tym razem o szkole będzie
otóż
roboty wpizdu jest, że nie ma kiedy taczek załadować. taki kolokwializm utarty.
ale na tym etapie na nic więcej, nic bardziej i nic ambitniejszego mnie nie stać. sorry.
Bosze w serialu życie intymne roślin zaczyna się niebezpieczne oscylowanie w kierunku teorii,
że rośliny czują i jesteśmy z nimi połączeni w jednym systemie jak we filmie Awatar,
cudnym zresztą i mnie to zachwyca ale i przeraża, bo coś jeść muszę...
...
I już nie chce mi się dokładać sobie
ale zaostrzony projekt ustawy aborcyjnej mnie przeraża. tak po ludzku.
Zafunduje się prawo katolickiego szariatu kobietom. dziewczętom zgwałconym,
po traumach, zmusi do rodzenia martwych płodów i bardzo upośledzonych dzieci z pewnością,
że nie przeżyją lub przeżyją i zdeterminują całe życie rodziny.
Do tej pory sumienie i wiara decydowały, teraz prawo nie daje wyboru.
Zaciska się pętla.
i w zasadzie po tym, co napisałam wyżej czyli rano
się posypało jeszcze bardziej.
Najsampierw łazienka obnażyła same radosne rzeczy i na koniec zostaliśmy bez ciepłej wody
na łikend, z wieloma decyzjami wiszącymi jak chińscy wojownicy nindża podczas ich tańca godowego.
Musimy więc obok zakupu bidetu i kibla, zlewu, wanny oraz baterii zadecydować
o wymianie rur.
a potem było jeszcze gorzej, bo całkiem nieoczekiwanie przyczaiła się ostateczność
i pozamiatała i wygrała w tej konkurencji.
i w poniedziałek pogrzeb.
Bo zycie takie wlasnie jest, kiedy drogi nieco sie prostuja i widac swiatelko w tunelu, nastepuje eksplozja, wlot i wylot zostaja zasypane, a my tkwimy w samym srodku gowna. I o ile jeszcze nie dostalismy kamieniem w leb, to z pewnoscia umrzemy z braku powietrza.
OdpowiedzUsuń... ale na razie wstaje dzien i choć w nocy cholernie lało, że nie mogłam spać to aktualnie świeci słońce i festyn przede mną...czasami praca sie przydaje ;)
UsuńChyba chciałabym Cię tylko przytulić, bo co tu gadać, kiss.
OdpowiedzUsuńźle mi ale mam świadomość, że trzeba doceniać to co mam... kissy odwzajemniam
Usuń:*
Usuńno i co tu powiedzieć, jak też straszno...
OdpowiedzUsuńsię stara zasada utrwala, że zawsze może być gorzej albo, że zdrowie i życie najważniejsze albo, że ... trzeba żyć i cieszyc sie kazdym dniem...
Usuń"Do tej pory sumienie i wiara decydowały, teraz prawo nie daje wyboru"
OdpowiedzUsuńOd kilku dni zastanawiałam się, jak nazwać jednym zdaniem to, co się dzieje. Bez kolejnego naprężania emocji. Dziękuję za rozwiązanie! Jesteś boska!
nie ja
Usuńboska jest Florens ;)
.. i jeszcze skromna! ;-)
Usuńeeeh nie "kuś" polityką bo cała się powstrzymuje, chociaż gdybym dała upust zapewne tyłów na blogu by nie było... ale na razie trenuje powstrzymanie się od.... bo i tak nie wiem czy cenzura by to puściła..
OdpowiedzUsuńrozumiem Jazzu)doskonale MAM TAK SAMO oraz nie chce sie napędzać.
UsuńCzyili, że dupa?
OdpowiedzUsuńa nawet dwie ..
Usuńehhh, kurcze.
OdpowiedzUsuńPrzytulam do mej klaty wątlej :*
ale opalonej, mam nadzieję ;))
UsuńYesssss! :-)
Usuń