poniedziałek, 17 kwietnia 2017

W trakcie świąt wiosny Wszystkim życzę )))

Jak tak już człowiek usiądzie w fotelu z kubkiem kawy,
albo obudzi się i w łóżku w świetle dnia, słońca ale i krążących płatków śniegu(???)
i patrzy sobie na w miarę ogarniętą chałupę, jakby jaśniejszą i zamierza odpoczywać,
czytać, oglądać netfix ,w piżamie dzień spędzić, ewentualnie pranie wykonać,
I NAGLE przypomina sobie o...baranie na kółkach (!!!)
zrywa się z fotela/łóżka i szuka, szuka, szuuuka, szukaaaa
i zlokalizować nie może, to cały świąteczny nastrój nieco pryska.

[Poza tym kilku rzeczy tak właśnie nie mogę po remoncie] I zamiast odpoczywać,
grzać się w ogniu domowym, gdyż zaledwie 3 stopnie na plucie  a w nocy zapowiadają spadek poniżej zera, człowiek przewala chałupę, otwiera kartony nierozpakowane i chciał nie chciał,
robi rozpierduchę/chaos w samym środku względnego świątecznego porządku.
I tako,
nie spocznę dopóki barana nie znajdę...

a jak już tak, to odkurzę, wymyję jeszcze drzwi tarasowe, wkopiemy lilie,
co tak mają kolejny tydzień leżeć w wiadrze i puszczać się wyblakle i zwiędle.
i może się jeszcze uda zdjęcia jakieś zrobić ale nie obiecuję.
ps
Jak to dobrze, że w teatrze w tym roku remont, jest szansa na znalezienie moich zaginionych rzeczy...





4 komentarze:

  1. A duzy byl ten baran? Bo od tego zalezy, czy znajdziesz go jeszcze na te swieta, czy moze dopiero przy okazji nastepnego remontu. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mały drewniany baranek na kółkach...chyba na nastepne obskoczy albo latem jak będe układac od nowa ten cały kiermasz...widze go dokładnie ale w przed remontem, niestety. nie ma wgo w miejscu w którym go widzę...juz coraz gorzej ze mną tyle tych przeprowadzek... książek tez namierzyc powoli nie umiem

      Usuń
  2. No i co jest? Czy poszedl (a raczej pojechal, na tych kólkach) sie paść?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jesoooo no nie ma i juz nie mam pomysłu gdzie może być... buuu

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....