No i zaczęło się w takich klimatach mniej więcej, czyli skandi koncept
![]() |
Wszystkie zdęcia z bloga |
w ruch poszły naprawdę duże szyszki, modrzewiowe gałęzie, gwiazdy z torebek śniadaniowych, i dużych toreb naturalnych, gwiazdy z patyków i patyki z zakręconej ozdobnej brzozy. jeszcze nie ścinam gałęzi świerkowych, na to przyjdzie czas w ostatnim tygodniu.
w Teatrze wyciągamy gotowce: wykonaną z papieru 1,5 metrową choinkę, pomalowaną na biało akrylami i owiniętą światełkami, która stoi na fortepianie. Szyszki, gwiazdy, kosze, świece, świeczniki, wieńce wykonane z patyków i uszyte. ususzone pomarańcze, wycięte z naszych ogrodów patyczki z malutkimi czerwonymi kuleczkami. Bluszcz. I na koniec dekorujemy świeżymi gałęziami. I Dużo kurtyn świetlnych. Światło to podstawa.
w Szkole podobnie, gałęzie, patyki, pomalowane kamienie, prace alumnów, w tym roku klimat brązu i bieli, gwiazdy z papieru i choinki z papieru, świece, szyszki i kurtyna świetlna na oknie. uczę ich, żeby wykonywali naturalne ozdoby sami i z materiałów naturalnych z recyklingu.
dom zostawiam na sam koniec.
ale w tym roku ze wzglądu na depresję, światełka/kurtyny są wcześniej.
w domu też nie mogę takiego wylizania skandi stosować, jest kolor, jest czerwień i są bombki z dzieciństwa, nie tylko papierowe czy gliniane. i inne ozdoby ręcznie szyte.
no i wystrój mojego domu, nie może mi życia komplikować i utrudniać funkcjonowanie :-)
[Ale jednego pilnuję, aby w każdym z tych miejsc nie było plastiku i chińszczyzny.]
Właśnie przyszła przesyłka z pociętego jedwabnego sari (z recyklingu)w trzech wersjach kolorystycznych, do bursztynu i ceramiki (na wisiory i bransoletki z bursztynu i ceramiki).
Dziękuję Bardzo Margo, za podpowiedz :)
Właśnie wróciliśmy ze spaceru z Ciri do naszej remizy i centrum kultury, w której odbywa sie jarmark świąteczny. Kupiliśmy piękny duży świerkowy winiec świąteczny na drzwi wejściowe. Oczywiście, że sama robię i mamy w domu w ilościach hurtowych ale nie o to chodzi, chodzi o wspieranie społeczności lokalnej. Naczelnik kupił sobie dobry obiad czyli pierogi i pasztet i konfiturę z pigwy wspierając koło gospodyń wiejskich (słynne KGB)), które prężnie działa. Niewykluczone, że kiedy przejdę na emeryturę, będę miała czas i też do nich dołączę. Będę gotować, robić pierogi i ciasta. Oraz dam się namówić na pracę plastyczną z dorosłymi. czyli prowadzenie warsztatów. Bardzo fajna ekipa działa.
a tak wygląda pracownia w której się odbywają warsztaty
**
ManiuśKot jest bardzo chory. Jeździmy z nim już kolejny tydzień do veta. staruszek nasz ma kłopoty z jelitami. do końca nie wykluczono skorupiaka. w tych jelitach tym razem. ech. co za parszywe życie.
Ja nie stroję domu , nie mam takiej potrzeby. Szyszki stoją cały rok, bo szyszki to ja kocham:)
OdpowiedzUsuńŻal mi Maniusia.....
Hmmm lampki kocham zapach świerku i swiat kocham i czyste obrusy i kubki świąteczne i zastawę świąteczną i ze dom ustrojony i lenistwo świąteczne...
UsuńManiuś cierpi ale go leczymy zawzięcie.
UsuńKochana, a może trzeba odpuścić leczenie Maniusia? Wiem, że to strasznie brzmi, ale w przypadku zwierząt możemy decydować. Wiem jakie to trudne, wiem jak to boli. Decyzję o zakończeniu cierpienia mojej psiej córki podjęłam, by jej nie bolało, by nie cierpiała.
