Gdybym mieszkała w piękniejszych okolicznościach przyrody, to bym dużo chodziła, leżała na plaży, na kamieniach, na piasku, wśród drzew. Tak sobie wciskam kit od miesięcy. tymczasem zwyczajnie mi się nie chce. Ludzie latają na dwa tygodnie na Madagaskar. żeby odpocząć oczywiście i żeby naładować akumulatory. Kobiety sukcesu, żeby wyluzować, pozbyć się spinki. odpocząć. ech może na Madagaskar?? W styczniu ? Na razie się biję z myślami, żeby może wyskoczyć choć na cztery, 5 dni w czasie: od świąt do nowego roku. Zabrać psa i ziuuu. w hotele, masaże, zimy, kurorty.
Potrzebne mi takie kilkudniowe odskocznie, mojej głowie i mojemu ciału. pospinanemu. Czas szukać miejscówki.
... bo taki mam plan, że na dwa dni do Matkijadwigi z psem. kiedy bozia się narodzi [nie wiem, jak to przeżyjemy], i może, żeby to było po drodze. na trasie? w kurorty, Kaszuby, Mazury, wsiorawno.
ziuuuuu
Ja tam mieszkam w ładnych okolicznościach przyrody i nie chodzę wśród drzew. Wolę na basen pojechać. Jak wroce planujemy z mezem przynajmniej tydzien w hotelu z jacuzzi. I dobrym jedzeniem. A teraz to macham z drogi, jeszcze z 5 godzin przede mną 😀
OdpowiedzUsuńNo to bezpiecznej drogi kochana. choć Ty już dojechalsd chyba zdaje się ...
UsuńDaj znać że dojechalas
Usuńtak jest exactly: pies, masaże, ziuuu, hotele, masaże, zimy, kurty... zwłaszcza ziuuu, bez ziuuu to całą resztę można o kant piczy potłuc, nie liczy się... a spinek to ja bym się nie pozbywał, nawet przy takiej fryzurze, że nie ma co spinać, taka spinka zawsze się może przydać, choćby żeby worek ze zwierzakowym żarciem zaspinkować, żeby nie zwietrzało...
OdpowiedzUsuńa ja teraz zaniedługo jadę do Wawy /ale możemy się umówić, że to Magda Gaskar, mnie to ziuuu/, na inne święto (Halloween), ale czy ja wtedy odpocznę i co ja wtedy naładuję?... bo ma być niezłe ziuuu, a gdy jest ziuuu to sprawy niekoniecznie muszą być takie, jakie mają być...
p.jzns :)
*/kurotry... kurtory ma być... nie, wróć!... kurorty... trudniejszych słów już nie było?...
UsuńEj, bo jedni odpoczywają gdy się rozpinają a drudzy spinają helołinowo baluja. No to udanych baletów w stolicy.
UsuńJak sie uda sprzedac mieszkanie, to wpadne sobie jeszcze do Polski na jakis tydzien, a jak nie, to nie. Juz i tak mialam w tym roku nieplanowany bardzo dlugi urlop w styczniu i lutym. Moze zaczne sie starac o jakies sanatorium, przydaloby mi sie.
OdpowiedzUsuńSanatorium koniecznie Pantero niech sie dzieci babcia zajmą. A ty nie miej skrupułów. Odpoczywaj i miej czas dla siebie.
UsuńMoje okoliczności przyrody są superowe, ale ze względu na deszcze, to ja spinam się na bieżni najczęściej. Madagakar - ekstra, ogolnie świetne plany.
OdpowiedzUsuńŁał no to bieżnia mi zaimponowalas. Serio. Kiedyś myślałam kupnie ale to w mieście w dużym kamienicznym mieszkaniu. Teraz wolę pola lasy i wiochę a pogodę mamy jak na złość piękna.
Usuńi zmuszam się do codziennego chodzenia, dla zdrowia to robię, jestem mistrzynią wymówek, a teraz już nie bardzo mam jak się wymawać, więc działam, bo mi trochę wstyd przed mężem., bo mówię chcę zegarek, bo mi ułatwi liczenie, mam zegarek, no deszcz pada, to nie chodzę, jest bieżnia, nie ma wymówek.
UsuńNooo tak. Ja się zbieram do dietetyczki ...no i jutro masaż a że w tym tygodniu nie mam jogi to jutro spacer z psem dluuugi
UsuńDwie agrafki pojechaly na Magadaskar, ziuuu a tam upaly. Jedna agrafka uzala sie, ze jest jej goraco. Druga na to: No rozepnij sie, ty nawet na urlopie ciagle chcesz byc spieta.
OdpowiedzUsuńOby plany sie udaly na ziuuu!
A senkju też marzę żeby się udało.
OdpowiedzUsuńjak ja bym chciała teraz słońca i ciepła...
OdpowiedzUsuńNo to chyba jest nas dwie.
UsuńCały czas myślę, że dwa domy na dwóch półkulach to byłby ideał ;-)
Usuńo tak ideał.
Usuńale wiesz, zastanawiam się i nie taki to znów zamysł, nie do ogarnięcia. Naciskam Naczelnika na drugi dom, gdzieś gdzie piękniej i bez pisdzielców ale On nie chce, bo uważa, że wtedy, tylko tam będziemy zmuszeni spędzać czas, wakacje ...
UsuńTez bym gdzieś pojechała. Tymczasem kwitnę w charakterze covidówki już drugi tydzień i słaba jestem jak rzadka kupa.
OdpowiedzUsuńno właśnie byłam u Ciebie i przeczytałam i zostawiłam co nieco ;-)
UsuńZnam to bardzo dobrze, DRUGI covid miałam na przełomie sier/wrz a kaszle do dziś i miałam też bardzo poważne powikłanie...nadal jestem słaba. Że na jogę tylko raz w tygodniu mogę. i to po jak długim czasie. Ech dbaj o siebie, nie spiesz się do pracy a idiotów Olej. szkoda, ze się z na nich zaszczepić nie można.
Szczepienia przeciwko debilizmowi powinny być obowiązkowe.
Usuń