósma rano pobódka, tadam!!! choc gdy w tygoniu sie niedosypiam w łikend potrafie odsypiać...zwłaszcza stres...

      Usuń
  2. Nic, tylko musisz wstawac codziennie te dwie godziny wczesniej.
    A nie ma u Was opcji placenia OC miesiecznie? Zawsze latwiej to ogarnac niz raz do roku naraz tak duzo, zwlaszcza po tych drakonskich podwyzkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zmieniłam firmę, bo się wkurzyłam i owszem jest opcja ))bo w pzu nie było ...
      a ceny kurwa z księżyca chyba

      Usuń
    2. na ksiezycu nie ma tyle miejsca na takie kosmicznie wysiepane ceny. W sasiedniej galaktyce je skladuja, mysle. Sa tam tez ceny prądu. (u nas aktualnie znów podwyzka, na 86 euro miesiecznie za mini-mieszkanko)

      Usuń
    3. masz rację i nas czekają podwyżki... jestem zaniepokojona mocno, mamy spoto kredytów do spłacania na poczet remontu...

      Usuń
  3. Mnie dzisiaj o 7 obudził grad kurew w wykonaniu mojego nieletniego sąsiada z powodu, że mu nie szło w jakiejś grze. Wolałabym jednak grad o połaciowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeden i drugi grad dodupy jest i wszystko co nas budzi dodupy jest !!!

      Usuń
  4. zazdraszczam tych wszystkich premii, trzynastek i innych, ja dostałam pierwszą wypłatę i ............... stwierdziłam, że za takie pieniądze, to ja sobie mogę życie od nowa poukładać....
    a co do OC, właśnie się dowiedziałam, że nawet jak się zezłomuje samochód, to dwa miesiące później, przy wyrejestrowaniu, nadal trzeba mieć aktualne ubezpieczenie... a ja wypowiedziałam umowę... tak, że ten, albo ubezpieczenie, albo 3700 (słownie: trzy tysiące siedemset złotych polskich) kary ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak... póki nie masz papierka, ze auto jest wyrejestrowane, to auto istnieje i jezdzi, nawet jesli mozesz udowodnic innym papierkiem, ze jest juz dawno przetopione na kapsle do piwa. Typowa "logika" urzedów.

      I niewykluczone, ze my wlasnie wpakowalismy sie w cos podobnego - okaze sie :( Z tego co mówia internety, to w naszym przypadku wiele zalezy od humoru urzednika, wiec licze ze trafi sie jakis dobry dzien.

      Usuń
    2. dziewczęta straszna sprawa((( blog to jednak skarbnica wiedzy ... znaczy najsampierw trzeba wyrejestrować auto a potem zezłomować

      Usuń
    3. nie, najpierw zezłomować, potem wyrejestrować a na sam koniec wypowiedzieć umowę OC...

      Usuń
    4. acha ... ale odległości czasowe miedzy tymi czynnościami krótkie ))

      Usuń
    5. Fry w państwowych!!! firmach po pierwsze są zupełne inne/stabilne pieniądze, przede wszystkim trzynastki jeszcze są...i znaczące pieniądze robi staż pracy. ale i tak obie moje firmy to katastrofa.
      pracuje w nich wieki całe, w teatru mam odpowiedzialność za ludzi, za dzieci, za młodzież, za sprzęt ...a kasa przy tym śmieszna.
      My mamy aktualnie kłopoty w związku z remontem...

      Usuń
  5. A u nas była burza śnieżna - waliło piorunami i śniegiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas zaś wpycha morze w port i nie tylko...
      a snieg też leż buuu

      Usuń
  6. o której bym się nie obudziła, idę siku i wracam spać dalej:D

    Dobrego w Nowym Roku:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Podobno nie tylko grad ale i błyski i grzmioty, może nie w tej kolejności, ale jednak. Kasa topnieje na początku roku, też tak mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz śnieg i ładnie jak w bajce się zrobiło )))

      Usuń
  8. U Ciebie grad a u mnie snieg:-) Pieknego roku kochana*!Ameli

    OdpowiedzUsuń
  9. ale popatrz
    pójdziesz biegać albo i nie ...zależy czy ci się zachce :))))) a jak nie odgarniesz nie odjedziesz ...Grunt to dobra MOTYWACJA!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....