o rozstaniach i Dedalach...i zimie psia mać!!!

Gdy się poszło wcześnie spać, to rano bonus w postaci dodatkowej godziny, MASIĘ

którą mogliśmy dospać ale ...Naczelnik wyjeżdża w tę mroźną pogodę i zapewne niepokój
mnie zerwał o 6 w chwili jego pakowania gratów do auta.
Akurat teraz musiało zacząć śnieżyć i mrozić.
Czytam ulubione blogi i słucham muzy od Margo i Słucham Trójki i myślę sobie
jaka przyjemna jest świadomość, że Naczelnik też słucha Trójki w aucie.
(to wczoraj)

***
 a dziś.
zima wróciła i nikt nie wie po cholerę?
choć mam niejasne podejrzenia, że to wina ferii zimowych, których ostatnia tura się właśnie zaczęła.
podczas, gdy ja już zapomniałam o swoich. mało tego, gdy tak teraz jeszcze ledwo dźwigam ręce
 do pisania, myślę, że cała robota tygodniowego masowania i okładania cielska, poszła się bujać,
 po tym jednym treningu.... plecy i szyja bolą nadal.
W drodze prostej, bezpośredniej dedukcji wychodzi mi, że wysilać fizycznie się
mogę się TYLKO  od psa w dół...
Wczoraj poszłam na marsz z Erną i nogi rozchodziłam. 
**
Jak ważna jest wiedza.
niby wiem ale...
Dopiero pełnia wiedzy o drugim człowieku, który od kołyski niemalże wychowany w moim teatrze,
 uświadamia w jakim błędzie na jego temat byliśmy przez cały ten czas...
i na własny temat też.
Że jego orientacja zdecydowanie w stronę gejowską,
[a i żonaty i dzieciaty i kilka razy w związkach z kobietami, tylko z kobietami!!!.]
otóż ta orientacja tłumaczy wiele. och jak bardzo tłumaczy.
[Na przykład dlaczego krzywdził te kobiety i dzieci.]
Po pierwsze, że nasz IKAR został zdemaskowany przez ulubionego naszego śpiewaka,
od śpiewu białego. Gejowski nos go nie zawiódł. a my że ha cha ha i hi hi i jakie to śmieszne...
Po drugie, że to nie o mnie był zazdrosny ale o zupełnie kogoś innego
 i że ja stałam się nieoczekiwanie rywalką i dlatego osobą znienawidzoną.
punto.
i się wyjaśniło się nareszcie i ...uffff
 bo dobrze jest wiedzieć, niż żyć w niewiedzy.
i zastanawiać się i szukać winy w sobie.

o buchachacha Ikarze. ty hujku nad chójkami(trudne słowo)
No więc fruń Ikarze w stronę twardej tafli morza. życzę ci tego z całego serca
pierdolnij ino raz.
.
.
za te 2o lat współpracy.
bo do gejów nic nie mam ale do kryptogejów i owszem.

Najnowsze badania sugerują, że im większa homofobia, tym wyższe prawdopodobieństwo
 ukrytych skłonności homoseksualnych. a historia to potwierdza.

ps
i jakoś nie mogę otworzyć fejsa....nie mam siły, ciśnienia i nie ciągnie mnie.
nie wiem co to się porobiło?? tylko mnie wkurwia wiecznie zawalona skrzynka mailowa.
oraz buty nadchodzą, właśnie dzwonił kurier.