poniedziałek, 28 listopada 2016

zima i wichury i zawirowania, czyli komu to potrzebne.

Kolejna noc w plecy.
wyje, podmuchy uderzają z siłą, która mrozi krew w żyłach, (w ustce ponad 100 na godzinę).
W nocy grad usiłował rozbić szyby w połaciowych i właśnie to przychodzi do głowy,
gdy się człowiek budzi i słyszy walenie o szyby, i podmuchowe uderzanie wiatru.
że cała ta awantura wedrze się do domu.
Martwię się o komin, nieco się osypuje...

***
barbara mazurek napisała, pan prezydent siedział i dlatego przejdzie do historii,
o buchacha pani barbaro, no lepiej nie można tego ująć
i bardziej proroczych słów pani nie mogła napisać,
TAK będzie to pierwszy prezydent z wyrokiem za łamanie praw konstytucji.
I można "nie rozumieć" a potem tłumaczyć gawiedzi,
że owacje na stojąco dla Prezesa TK Rzeplińskiego, to ciepłe pożegnanie,
a machanie prezydentowi konstytucją,
to wachlowanie z przegrzania.  wy na razie dużo możecie ale do czasu.

ps
a może Arany ??choć pewnie lepiej latem...
a teraz cieplejsze wyspy.

12 komentarzy:

  1. U nas bez wiatru. Ustaliłam dzisiaj, że nie wychodzę z domu, tylko od rana siedzę i pracuję. I wszystko szło zgodnie z planem do momentu, gdy zobaczyłam nieoddane do biblioteki filmy i książki... Mmmm...:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no biblioteka nie ucieknie )))

      Usuń
    2. Tak się też stało... Biblioteka została umieszczona w szufladzie z napisem "obojętnie kiedy, byle nie dziś" ;-)

      Usuń
    3. ))) i brawo grunt to nie dac sie zwariowac i poddac jakims wydumanym zasadom ;)

      Usuń
  2. nie martw się przetrzymamy te wichury :))))) u nas MUREM za Hanką było :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam )) nie wiem, czy przetrzymamy....połowa z nas padnie na wylewy a druga połowa sie przystosuje ...

      Usuń
  3. Ten wicher powstal zapewne od wachlowania konstytucja. :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. A u mnie, wczoraj i dzisiaj SLONCE !!!! I wogóle bez wiatru !!! Normalnie az mnie to przeraza, bo to przeciez nienormalne, gdzie chmury, mgly, zamiec?!
    2 dni slonca, wczoraj bylismy 2 godziny na spacerze i nawet nie zmarzlam. Swiat stanal do góry nogami...
    (ale jutro juz ma sie znowu odwrócic)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamiast się cieszyć, ze ciepło, że łba nie urywa, to Ty przerażona? ot natura polaka...zawsze źle ;)

      Usuń
  5. Nasze Arany? Kochana, tam to teraz 120 i 140 km na godzinę, chyba ze Azory miałaś na myśli :)

    a Duda trafi do więźnia - jak to mówi mój tato. Trafi trafi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wasze, wasze )) ale już się z Naczelnikiem zgadali, że latem...koniecznie
      a teraz Azory mowisz ??

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....