sobota, 12 listopada 2016

silna polska.

Świętowanie w placówce mojej było zgodne z ideą, że kreatywność, samodzielność
i przeżywanie, 
i że "stawiam na ucznia" - zrobi mniej doskonale ale samodzielnie i po swojemu,
co oznacza, że czasem dużo lepiej od nas.
Trzeba im tylko stworzyć warunki a podejmą wyzwanie. trzeba im dać pole a zamalują je
 swoją fantazją.
Otóż największym bohaterem narodowym, według uczniów naszej placówki jest Kasztanka
i to jej podobizny wiszą wszędzie, gdzie okiem sięgnąć. ja jestem zachwycona.
Moje dzieciaki z grupy " aRTYSTCZNEJ FTP"przygotowały i prowadziły te działania.
Robiły wywiady, akcje filmowe...ja kleiłam film ale za chwilkę je nauczę tego klejenia.
Na razie robią nieudolnie ale z pasją, na razie nagrywają po swojemu więc nie widać i nie słychać
jak potrzeba, uczą się na błędach i to z pełną premedytacją ich w te maliny wpuszczam, kosztem perfekcyjnych obchodów. ale ONI wam wszystkim jeszcze pokażą. tego jestem pewna.
rozkręcili się. zobaczyli efekty, ZOBACZYLI BŁĘDY w towarzystwie setki uczniów i nauczycieli.
Zadziałało.
*
Śnieg spadł ponownie i z jednej strony jest zimno i olej opałowy paruje
i pompa się kreci ale też jest słońce, więc ta pompa produkuje prądek ...
pranko za darmo?, grzanko może też...woda ciepła z pewnością.
I gdy jest słońce, które się odbija w białym śniegu na świecie jakby cieplej i radośniej
i jakoś tak sympatyczniej, co prawda widać brudne okna i dziś w obliczu suchego,
słonecznego dnia trzeba będzie je umyć. po remoncie na dole wielkie odkurzanie ścian,
podłóg, kątów i wielkie mycie. W zasadzie powinniśmy teraz malować kominkowy.
Górka zrobiona, łazienki zrobione, korytarz wejściowy nowiutki, nowiutkie schody,
kuchnia odświeżona zaledwie i dupy nie urywa ale wygląda jakoś, natomiast
pokój z kominkiem i wyjściem na taras ze stołem biesiadnym, kanapą...
Miejsce,gdzie przyjmujemy gości i do tej pory spędzaliśmy większość czasu,
otóż ten pokój to ZGROZA.
I choć mam odruch wymiotny na słowo remont, to nie sądzę abyśmy długo wytrzymali
w takim rozkroku bijącym po oczach.

*** a po święcie narodowym i obchodach zakończenia I wojny.
takie mam konkluzje, że my na abarot do reszty świata się cieszymy i festynujemy ale
że ona wybuchała a nie się skończyła.
**
silna polska to nie mc donaldy, supermarkety, autostrady, setki projektów unijnych
 na które dostajemy kasę, silna polska to nie nowoczesne szkolnictwo, technologie ...
silna polska, to nie pewne i solidne sojusze tej polski... silna polska to ...
no właśnie, silna polska to co?? że jak??
i gdzie jest ten mityczny wróg?? o który coś tam bredził dziad na stołeczku.


6 komentarzy:

  1. Czyli dzieje się... śnieg, energia słoneczna, dzieci, ich energia, czego chcieć więcej :)

    https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

    OdpowiedzUsuń
  2. a u mnie szaro, chociaż coś tam z bieli się plącze to tu,to tam... silna polska? polska to chaos, paranoja i jak zwykle... no i mnie jest przykro... bo podobno człowiek uczy się na błędach... ale jak widać nie w tym przypadku.. a po USA, to już wiadomo koniec świata... dlatego mam to wszystko wwwwwwwwwwwwwwww... trochę egoizmu też mi się należy... a w młodych też wierzę, bo jak nie oni to kto? tylko czy dadzą radę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dadzą ...muszą...no i wiesz troche egoizmu ci sie nalezy )))

      Usuń
  3. Uwielbiam, gdy rodzice i nauczyciele umieją uszanować autorskie wersje, tworzone przez dzieci. Pełne niedociągnięć, drobnych i niedrobnych błędów, będące dziełami sztuki w ogóle i w szczególe. Takie, z których widać na kilometr, że młode szare komórki wytężyły się do niemożebności i żaden dorosły papier ścierny ich nie oszlifował...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo wiesz sa dwie szkoły w tym temacie ...byle byśmy nie popadli w tę drugą mańkę, którą przerabia zach. Europa, Niemcy na ten przykład... chodzi o naturalność na scenie i umiejętność improwizacji... dzieci mają to czego aktorzy sie ucza w szkołach )))

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....