wtorek, 25 października 2022

gdybanie.

 Gdybym mieszkała w piękniejszych okolicznościach przyrody, to bym dużo chodziła, leżała na plaży, na kamieniach, na piasku, wśród drzew. Tak sobie wciskam kit od miesięcy. tymczasem zwyczajnie mi się nie chce. Ludzie latają na dwa tygodnie na Madagaskar. żeby odpocząć oczywiście i żeby naładować akumulatory. Kobiety sukcesu, żeby wyluzować, pozbyć się spinki. odpocząć. ech może na Madagaskar?? W styczniu ? Na razie się biję z myślami, żeby może wyskoczyć choć na cztery, 5  dni w czasie: od świąt do nowego roku. Zabrać psa i ziuuu. w hotele, masaże, zimy, kurorty. 

Potrzebne mi takie kilkudniowe odskocznie, mojej głowie i mojemu ciału. pospinanemu. Czas szukać miejscówki. 

... bo taki mam plan, że na dwa dni do Matkijadwigi z psem. kiedy bozia się narodzi [nie wiem, jak to przeżyjemy], i może, żeby to było po drodze. na trasie? w kurorty, Kaszuby, Mazury, wsiorawno.

ziuuuuu

22 komentarze:

  1. Ja tam mieszkam w ładnych okolicznościach przyrody i nie chodzę wśród drzew. Wolę na basen pojechać. Jak wroce planujemy z mezem przynajmniej tydzien w hotelu z jacuzzi. I dobrym jedzeniem. A teraz to macham z drogi, jeszcze z 5 godzin przede mną 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to bezpiecznej drogi kochana. choć Ty już dojechalsd chyba zdaje się ...

      Usuń
  2. tak jest exactly: pies, masaże, ziuuu, hotele, masaże, zimy, kurty... zwłaszcza ziuuu, bez ziuuu to całą resztę można o kant piczy potłuc, nie liczy się... a spinek to ja bym się nie pozbywał, nawet przy takiej fryzurze, że nie ma co spinać, taka spinka zawsze się może przydać, choćby żeby worek ze zwierzakowym żarciem zaspinkować, żeby nie zwietrzało...
    a ja teraz zaniedługo jadę do Wawy /ale możemy się umówić, że to Magda Gaskar, mnie to ziuuu/, na inne święto (Halloween), ale czy ja wtedy odpocznę i co ja wtedy naładuję?... bo ma być niezłe ziuuu, a gdy jest ziuuu to sprawy niekoniecznie muszą być takie, jakie mają być...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. */kurotry... kurtory ma być... nie, wróć!... kurorty... trudniejszych słów już nie było?...

      Usuń
    2. Ej, bo jedni odpoczywają gdy się rozpinają a drudzy spinają helołinowo baluja. No to udanych baletów w stolicy.

      Usuń
  3. Jak sie uda sprzedac mieszkanie, to wpadne sobie jeszcze do Polski na jakis tydzien, a jak nie, to nie. Juz i tak mialam w tym roku nieplanowany bardzo dlugi urlop w styczniu i lutym. Moze zaczne sie starac o jakies sanatorium, przydaloby mi sie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sanatorium koniecznie Pantero niech sie dzieci babcia zajmą. A ty nie miej skrupułów. Odpoczywaj i miej czas dla siebie.

      Usuń
  4. Moje okoliczności przyrody są superowe, ale ze względu na deszcze, to ja spinam się na bieżni najczęściej. Madagakar - ekstra, ogolnie świetne plany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łał no to bieżnia mi zaimponowalas. Serio. Kiedyś myślałam kupnie ale to w mieście w dużym kamienicznym mieszkaniu. Teraz wolę pola lasy i wiochę a pogodę mamy jak na złość piękna.

      Usuń
    2. i zmuszam się do codziennego chodzenia, dla zdrowia to robię, jestem mistrzynią wymówek, a teraz już nie bardzo mam jak się wymawać, więc działam, bo mi trochę wstyd przed mężem., bo mówię chcę zegarek, bo mi ułatwi liczenie, mam zegarek, no deszcz pada, to nie chodzę, jest bieżnia, nie ma wymówek.

      Usuń
    3. Nooo tak. Ja się zbieram do dietetyczki ...no i jutro masaż a że w tym tygodniu nie mam jogi to jutro spacer z psem dluuugi

      Usuń
  5. Dwie agrafki pojechaly na Magadaskar, ziuuu a tam upaly. Jedna agrafka uzala sie, ze jest jej goraco. Druga na to: No rozepnij sie, ty nawet na urlopie ciagle chcesz byc spieta.
    Oby plany sie udaly na ziuuu!

    OdpowiedzUsuń
  6. A senkju też marzę żeby się udało.

    OdpowiedzUsuń
  7. jak ja bym chciała teraz słońca i ciepła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały czas myślę, że dwa domy na dwóch półkulach to byłby ideał ;-)

      Usuń
    2. ale wiesz, zastanawiam się i nie taki to znów zamysł, nie do ogarnięcia. Naciskam Naczelnika na drugi dom, gdzieś gdzie piękniej i bez pisdzielców ale On nie chce, bo uważa, że wtedy, tylko tam będziemy zmuszeni spędzać czas, wakacje ...

      Usuń
  8. Tez bym gdzieś pojechała. Tymczasem kwitnę w charakterze covidówki już drugi tydzień i słaba jestem jak rzadka kupa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie byłam u Ciebie i przeczytałam i zostawiłam co nieco ;-)
      Znam to bardzo dobrze, DRUGI covid miałam na przełomie sier/wrz a kaszle do dziś i miałam też bardzo poważne powikłanie...nadal jestem słaba. Że na jogę tylko raz w tygodniu mogę. i to po jak długim czasie. Ech dbaj o siebie, nie spiesz się do pracy a idiotów Olej. szkoda, ze się z na nich zaszczepić nie można.

      Usuń
    2. Szczepienia przeciwko debilizmowi powinny być obowiązkowe.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....