jakoś tak zbyt szybko ucieka ten kwiecień...
a moja deprecha się utrzymuje, bo waga się utrzymuje
japier... biegam, pływam uważam na to co jem
i nic. ani. stan rozbicia.
Za chwilkę łikend majowy w upałach
a dopiero co kończył się marzec, ciągnęła się zima miesiącami
wyłam do księżyca o ciepło
teraz też wyję, tylko powody się zmieniły.
a więc łikend w maju i plany z nim związane raczej stacjonarne
dlatego przygotowujemy się, ogarniamy obejście i taras.
Stare drzwi w roli stołu i dwa fotele z poduchami postawiliśmy na patio
oraz wszystkie kaktusy z chałupy wpełzły na parapety i na kamienie wokół
i ewłala. mamy prawie lato. pawie, bo w nocy jeszcze około zera.
i teraz nie wiem czy siać czy nie siać??
Pomimo francy cieknącej gilem z nosa i objawiającej się zbolałym gardłem,
kichaniem, rzyganiem, rozstrojem żołądkowym
a także bólem szyi, znów! pomyłam okna i ogarnęłam parapety.
Tylko zasadzić bratków w ceramicznych skrzyniach nie zdołałam.
Sezon tarasowy rozpoczęty,
matka Jadwiga nadciąga robić sianie ogródkowe
a ja tymczasem idę na kawę do ogrodu pogrzać się w słonku
i do pracy idę
rozsiewać zarazki...
w sobotę miałam lenia, i mimo sprzyjającej, to ogród był w stanie spoczynku, ale dzisiaj mi się chce, i będę;-) co do wagi, jedna taka fachowiec mówiła, żeby nie patrzeć na wagę tylko na obwód.. bo bywa, że zła waga zmienia się w dobrą znaczy mięśnie, i na kg nic a nic, ale obwód leci.. się nie waż, się mierz;-)
OdpowiedzUsuńJazzu Ty mnie nie pocieszaj, się w dalszym ciągu nie mieszczę w ciuchy co to się zmieścić postanowiłam(((((
OdpowiedzUsuńt.
do roboty czas juz, niestetyyy
bo ciuchy po praniu się kurczą... no nie wiedziałaś o tym???;-);-);-) a ja odliczam do 16tej i go home;-)
UsuńTeatrze, po pierwsze zastanów się ile wypijasz wody, 1.5 litra i ani kropli mniej, bo inaczej nie pozbywasz się z organizmu toksyn. Po drugie możesz sobie trochę pomóc jakimś preparatem ziołowym z karczocha (obniża też cholesterol) A po trzecie chudniesz, tyle, że masa mięśniowa (która jest cięższa)zastępuje Ci tkankę tłuszczową i tak będziemy twierdzić, aż waga ruszy w dół ;o))).
OdpowiedzUsuńprawdę rzecze Dreamu:))
Usuńdzięki, posłucham!
Usuńale też postanowiłam przejść na dietę oczyszczającą warzywno-owocową i następnie makrobiotyczną już na zawsze, bo mi pasuje, musi ruszyć ta waga cholerna....
t.
Olej wagę Ti. I dreamu i jazzu racje mają.Lada chwilka zaczniesz się kurczyć. Niekoniecznie zlecisz z wagi ale w zbyt ciasne ciuchy się zmieścisz z luzem. No chyba ,że sobie wymyśliłaś wejść w kieckę ze studniówki:)Jak tak to pardonsik:)
UsuńU nas też wczoraj była inauguracja sezonu tarasowego, a dzisiaj wyłażę z domu zagrabiać działkę.
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem co się stało z kwietniem. Ledwo odnotowałam, że jest, a ten już się kończy:(
Zdrówka valyo:)
zdrówka i siły do roboty w ogrodzie)))
UsuńA ja tradycyjnie jakieś foty poproszę... bo uwielbiam je oglądać!I się inspirować do woli... ;-)
OdpowiedzUsuńAsetnol
a proszę bardzo))
UsuńI ja tez chetnie zobacze Twoj ogrod po zimie:-) Jestes chorym tytanem pracy:-)))
OdpowiedzUsuńok ))))
Usuńnie... no. Obolała, to ja odpoczywam, a już na pewno nie myję okien. Przecież Twój oraganizm musi nabrać sił, a nie tracić energię na okna
OdpowiedzUsuńno no ))))))))))))))
Usuń