środa, 7 czerwca 2017

dzień seksu, fatalnej pogody, i nieustającego zapierdolu.

Podobno na Śląsku słońce aktualnie.
w mojej wsi za to leje od 5.00 od świtania, napierdala o dach i daszek patio oraz
burza pohukuje z dala.
...
oczywiście nie śpię.
Pięć godzin snu dla mnie, to jakiś koszmar. to zapowiedz chujowego dnia
pełnego piasku pod powiekami. jaesoo wszystko bym wychlapała na torturach z braku snu.

Żal mi było wczoraj kłaść się spać w łóżku, był piękny ciepły wieczór i noc, polegiwałam na tarasowej kanapce wiklinowej. ze świecami na stole i kieliszkiem wina. w stroju łosia.
po wyczerpującym dniu a przed wyczerpującym dniem.
marzyłam o takich chwilach i powiem, że jest ich zdecydowanie za mało, co powoduje brak odstresu.

I jeszcze
marzę o wygranej w totolotka, czyli usiłuję trafić ołówkiem  z odrzutowca w linię namalowaną na ziemi, (czyli z odległości kilku tysięcy kilometrów)... jak sobie to uświadomiłam,
to nie będę już grać w żadnego totolotka, tylko odkładać do świnki.
Nie jestem w tej połowie ludzkości, która myśli pobożnie a nawet nie myśli fcale.
Zdecydowanie jestem w grupie asocjacyjnej.

Zażyła bym kina z dobrym repertuarem nawet całonocnie - kilka dobrych filmów pod rząd,
takie mam marzenie ostatnio. a na razie chyba noc w teatru nam zostaje. z dobrym filmem
w dobrym towarzystwie i z istotnymi tematami.
Z tematów upierdliwych:
wystawiam oceny.
ps
ptaszki wyfrunęły z budki lęgowej i nagle zrobiło się cicho...

***
"Ludzie kochajcie się, bo seks to zdrowie o ile mnie pamięć nie myli." to cytat z Hanki Bielickiej
Nohawicy sto lat, sto lat ...



20 komentarzy:

  1. no tak, teraz już wiem, czemu jeden "znajomy" chciał się umówić ze mną na wieczór... a ja, goopia, odmówiłam... tak to jest, jak się nie dba o zdrowie .... :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam to Twoje "w stroju łosia", od razu czuje tez troche tego relaksu :)))
    Ja wrócilam ze slonecznej Polski (przynajmniej tam lokalnie slonecznej) a tu leje jak z cebra. I ma lac caly tydzien. Czyli nici ze zdrowego trybu zycia, sprzyjajacemu utracie oponki - bo na rower nie mozna, a i jesc mam ochote niezdrowo jak zimno i pada...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i nie za ciepło niestety, nie chodzę w takie dni na pola... deszcz i piździwica nie sprzyja diecie...buuu

      Usuń
  3. Kocham Hankę Bielicką :D U mnie też leje i wieje, na tarasie nie leżę, bo nie mam oraz nie odpoczywam, nie piję wina, a ostatnio zaliczyliśmy przypadkiem szybkich 'Piratów z Karaibów' (dzieci pojechały na wycieczkę i zrobiła się luka w zajęciach), bo gdyż zapierdalam, ale jest nadzieja... Londyn odwołany z kilku względów... zaraz coś wymyślimy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dlaczego nie pijesz wina, ono najlepiej rozładowuje, doładowuje i rozluźnia ))))
      oraz trzymaj się i nie przesadzaj

      Usuń
    2. Wino ostatnio piję zawodowo, więc o odstresowaniu nie ma mowy. Nie potrafię nie przesadzać. Taką mam zjebaną konstrukcję.

      Usuń
    3. ale masz fajnie, tez bym chciała być zawodowym pijaczem wina )))))))

      Usuń
  4. U nas lalo wczoraj, u Was dzisiaj - to calkiem normalne. Chcesz wiedziec, jaka pogoda bedzie jutro, zapytaj mnie. U nas dzisiaj pizdzi lepiej niz w kieleckiem, spodziewaj sie zatem pizdzenia jutro.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem wieje... ale nie leje ... jak tam dzis u Ciebie albo sprzawdze na Twoim blogu ))

      Usuń
    2. Na blogu sa tyly i relacja z niedzieli. Dzisiaj troszke padalo, potem sie rozpogodzilo. Na weekend zapowiadaja 30°. Oesu!

      Usuń
    3. oj Pantero żeby się sprawdziło, żeby potrzebuję tych 30 stopni i słońca !!!!!!!
      aktualnie ciepło ale chmurzasto...

      Usuń
  5. to jest jakoś tak, że seks 12 razy w miesiącu przedłuża życie o 8 lat. Idę przekraczać normy :* hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o matko nic o tym nie wiedziałam...no to musze poprawić normy )))))
      kiss

      Usuń
    2. 12?! omatko, pomimo zycia w zwiazku nawet nie mam dwunastu OKAZJI, a co dopiero sily, zeby te okazje wykorzystac... ehhh, ten wariacki tryb zycia nas wykonczy :)

      Usuń
    3. Wspaniała perspektywa 🤓

      Usuń

    4. diable achachacha )))) sa normy i NORMY

      Usuń
  6. Też bym chętnie przytuliła wygraną w totka ale nie mam szans bo....nie gram ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanse zawsze są, tylko jakby troszeczkę mniejsze, niż wtedy gdy człowiek gra... Ja też nie gram, ale na wygraną liczę ;-)

      Usuń
    2. no nie mozna Wam dziewczęta odmówić logiki w działaniu i myśleniu ;-)

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....