sobota, 6 czerwca 2015

863. bożypiątek, bożasobota ...boże jak dobrze !

Mam grzech śmiertelny od wczoraj,
skłamałam Matcejadwidze i tyrałam w dzień święty i tyram nadal...
niech ten boży tydzień się nie kończy, mimo wszystko...

ule nadal pachną miodem, choć już dawno nie ma w nich pszczół

 natyraliśmy się wczoraj, aż mnie dziś gnaty bolą,
powyżej ULE przygotowane do sadzenia ogórków, ustawione na słonecznej ścianie obory
i te ogórkowe wąsy mają się piąć po ścianie zamiast płożyć po glebie.
To taki nasz ma mały eksperyment.


a tu metr po metrze przesuwamy ogródek ku środkowi trawnika
musimy, bo słońca pod drzewami nie ma. Zasadziliśmy nowe zioła
lubczyk, kolendrę i rozsadziliśmy macierzankę naszą rosnąca jak gupia.
Pojawiły sie kolejne sadzonki pomidorów, dyni i rabarbaru o którym marzyłam,
bo się komponuje do sielskiego obrazka wsi, a poza tym kompot rabarbarowy i ciasto
mniam i pycha.

cdn...

9 komentarzy:

  1. Świetnie sobie radzi na naszym terenie równiez melissa i oregano. Oregano ma na dodatek śliczne fioletowe kwiatuszki. Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak tak mamy melise krzaczory melisy miety kocimietki szlwii w takim razie czas na oregano))))

    OdpowiedzUsuń
  3. No upiekłam wew czwartek z rabarbarem, ale nie swoim, bo na balkonie nie rośnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak to nie rośnie ?? a w skrzynkach ?? eee na pewno rośnie ))))
      oraz czy u mnie wyrośnie to się dopiero okaże ;))

      Usuń
  4. no pani ....ale ten pomysł na ogórki w ulach ...noooo PIĘKNY !!!!!!! może i gnaty bolą ale jak to obrodzi to satysfakcja będzie WIELKA!!!!! buźka ...nie zapraszam bo się byczyłam i mi gupio :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. włącza mi się chęć dialog i w połowie pierwszego akapitu mówię "tak, tak, z miejsca pójdziesz do piekła" ;))

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....