Usuńanonimowa72, jeszcze nie...jeszcze dajemy radę, ale wiesz mi, że tak zrobię.
Usuńna razie Maniuś zajada co lubi, biega po wsi, bawi się z Ciri, mruczy, przytula ...
UsuńZ jednej strony lubię święta i świąteczne dekoracje, ale z drugiej - nie znoszę tego. Jak żyć...?
OdpowiedzUsuńDwubiegunowo żyć Kalino😃 a ja tylko dekoracje i swateczny klimat lubię. Nawet nie to żarcie.
UsuńKalina, nie jesteś sama. Mam podobnie.
UsuńAgniecha - i też czujesz nadchodzący paraliż psychiczny? Bo trzeba, jak pisze Teatralna, dwubiegunowo. Cieszyć się z rodziną, bo są kochani i nie można im psuć nastroju. A wyć wewnętrznie, implozyjnie...
UsuńKalina to brzmi niedobrze.
UsuńKalina, mam dokladnie tak samo! Najchetniej bym wyjechala, a rodzina niech sobie swietuje.
Usuńeee jeśli chodzi o wybór, święta albo wyjazd to Zawsze wyjazd ofkorsss
Usuń:)))) Co to jest: tańczy, śpiewa, recytuje, daje d… i gotuje?
OdpowiedzUsuńDobry pomysl na KGW :)))) dla seniorow!
Naleze do tych co lubia swieta. Moge ostatecznie recytowac.
no proste pytanie Echo ))))))
Usuńi ja lubię atmosferę ale nie daje się zajechać.
Wlasnie wrocilam na ostatnich nogach. Nie zdobie domu, juz dawno z tego wyroslam, nie chce mi sie po prostu. Wyciagne z piwnicy moja malenka choineczke i wystarczy, ale na razie nie mam czasu zejsc do tej piwnicy. Piekne te Twoje (no nie Twoje, ale przez Ciebie pokazane) ozdoby, ale ja nawet nie mam gdzie tego stawiac i wieszac. No a w ogole to nie lubie swiat. Qrde, musze w koncu popakowac prezenty!
OdpowiedzUsuńno i ja nie mam gdzie stawiac i wieszać dlatego zmieniam wystrój, domu. Jedne chowam, drugie wieszam )))) biedna Ty, odpocznij kochana, bo do śwaiąt nie dociągniesz. Przytulam
UsuńZgadzam się
OdpowiedzUsuńŚwiatełka są najważniejsze
ofszem są, robią przytulność
UsuńMam zakaz kupowania świątecznych kubków i świątecznych swetrów😂 inna sprawa to świąteczne skarpety😀
OdpowiedzUsuńDekoracje kiedyś pojawiały się przed samymi świętami, teraz 6 grudnia. To ze względu na fakt, że tu wszystkie dekoracje znikają po nowym roku. Lubię te wszystkie światełka, świeczki i wieńce. Lubię zapachy i smaki i lubię nasze małe świętowanie bez rozmachu, za to z fantazją.
achacha Dreamu, kubki mnie sie w kredensach nie mieszczą )))
Usuńsweter mam jeden. no atmosfere lubię, jak napisałam a dekoracje robię w teatrze i w szkole na plastyce bo tez lubię :-)
O co chodzi z pociętym sari? Pokaż przesyłkę.
OdpowiedzUsuńdwa zdjęcia som przecież, i widac nanizane korale siwe :-)
UsuńUwielbiam dekoracje. Mam ich tyle:). Im więcej tym lepiej. Dla mnie i u mnie, oczywiście.
OdpowiedzUsuń:-) rozumiem i skoro lubisz, to śmiało, każdy powinien czuć sie dobrze w swoim towarzystwie i przestrzeni, jaka stwarza,
UsuńZ tych jedwabnych pasków, to cuda wianki możesz wyplatać, piękne kolory, aż muszę zamówić na styczeń :)
OdpowiedzUsuń😘😘😘
UsuńPiękne ozdoby, bardzo lubię je obserwować u innych, nawet jeśli sama mało dekoruję :)
OdpowiedzUsuń